FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION

Dział Techniczny => Technika ogólna, Literatura => Wątek zaczęty przez: jannaf w Luty 18, 2008, 22:28:41 pm

Tytuł: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: jannaf w Luty 18, 2008, 22:28:41 pm
Rozmyślając sobie dziś przy kominku doszedłem do wniosku, że każdy myślący racjonalnie własciciel samochodu spalającego powyżej 10l/100k benzyny, musiał kiedyś pomysleć o instalacji gazowej. Jedni odrzucili ten podszpt jako "profanacje" :-K, inni stwierdzili, że  żal im bagaznika, ale są i tacy co podreptali do warsztatu i......... :-zly ;D :-V :-thumpdown
No właśnie ... zapełnijcie swoimi doświadczeniami ten wielokropek. Ja mogę napisać wnioski własne z obserwacji auta kolegi (XJ 40 3.2l '92), że dobry gaz to duża frajda/no problem ;) . Auto od 1,5 roku ma zainstalowanego sekwencyjnego PRINSA i hula na gazie tak jak na benzynie (tylko dużo  :) taniej). Minus to koszt instalacji - prawie 7kzł ??? i butla w bagażniku. (wlew gazu jest umieszczony obok wlewu paliwa pod klapką więc obciach wizualny jest minimalny).
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: Gerry w Luty 19, 2008, 10:24:17 am
Nie bardzo zawsze mogłem zrozumieć dlaczego jeżdzenie na gazie to może być obciach. Jeżeli ktoś używa auta od święta to mogę zrozumieć że nie zakłada gazu, bo się może nie zwrócić. Dzisiejsze instalacje LPG są już tak zaawansowane technologicznie że silnik a tym bardziej kierowca nie odczuwają różnicy czy pali się akurat PB czy gaz. Ja we wszystkich benzyniakach jakie mam lub miałem (2 Voyagery i nawet Astra ) montowałem instalację LPG i każdemu to polecam. Teraz jak się zdecydujemy czy X-type zostaje z nami to też go zagazujemy. Teraz dobrą sekwencję można założyć nawet z 4500.
A w sprawie bagażnika - zamiast 3 trupów wejdą dwa i po trzeciego można będzie wrócić, w końcu gaz jest tani ;D
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: kuba w Luty 19, 2008, 11:11:30 am
   Ja z kolei traktuje wsadzenie gazu jako istna profanacje i skandal. Uwazam ze sa rzeczy ktorych sie nie robi, nie podrywa sie kolezanki wlasnej zony, nie je sie rekami na kolacji z szefem, nie podpala sie chomikow itp. Nie wyobrazam sobie silnika diesla w samochodzie super luksusowym - mercedes S, BMW 7. Mimo ze robia takie auta, co wiecej ciesza sie one wielka popularnoscia to mimo wszystko jest to w pewien sposob niszczenie ich prestizu. Sprubujcie sobie wyobrazic Ferrari na gaz, albo z silnikiem diesla. Paranoja! Wielkie i drogie samochody dlatego sa obiektem zazdrosci, ze sa... wielkie i drogie. Auta typu s-klasa czy seria 7 krzycza do kazdego kto je oglada: "moj wlasciciel ma kupe kasy i stac go na utrzymanie silnika ktory zjada 20l/100km". Z Jaguarem jest "gorzej", w tej marce kazdy model swiadczy o zamoznosci, nietuzinkowosci, klasie i wysmakowaniu wlasciciela. Na tym forum przyjelo sie uwazac zdanie "Jaguarow sie nie tuninguje" za pewnego rodzaju aksjomat. Tak samo nie wyobrazam sobie pomalowania Jaga na rozowo i zalozenia mu neono pod podwoziem, a dodatkowo spojlera z hipermarketu na metalowych nozkach - dlatego, ze to profanacja.
   Dla mnie zalozenie gazu w Jagu to odbieraniu mu jego duszy - preznej i dumnej, lekko wrecz wynioslej. To troche tak, jakby do np. do nowego XJ wsadzic silnik z Citroena C3 1.5 dci. Wyglada dalej super, a jak tanio wychodzi jezdzenie! Sa rzeczy ktorych sie nie robi bo niszcza wizerunek samochodu i zaprzeczaja sensowi jego istnienia.

   Instalacji gazowej - stanowcze nie :-zly
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: jannaf w Luty 19, 2008, 11:33:54 am
Kuba! Jaguar to auto "z duszą" ale nawet ją można wycenić. Jest nawet ogłoszenie na allegro  :D , w którym dusza Jaga kosztuje 20kzł  :-K . Prawda jest  natomiast taka, że na forum zaglądają raczej właściciele aut o wartości z przedziału od starego Golfa II do nowej Astry III 1,6l. (nikogo nie obrażająć), więc  określenia " kupa kasy, nietuzinkowość, zamożność i klasa" to raczej aspiracje a nie oczywista oczywistość. Ja osobiście marzę o swoim własnym Jagu, ale to jednak będzie zawsze samochód. Samochód ma zaś jeździć, a z instalacją gazową robi to często bardzo dobrze - tylko że za 1/2 kasy. Tę drugą połowę można wydać na oryginalny breloczek, irchowe rękawiczki albo neonki lub spojler (jak kto woli  ;D ). Proszę więc o porady i doświadczenia eksploatacyjne  (dobre lub złe) z aut zagazowanych, ale nie patrzmy wyniośle z pozycji: Feeeeeeeeeee to nie wypada.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: kuba w Luty 19, 2008, 11:42:43 am
    Nie zrozum mnie zle, na pewno nie chcialem byc napastliwy, a juz tym bardziej nikogo obrazic. Troche sie zagalopowalem, ale sam rozumiesz, ze Jagi budza emocje:) Tak juz na powaznie, nie znam nikogo kto robil gaz w Jagu, bo szczerze mowiac znam osobiscie jedna osobe ktora Jagiem jezdzi. Natomiast znam wlascicieli samochodow na gaz przerobionych i tych starych i tych nowych. Z tego co wiem, to z gazem tym gorzej i nowszy samochod, bo nowe auta maja skomplikowane silniki, wtryski itp. Do starszych konstrukcyjnie aut raczej nie ma problemu z instalacja, a wychodzi tym lepiej, ze nie musisz od razu wsadzac instalacji najnowszej (z sekwencyjnym wtryskiem gazu), co oznacza kolejna oszczednosc.
   A tak wogole - przekonales mnie tymi rekawiczkami:) Widzialem je w katalogu akcesoriow, boskie sa, tylko jeszcze kaszkiet i marynarka z latami na lokciach:)
   Z gazem czy bez  :-tylko
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: papatkiole w Luty 19, 2008, 12:41:03 pm
Prawda jest  natomiast taka, że na forum zaglądają raczej właściciele aut o wartości z przedziału od starego Golfa II do nowej Astry III 1,6l. (nikogo nie obrażająć), więc  określenia " kupa kasy, nietuzinkowość, zamożność i klasa" to raczej aspiracje a nie oczywista oczywistość.
Chyba jeszcze nie remontowałeś Jaga ;)
To jest oczywista oczywistość, jak nie masz kasy to nie pojeździsz jagiem zbyt długo, chyba ze będzie części zastępował jak niektórzy potrafią od fiata, vw, łada, opla itp.
Jaguar jest drogi w utrzymaniu i to jest oczywiste, pompa wody kosztuje 5 x tyle co do bmw 7 w tym samy, klocki 2x i można by tak jeszcze długo.
Uważam przynajmniej na rzie że gaz w jagu to profanacja, chcesz jeździć tanio kup sobie ropniaka który spali Ci 5l ropy na mieście, a nie okaleczaj Kota.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: jannaf w Luty 19, 2008, 12:41:56 pm
Przecież nie pisałem, że jesteś napastliwy. Chodzi o to, że kręci mnie V12 i o ile stać mnie na takie auto, to chciałbym też nim bez ograniczeń jeździć. Gdzie bym nie zapytał o gaz do V12 to wszędzie słyszę, że "się nie kalkuluje", ale dlaczego ?, przy jakich przebiegach itp itd.

Co do  :-tylko to  :-za
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: jannaf w Luty 19, 2008, 12:46:16 pm
Papa.... A co pasuje od Łady ?? Chyba grill  ;)
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: papatkiole w Luty 19, 2008, 12:53:14 pm
lampa przód, po za tym już widziałem amortyzatory od VW z uchwytami przyspawanymi od jaga, lampy okrągłe od fiata, milion patentów w instalacji elektrycznej, chłodnice od merca, koła od bmw, kocki od bmw i astry, zbiorniczki od cholera wie jakiego auta i myślę że jeszce bym sobie kilka przypomniał, i niektórzy forumowicze jeszcze.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: bombki w Luty 19, 2008, 15:16:20 pm
Cytuj
Uważam przynajmniej na rzie że gaz w jagu to profanacja, chcesz jeździć tanio kup sobie ropniaka który spali Ci 5l ropy na mieście, a nie okaleczaj Kota.

A co z tymi co chcą jeździć tanio( no przynajmniej taniej), ale Jagiem?
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: papatkiole w Luty 19, 2008, 15:41:13 pm
Cytuj
Uważam przynajmniej na rzie że gaz w jagu to profanacja, chcesz jeździć tanio kup sobie ropniaka który spali Ci 5l ropy na mieście, a nie okaleczaj Kota.

A co z tymi co chcą jeździć tanio( no przynajmniej taniej), ale Jagiem?

Tanio jagiem ??? Nie da się i juz :P
Pamiętaj że nie można mieć wszystkiego ;)
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: bombki w Luty 19, 2008, 15:46:07 pm
to moje pytanie było po to aby ożywić dyskusje, osobiście nie wsadziłbym instalacji do Jaga
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: kuba w Luty 19, 2008, 17:15:27 pm
   Nie pisałeś, że jestem napastliwy. Po prostu jak mawiają anglicy "no offence". Wszedłem sobie teraz na forum i faktycznie koledzy przypomnieli o cenach części, które też potrafią zabić, szczególnie jeśli chce się je kupować w ASO Jaguara. Ale nawet te śćiągane zzagranicy, albo używane z rozbitych, albo kombinowane w jakikolwiek inny sposób potrafią przyprawić o zawrót głowy. Ja mimo tego, że Jaguara możesz kupić już za dość drobną (jak na samochód) kwotę podtrzymam swoje zdanie, gazu się do Jaga nie wsadza. Jeśli ktoś szuka czegoś taniego w eksploatacji to proponuję Golfa w TDI. Mało pali, części od groma, a i ubezpieczenie tanie. Jaguar to nie jest tanie auto, abstrahując nawet od cen paliwa.
   Poza tym mój kot za dużo nie je, po mieście 14 l, na trasie zszedłem ostatnio poniżej 10 l. Z tym, że ja mam tylko 6 cylindrów.  :(
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: jaguarofan w Luty 19, 2008, 23:57:32 pm
odwieczny dylemat ludzkosci powraca
"czy da sie taniej?" lud zapytuje
i czasem nie baczac co czynic nalezy
"gas instalation" do Jagow laduje...

sam mam dwojaki stosunek do gazu
bo w kilku mialem go samochodach
ale do gazu przymuszac Jaguara?
ma glowa musialaby zleciec po schodach..

najlepiej tych w Palacu Kultury i Nauki
coby sie mocno potlukla,  i bedac mocno chora
zamiast pomyslec o gazie a Jaguarze
czym predzej udalaby sie do doktora...

zeby tu jednak nie wpadac w skrajnosc jedna
powiem, ze ludzkosc od dziejow zarania
zamiast wymyslac coraz lepsze rzeczy
wziela sie do Jagow zagazowywania...

niestety jest wytlumaczenie tego dylematu
gaz instalation w Jaguarach casami gosci
zamiast lokowac w co innego kase
ludzie szukaja pozornych oszczednosci...

jestem przeciwny gazie w Jaguarach
mimo, ze wiele na nim podaza
wg mnie mimo paru zl w kieszeni
gaz w pieknych Jaguarach niestety je pograza...


moim zdaniem - stanowczo NIE


tym co sie narazilem - przepraszam za swoje "skrajne w tym temacie" poglady


Arkadiusz
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: zyrcia w Luty 20, 2008, 09:04:56 am
Instalacja gazowa w jagach zawsze budzi bardzo duże emocje. Ja już kiedyś dostałam bęcki za to że chciałam zakładac instalację gazową w jaguarze. Moje zdanie jest takie - nie ma znaczenie czy instalacja będzie w jaguarze czy w innym samochodzie, bo komfort jazdu na gazie czy na benzynie pozostanie taki sam. Jak będę miała udziały w koncernach paliwowych to bedę chciała w nie inwestować, a na razie to chcę jeździć po jak najtańszych kosztach.
Najlepiej na ten temat mógłby się wypowiedzieć Czapka, bo on zakładał bardzo wiele instalacji gazowych w rówżnych samochodach a i w swoim jagusiu ma gaz.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: jannaf w Luty 20, 2008, 20:05:26 pm
No to podsumowując dyskusję, wiemy już mniej więcej co myślą o instalacji gazowej użytkownicy aut bez instalacji gazowej. Czy w ogóle ktoś oprócz gerryjaga zmontował instalację w swoim aucie (wiem że Czapka) ale pewnie po tych powyższych "profanacjach" to wszyscy wrócą do benzynki   ;)
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: Robson w Luty 20, 2008, 21:12:12 pm
Powiem tak:
Mam dwa samochody - Jaguara XJ12 z silnikiem 5.3 i BMW 520i z silnikiem 2.0
Do BMW zamontowałem sobie gaz dwa miesiące po zakupie, ale do Jaguara nie zamontuje gazu nigdy, z dwóch powodów:
- Nie chce tak pięknej jednostki napędowej gazować
- Nie pozwala mi na to ustawa o zabytkach

Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: zyrcia w Luty 20, 2008, 21:57:55 pm
Robson,
Twoje powody są jak najbardziej uzasadnione. Ja nosząc się wcześniej z zamiarem zamonotwania gazu w jagu, miałam dość szeroki ogląd możliwości oraz różnych teorii wiążących się z zakładaniem gazu.
Co kto lubi...Jednak jak sie dużo jeździ to zawsze przemawia komfort łącznie z efektem finansowym. Zgadzam się z osobami, które swoje kotki traktują jako drugi lub trzeci samochód w rodzinie - że nie ma potrzeby zakładania gazu, zwłaszcza, że nie ma to przełożenia ekonomicznego.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: skap w Luty 20, 2008, 22:46:33 pm
"Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia..."

Z jednej strony wypowiadają się właściciele pięknych, wypieszczonych jagów, odpalanych od święta, żeby się przypadkiem nie zakurzył, czyli zdecydowani przeciwnicy gazowania...wg mnie lepiej jeździć na gazie jaguarem, wszedzie, jak często jest taka potrzeba czy zachcianka, aniżeli mieć ładnego kota w garażu a dalej niż do kościoła jeździć "1,4D". Druga strona medalu to oczywiście odwieczne problemy silników traktowanych gazem, ich większe zużycie, częstsze usterki, itp.

Osobiście większym szacunkiem obdaruję jeżdzącego Jaguarem na gaz, niż jeżdzącego golfem 1,9TDI chcącego jeździć jaguarem. Dlaczego niektórzy sugerują - nie masz xxxxx PLN  nie  bierz się za Jaguara??? Równie dobrze można spytać dlaczego jeździmy kilkunastoletnimi "złomami" a nie pachnącymi tuż po wyjeździe z salonu...

PS. Osobiście gazu nie posiadam, ale jak trzeba będzie to zamontuje pedały ale  :-tylko  ;D
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: papatkiole w Luty 20, 2008, 23:45:50 pm
Drogi przedmówco Jaga używam na codziennie i na dłuższe wyjazdy też  :-tylko
Nikomu nie bronię dla mnie możesz zamontować sobie nawet spoiler od alfy i na co Ci przyjdzie tylko ochota, ale nie wmówisz mi że gaz w aucie 4 litrowym lub więcej to nie jest profanacja, szukasz oszczędności to kup sobie 1,3l auto.





P.S. no dobra teraz nie używam bo jest chore już dłuższy czas ;)
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: skap w Luty 21, 2008, 00:16:01 am
Oczywiście kolego papatkiole nie zgadzam się w zupełności, o zadnej profanacji nie może być mowy (może pomijając modele zaawansowane wiekowo) w przypadku montowania gazu, zderzak od alfy komentował zostawiam bez komentarza.
Jakbym wlał do swojego smoka pewnego dnia wodę i okazałoby się, że wyśmienicie daje sobie rade to co miałbym dalej wlewac?   ;D

Mam nadzieję, że dyskusja toczy się o instalacji gazowej z prawdziwego zdarzenia, czyli wręcz "szyta na miarę", a nie o jakiejś przełożonej z alfy,golfa... ;)

Dla mnie naprawde nie jest żadnym zaszczytem, czy powodem do dumy że takie a nie inne v12 spalają 20/100. Troche mnie dziwią wypowiedzi w stylu: "spalanie jaguara...nie pytaj...stac cie na jaguara stac cie na paliwo" Wolałbym się pochwalić, że jeżdze V12 prawie za darmo... ;D

Lepszym argumentem przeciwko LPG w jaguarach byłby myślę fakt, że nie za dobrze niestety motory znoszą taki fakt, aczkolwiek spotkałem się już z sytuacja wyśmienicie (niezawodnie) pracującej instalacji w XJ6 z bodajże 1991r.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: kuba w Luty 21, 2008, 00:26:08 am
   Wydaje mi sie ze mieszamy w tej dyskusji dwie rozne sprawy. Pierwsza to praktycznosc - nie podlega zadnej dyskusji ze auto na gazie jezdzi taniej, nie wiem ile kosztuje litr gazu, ale pewnie tyle co pol litra benzyny, o wzroscie spalania na gazie tez nie ma co dyskutowac. Z mojej wiedzy wynika ze sa minimalne, a ponoc historia notuje przypadki gdzie gazu jadlo mniej niz benzyny. Druga sprawa to swego rodzaju tradycja i konwenanse. Ja nie wyobrazam sobie Ferrari na gaz, tak samo jak nie wyobrazam sobie prawdziwie sportowego samochodu z silnikiem diesla. Sa to uwarunkowania wyplywajace ze swego rodzaju tradycji. Tak samo nie bronie nikomu robic gazu w Jagu i z cala pewnoscia podam reke czlowiekowi ktory ma rzeczony gaz zamontowany. Mimo wszystko jakos mi to nie pasuje, moze za duzy ze mnie konserwatysta...
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: papatkiole w Luty 21, 2008, 00:38:07 am
Kuba bardzo dobrze powiedziane, zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości.
Skap możesz robić co Ci się podoba z autem nic mi do tego, jednak dla mnie jest niezrozumiełe kupowanie "potwora paliwożernego" tylko po to by włożyć do niego gaz i jęździć taniej.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: skap w Luty 21, 2008, 00:46:12 am
Kuba zgadzam sie oczywiscie jesli chodzi o takie niepisane zasady, tylko wymyślono je podejrzewam bazując na nieco innych szczeblach finansowych, niż przeciętnego forumowicza w PL. Równie dobrze można by potępić jako profanacje: serwisowanie w nieautoryzowanych warsztatach, tankowanie paliwa na niemarkowych stacjach i tak dalej...
Kilka lat temu dyskutowac moznaby sobie o dieslu wsród jaguarów i tez nie jeden rozmówca pukałby sie w głowe...dalszą czesc historii juz znamy. Byc moze za kilka, kilkadziesiat lat ferrari, czy inny szybki italianiec wypusci model diesla, czy jakiegos hybryde...
...w dalszym ciągu więc uważam LPG, nawet w Jaguarach, jako rzecz o podejsciu indywidualnym, a na pewno nie skazaną z góry na ogólną krytykę.

Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: skap w Luty 21, 2008, 00:58:39 am
Papatkiole prosty powód kupna takiego "potwora paliwożernego" - codziennie rano wsiadasz do kotka i jedziesz po bułki do sklepu, do pracy, na zakupy, gdzie się komu podoba wymarzonym Jaguarem...nie wydając przy tym fortuny dla prezesa np. "PKNORLEN", korzystając z identycznego konfortu jazdy jaki ma analogiczny jaguar bez LPG. Nie wszystkim to się uśmiecha i to nie jest powód aby kogoś krytykować, tym bardziej opierając się na jakiś niepisanych zasadach. Osobiście nie rozważam instalacji, ponieważ:
- niezbedne mi jest  miejsce w bagażniku
- bardzo ciężko o dobrą instalacje do v12 w relatywnie rozsadnej cenie

Każdy z powyżej przytoczonych oraz zawartych w innych postach argumentów napisałem na podstawie własnych przemyśleń, co wcale nie znaczy, że nie dostrzegam i nie szanuje argumentów rozmówców :-R
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: kuba w Luty 21, 2008, 01:06:02 am
   A tak z ciekawosci, ile kosztuje wysokiej jakosci instalacja do autka z 12 garami?
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: skap w Luty 21, 2008, 01:19:42 am
Kuba tematu nie zgłebiałem, ale znajomy do BMW V12 zapłacił w granicach 12tyś. Mogę tylko podejrzewać, że w przypadku kotka taniej by nie było ;)
Druga strona medalu - są instalacje i instalacje... :-K
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: kuba w Luty 21, 2008, 01:26:17 am
   Wiesz co, ja po prostu jestem dosc dociekliwym czlowiekiem, a temat mnie w sumie zainteresowal. Nie zaczalem sie zastanawiac nad gazem u siebie, ale z czystej ludzkiej ciekawosci mysle przy jakich przebiegach to sie zwroci. Teraz lece po kalkulator  i jako ze jestem typowym humanista to mam zajecie do rana:)
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: skap w Luty 21, 2008, 01:35:01 am
Haha Tylko nie miej jutro do mnie pretensji o nie przespaną noc, całkowicie przypadkowo Cię zaintrygowałem tymi kosztami, cenami itd.  Osobiście wtrąciłem się do dyskusji, ponieważ forum jaguarclubpoland.net wręcz słynie z otwartości, serdecznosci i wyrozumiałości, więc dlaczego by oskarżać o profanacje użytkowników chcących umilić sobie podróż kotkiem redukując koszta ;D
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: kuba w Luty 21, 2008, 01:37:02 am
   Podlizuj sie, podlizuj to daleko zajdziesz ;D
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: skap w Luty 21, 2008, 01:39:14 am
Byc może nie zostane zlinczowany za swoje poglady dotyczace LPG, może autor watku sie za mną chociaz wstawi ;)
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: Robson w Luty 21, 2008, 01:44:11 am
...., ponieważ forum jaguarclubpoland.net wręcz słynie z otwartości i wyrozumiałości, .....


Tu piszesz święte słowa ;D :-V :-R

Co do kosztów jazdy na paliwie i gazie. Biorąc pod uwage że przeważnie auto na gazie pali więcej, to oszczędność wychodzi ok 1.30 na litrze paliwa. Np: auto pali 10 litrów na 100 km paliwa co daje nam kwote ok 40 zł, na gazie auto spali ok 12 litrów na 100 km co da mam ok 27 zł. Czyli różnicy pozostaje 13 zł. Pod uwage do rozważań wziąłem moje BMW 520 przy cenie paliwa 3.98 i cenie gazu 2.21
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: papatkiole w Luty 21, 2008, 01:48:42 am
nikt nikogo nie oskarża, forum jest po to by wyrażać własne opinie :-V



P.S. wisz co skap jeszcze jedno takie moje przemyślenie, nie uważasz że wkładając do  jaga gaz robisz z Kota zwykłą "wozidupę", auto już traci swój urok, już nie ma tego efektu gdy de;ektujesz się każdym przejechanym kilometrem, bo masz to jako chleb powszedni.
Nie wykluczam że kiedyś i mnie przymusi do włożenia LPG, ale na chwilę obecną nie chce sobie popsuć frajdy jażdżenia jagiem ;) ;D
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: skap w Luty 21, 2008, 02:14:19 am
Papatki nie sadze abym myslał w trakcie jazdy czym właśnie karmi się motor, paliwo 95, 98, V-Pover, LPG, gaz ziemny, wodór, prąd i co tam jeszcze nie wymyslą...podczas jazdy właśnie zaprzątam sobie głowę tą rozkoszą jazdy, którą daje nam wszystkim Jaguar.
Nawiasem mówiąc mój kot nie jest po to by ładnie prezentował się w garażu, pod kościołem, czy w jakimkolwiek innym miejscu, on ma dawać właśnie mi niepowtarzalną i jedyną w swoim rodzaju słodycz podczas jazdy.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: V12 w Luty 21, 2008, 09:39:34 am
zakładajcie gaz, zakładajcie... będziecie zadowoleni do pierwszej wymiany uszczelki pod głowicą, potem będzie już z górki, jeszcze tylko zawory, wtryski, cewki, kable i można zrobić wstępny bilans strat ;)
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: ja$ w Luty 21, 2008, 09:47:59 am
jagoholic -święte słowa pisze....zakładajcie gaz....będzie Was tanio jazda kosztowała   8) 8),ale w warsztacie niedługo zostawicie tyle kasy ,że wam sie odechce gazu !!! i rozum wam wróci do głowy :-V :-V
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: czapka w Luty 21, 2008, 11:05:37 am
Już sie sporo opisałem na ten temat i nie chciałem znowu się włączać w dyskusję natury "moralnej".
Nie mogę jednak milczeć gdy pisane są bzdury (bez urazy) typu "gaz zniszczy Ci silnik".
Powtórzę więc jeszcze raz. Dobrze dobrana, prawidłowo założona i zaprogramowana instalacja nie ma żadnego negatywnego wpływu na silnik.
 
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: ja$ w Luty 21, 2008, 11:33:40 am
czapka nie wiem kto tu pisze bzdury !!! bez urazy--wiem że masz koty....ale kilka lat temu w serwisie w nowym aucie wsadzono mi sekwencyjny gaz, drogo było jak cholera ,ale jak sie duzo jeżdzi to się zwraca....po przebiegu 160 tys kilometrów  auto nadawało się tylko na Słomczyn na giełde a miało niecałe 2,5 roku ,także nie pisz ,że gaz nie ma wpływu na silnik - bo w tym przypadku silnik był zniszczony przez gaz!!! :-yipee :-yipee
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: czapka w Luty 21, 2008, 12:01:50 pm
Jasiu, nie chcę się tu sprzeczać ale chyba niedokładnie przeczytałeś co napisałem. "Dobrze dobrana, prawidłowo założona i zaprogramowana instalacja".

A jeżeli ktoś nie wie co robi to silnik może zniszczyć nawet np. olejem.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: jannaf w Luty 21, 2008, 12:24:43 pm
Chwilę wcześniej zostałem wywołany do odpowiedzi przez Skapa, więc napiszę że temat mojego wątku jest rzczywiście prowokujący (coś o tabu i rzekach  :-[ ) i wywołał kontrowersyjną dyskusję (to akurat świetnie  :-V ). Myśle jednak, że ile byśmy się wzajemnie nie przekonywali, to przy tak spolaryzowanych poglądach ( o podłożu wręch traumatyczno- emocjonalnym) nikt nikogo do niczego nie jest w stanie przekonać. Uważam, że biorąc pod uwagę umieszczenie tematu w Dziale technicznym, odrzućmy emocje i skoncentrujmy się na sferze właśnie technicznej.
Moje doświadczenia z instalacją gazową to 120.000 km przejechane w Fordzie SCORPIO 2.0l DOHC na instalacji zwykłej tj. mieszalnikowej (ale sterowanej "komputerem"). Auto kupiłem już z założoną instalacją i przy zakupie chciałem, żeby sprzedający zdemontował sobie gaz, zabrał w cho----rę, bo ja silnika truć nie zamierzam. No a po pierwszym kontrolnym tankowaniu, jeździłem już tylko na LPG. Rzeczywiście wymieniłem uszczelkę pod głowicą (ale auto miało już wtedy 210tys. km). Gaz rozwalił mi też katalizator, przez felerną cewkę zapłonową bo zanim na dobre padła to powodowała chwilowy zanik iskry i niespalony gaz dotarł do gorącego katalizatora (było fajne bum  >:( ). Po 5 latach auto sprzedałem kumplowi i on zrobił tym autem jeszcze kolejne 50 tys. km do ok 280 tys.km. (też na gazie). Wyobraźcie sobie, że tego staruszka mu na koniec ukradli spod bloku, więc nie wiem czy z tym gazem nie turla się ktoś do dziś.   
żaden remont silnika nie był konieczny do końca a auto najmniej problemów wykazywało właśnie z silnikiem.
Tak więc LPG nie jest chyba takie straszne.
Obiektywnie patrząc to LPG ma takie zalety, że w przypadku zbyt bogatej mieszanki nie spływa przez pierścienie do miski i nie rozrzedza oleju oraz ma większą niż benzyna liczbę oktanową, przez co nie występuje w silniku zagrożenie spalania stukowego.
Wada to wyższa temperatura spalania, mogąca zakłócać bilans cieplny wysilonego silnika (ale silnik Jaga nie jest wysilony).
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: papatkiole w Luty 21, 2008, 12:28:10 pm
czapka nie wierze że syf który wypłucze instalacja gazowa pozostaje bez wpływu na silnik, żeby nie wiem jak dobra była i jak dobrze zgrana to i wypłucze silnik czy tego chcesz czy nie, silnik to później zmieli i jeżeli sobie z tym poradzi to oki, jak nie to będą koszta. Widziałem kilka silników po instalacjach gazowych, widziałem też nowe auta z oryginalną serwisową instalacją i jakoś nie znosiły tego najlepiej wręcz zużycie silników nie wróżyło różowej przyszłości. Każdy ma swoje zdanie i opinię, sam miałem kilka aut z gazem i teraz bardzo mocno się zastanawiam czy założyć czy nie, póki co odwlekam na razie ten problem.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: czapka w Luty 21, 2008, 12:51:18 pm
A o jakim płukaniu mówisz?
I co to jest oryginalna, serwisowa instalacja?
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: papatkiole w Luty 21, 2008, 12:54:40 pm
mniej więcej tak samo zadziała LPG co specyfiki do czyszczenia silnika
zalecana instalacja przewz producenta montowana przez autoryzowany serwis danej marki
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: czapka w Luty 21, 2008, 13:01:24 pm
Ale gazu nie ma w układzie olejowym tylko paliwowym.
Uwierz, że na co dzień mam u siebie auta, które robią po 400 tys na gazie i nic im się nie dzieje.

Otóż to. Nie ma czegoś takiego jak fabryczny gaz. Są to zwykłe instalacje najczęściej zakładane przez autoryzowaną firmę a nie przez serwis. Sam zakładam "fabryczne instalacje" do nowych Opli, Fordów i Citroenów (klient jest głęboko przekonany, że zrobiła to fabryka  ;D)
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: papatkiole w Luty 21, 2008, 13:06:04 pm
Jak jest auto na gwarancji to nie mozesz sobie załozyć od tak w pierwszym lepszym zakładzie LPG, przynajmniej znajomy tak miał dwa lata temu w toyocie, powiezieli że jak załozy na własną rekę to traci gwarancję.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: czapka w Luty 21, 2008, 13:09:12 pm
Ja mówię o tym, że montuję dla autoryzowanych dealerów samochody jeszcze nie zarejestrowane.
Wiem, że niektóre serwisy robią to u siebie, ale nie bardzo im to wychodzi.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: zyrcia w Luty 21, 2008, 17:19:24 pm
Dużo by tu mówić o gazie. Mnie zawsze przykonuje rachunek ekonomicznei jeszcze jedno - co by nie powiedzieć, moze to zabrzmi trochę śmiesznie na forum motoryzayjnym ale EKOLOGIA, o której nikt tu dotychczas nie wspomniał. I jeszcze zamiast wąchać odór spalin z silnika, można mieć bezzapachowe spaliny z gazu ;D.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: papatkiole w Luty 21, 2008, 18:43:58 pm
I jeszcze zamiast wąchać odór spalin z silnika, można mieć bezzapachowe spaliny z gazu ;D.

Największy smród to właśnie LPG, paliwo według tego to perfuma :-V
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: ja$ w Luty 21, 2008, 18:47:19 pm
[quote author=papatkiole to prawda-gaz śmierdzi jak cholera - a benzynka pachnie... ;D
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: LUXOREK w Luty 21, 2008, 20:07:09 pm
gaz smierdzi, fuuuuuuuuuuuj. Poza tym ile kilometrów trzeba robic żeby taka inwestycja była opłacalna. Dla przykładu mój średnio pali mi 25 ltr po mieście. Co ciekawe  jak Ja$ wsiadł i pojeździł z godzinke to spadło bodajże do 17 ltr, jeszcze 1 godzinka wiecej i byłoby z 8 ;D. Przy takim spalaniu to trzeba z mln kilometrów zrobić żeby taka instalacja się oplacała. Bez sensu, bez sensu.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: ja$ w Luty 21, 2008, 20:20:26 pm
LUXOREK - Twój xjr -świetnie jeżdzi - a jak się zrobi zawieszenie będzie rakieta ,ale po moich wioskach ja jeżdzę do 110 dlatego spalanie tak CI spadło jak ja prowadziłem .... ;D ;D
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: walec w Luty 21, 2008, 20:29:22 pm
a to tak teraz wygladaja przejazdzki wzajemne? na godzinke? zapamietam wam to ;D
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: Robson w Luty 21, 2008, 20:55:57 pm
Ale jesteście koledzy :-zly :-zly :-zly
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: Gerry w Luty 21, 2008, 20:58:36 pm
Dziwne rzeczy tu niektórzy forumowicze wypisują.
-Spaliny gazu śmierdzą???? Totalna bzdura, no chyba że ma się instalację założoną i regulowaną przez Heńka z za zakrętu.
-Ekonomia???? Aktualnie gaz jest tańszy o ponad 2zł i na każdych 100km jest się do przodu o co najmniej 24zł przy spalaniu 12l/100km. Spalanie w sekwencjach nie odbiega zbytnio od pb, chyba że jak wyżej.
-Syf w silniku???? - benzyna i olej są brudnymi paliwami i to one zostawiają syf którego tam nie powinno być.
-Komfort jazdy??? no proszę, ciekawe po czym poznajesz że jedziesz akurat na gazie.
Tak więc dosyć już powielania tych mitów, które nie powiem że słusznie narosły jak wprowadzono pierwszą generację instalacji gazowych, Panowie i panie ta dziedzina szybko się rozwineła.
Jężdzę na gazie już od 7lat (trzema różnymi autami) i nie zauważyłem żeby szkodziło to silnikowi.
Ja w wiekowym jagu bym nie dawał gazu na pewno bo to się nie opłaca, bo takie są najczęściej nieruchomością w garażu wyciąganą od święta.
Tak z innej beczki to ciekaw jestem czemu np. w Niemczech samemu się tankuje LPG a u nas musi to robić ktoś z obsługi stacji.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: LUXOREK w Luty 21, 2008, 21:16:50 pm
Ale jesteście koledzy :-zly :-zly :-zly

Robson tak jak obiecałem masz rundke jak już go ogarne.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: papatkiole w Luty 21, 2008, 21:26:19 pm
Dziwne rzeczy tu niektórzy forumowicze wypisują.
-Spaliny gazu śmierdzą???? Totalna bzdura, no chyba że ma się instalację założoną i regulowaną przez Heńka z za zakrętu.
-Ekonomia???? Aktualnie gaz jest tańszy o ponad 2zł i na każdych 100km jest się do przodu o co najmniej 24zł przy spalaniu 12l/100km. Spalanie w sekwencjach nie odbiega zbytnio od pb, chyba że jak wyżej.
-Syf w silniku???? - benzyna i olej są brudnymi paliwami i to one zostawiają syf którego tam nie powinno być.
-Komfort jazdy??? no proszę, ciekawe po czym poznajesz że jedziesz akurat na gazie.
Tak więc dosyć już powielania tych mitów, które nie powiem że słusznie narosły jak wprowadzono pierwszą generację instalacji gazowych, Panowie i panie ta dziedzina szybko się rozwineła.
Jężdzę na gazie już od 7lat (trzema różnymi autami) i nie zauważyłem żeby szkodziło to silnikowi.
Ja w wiekowym jagu bym nie dawał gazu na pewno bo to się nie opłaca, bo takie są najczęściej nieruchomością w garażu wyciąganą od święta.
Tak z innej beczki to ciekaw jestem czemu np. w Niemczech samemu się tankuje LPG a u nas musi to robić ktoś z obsługi stacji.
Żeby bawet najdroższa instalacja była to i tak śmierdzi
Ekonomia mi lata i powiewa, jak już pisałem chcesz oszczędności kup sobie auto małolitrażowe, nie rozumiem po co kupować auto któe spala 20 litrów skoro z góry zakłądasz że CIę nie będzie stać na paliwo
Syf w silniku który przez lata naniosła beznzyna jest wypłukiwany przez lpg i dlatego dzieją się dośc często różne dziwne rzeczy
O komforcie w ogóle się nie zrozumiemiliśmy, chodziło mi o radośc z jeżdżenia autem  którego nie możesz brać kiedy Ci się tylko zechce, jak masz coś na codzień to traci efekt, btw jeżeli jest założona nieprofesjonalnie(a takich jest większość) to czuje się różnicę podczas jazdy
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: LUXOREK w Luty 21, 2008, 21:36:57 pm

Ekonomia mi lata i powiewa, jak już pisałem chcesz oszczędności kup sobie auto małolitrażowe, nie rozumiem po co kupować auto któe spala 20 litrów skoro z góry zakłądasz że CIę nie będzie stać na paliwo


Pięknie powiedziane i popieram przedmówce. Skoro te instalacje są takie doskonałe to czemu jaguar nie montuje ich seryjnie??? Najbardziej lubię kolesi którzy x350 za 300 tys podjeżdzaja na stacje pod gaz. Leaderzy tankują jeszcze nie dość że gaz to dodatkowo za 30 dychy.
Jak coś się pali to musi śmiedzieć, pachnieć czy jak ktow woli, nie ma bata. Dla mnie akurat woń gazu jest okrutna. Oczywiście nowe instalacje działają w taki sposób, że woń jest dużo mniej odczuwalna jednak tak czy inaczej czuć.
Wiem że już niektórzy producenci montuja seryjnie intalacje lpg, chyba renault i opel ale są to marki z cylku for all folks. Wiem że prawdopodobnie volvo też wypuszcza auta z seryjnymi instalacjami ale na inna odmianę gazu, prawdopodobnie cng czy jakoś podobnie.
Dla mnie gaz nie kojarzy się dobrze, wizerunek tegoż ustrojstwa kuleje ale jest to oczywiście moja subiektywna opinia.
Jaguar, bentley, rolls i bmw instalacji chyba seryjnie nie montują???
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: Gerry w Luty 21, 2008, 21:44:07 pm
Widzę że kompletnie się nie rozumiemy mimo że Wasze odpowiedzi tylko potwierdzają moje teorie. W sumie to czas by było zamknąć ten wątek i skierować energię na inne słuszniejsze tory.
Pozdrawiam wszystkich którzy się niezapienili ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: bombki w Luty 21, 2008, 21:48:54 pm
podsumowując ten wątek: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
zdecydowanie temat rzeka, więc nie ma co już o tym pisać bo rzeka zawsze... płynie
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: papatkiole w Luty 21, 2008, 21:58:11 pm
na chyba każdy forum poruszony temat, na każdym forum ognista dyspóta. Były są i będą dwa obozy, zwolenników i przeciwników, taka jest prawda. Tematu nie ma potrzeby zamykać, póki co nikt nikogo nie obraża i nie wyzywa ;D
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: bombki w Luty 21, 2008, 22:03:21 pm
trzeba nie trzeba po prostu każdy ma swoje zdanie i nic go nie zmieni, jeden założy gaz drugi nie i to nas dzieli, ale co z tego ważne że łączy nas miłość do Jagów!!!
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: LUXOREK w Luty 21, 2008, 22:08:58 pm
Ja generalnie jestem przeciwnikiem gdyż raz w zyciu miałem gaz w bmw (z tą instalacją samochód kupiłem, nie zakładałem osobiście) i miałem ciągle jakieś jazdy. Być może dzisiejsze  instalacje serwują inną jakość, tego nie wiem.
Zastanawia mnie tylko jedno. Bardzo często przy ogłoszeniach dot. aut luksusowych pojawia sie zwrot "samochód nie jest i nie był nigdy SKALECZONY gazem". Cos w tym jednak chyba jest.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: bombki w Luty 21, 2008, 22:12:23 pm
to zdanie pojawia się właśnie z ludzkiej nie wiedzy, po prostu myślą że obecna instalacja to ta która była instalowana do poldka za 1000zł albo i mniej, ale technika idzie na przód więc nie dajmy się zwariować i nie ulegajmy stereotypom
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: LUXOREK w Luty 21, 2008, 22:13:56 pm
Być może, nie upieram się przy swoim bo wiedza ma znikoma jest.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: bombki w Luty 21, 2008, 22:16:03 pm
mi się wydaje że tu problem nie tkwi w technice i jakości instalacji tylko bardziej w mentalności każdego z nas
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: papatkiole w Luty 21, 2008, 22:20:32 pm
chłopaki to nie stereotypy, kolega zamontował w nowym aucie(toyota) niecałe dwa lata temu w serwisie jak nakazał diler żeby nie starcić gwarancji, dzisiaj jego silnik jest po kilkunastu naprawach, chce go sprzedać jak najszybciej bo się boi ze zacznie się znowu sypać już po gwarancji, drugi znajomy megane salonówka ponad dwa lata temu, powiedział że nigdy w zyciu się nie skusi na LPG znowu, mogę tak jeszcze długo tylko po co ??? ale nie mówcie mi ze przyrównuję do instalacji za 1,5tyś pln. Jeździłęm na gazie nie raz i nie dwa, ale teraz raczej nie prędko się skusze na taka instalację.





P.S. znam terz ludzi którzy sobie chwala bardzo LPG, jak to mawiają gusta i gusciki ;)
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: bombki w Luty 21, 2008, 22:22:53 pm
papatkiole masz racje gusta i guściki, a jak wszyscy naturalnie wiedzą o gustach się nie dyskutuje ;D
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: LUXOREK w Luty 21, 2008, 22:25:55 pm
a wątek proponuje zamknąć wtedy, bo na ten moment jest jeszcze miło, kiedy padnie stwierdzenie o ludziach chwalących sobie instalacje, że są niefajni ;D zmieniłem co by nie prowokować.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: jaguarofan w Luty 21, 2008, 22:29:40 pm
Ale zes dal czadu LUXORKU - to prawie prowokacja ;D ;D ;D

przyda sie wszystkich troche ochlody w tej goracej dyskusji wiec proponuje kazdemu co lubi i moze do picia: od wody poprzez piwo, wino, szmpana i co tam jeszcze kto pije ;D ;D ;D

przed snem jeden kieliszeczek/szklaneczka nie powinna zaszkodzic :)

pzdr

Arkadiusz
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: LUXOREK w Luty 21, 2008, 22:31:13 pm
To nie moje stwierdzenie. Tak jak bąbki wspomniał pewnie jest to po części kwestia mentalności. Ten temat juz nie raz pojawiał się na forach i często widziałem zakończenie tematu takim własnie stwierdzeniem.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: jaguarofan w Luty 21, 2008, 22:48:09 pm
niby nic dziwnego bo temat goracy i drazliwy co widac co po niektorych wpisach... i pewno poki beda "dwa przeciwstawne obozy" to bedzie tak sie dzialo...

mimo wszystko namwiam Wszystkich do zgody Jaguarowej - sam szanuje wlascicieli Jaguarow z gazem choc swoje zdanie na ten temat mam ;)

pzdr wieczornie


Arkadiusz
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: czapka w Luty 21, 2008, 23:01:43 pm
Proszę mnie nie drażnić bo przyjadę na zlot swoim i ciekawe czy ktoś znajdzie tam jakąś wadę  :-zly  Zapewniam Was niedowiarki, że nikt nie odczuje różnicy w jeździe na gazie i benzynie. Odczuje natomiast w spalinach - benzyna śmierdzi a spalin gazowych nie czuć wogóle  ;D
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: artleks w Marzec 21, 2008, 05:57:24 am
Tak się przygladam dyskusji i tak sobie mysle (pewnie jak wielu) ze punkt widzenia zalezy od miejsca...siedzenia. Tak naprawde oceniac mozna tylko wylacznie wtedy jak sie wszystkie alternatywy dobrze poznalo. Moim skromnym zdaniem - z gazem mialem slabe doswiadczenia. Jezdzilem wiekowym Fordem Explorerem siostry z gazem i ciagle byly problemy z moca i z tym ze silnik gasl na swiatlach i trzeba bylo sie wspierac benzyna,ale...samochod bhyl wiekowy, ja jezdzilem nim sporadycznie a wiec co do gazu sie nie wypowiem, bo nie wiem. Mam tez porownanie - benzyna a diesel i moge stweirdzic ze : do samochodow powyzej 10 lat wylacznie benzyna - przyklad Ford escort - moj pierwszy diesel 1,8 td ktory byl jak ciagnik - zarowno jesli chodzi o kulture silnika jak i osiagi - nawet jako samochod roboczy nadawal sie tylko do jazdy po parkingu) do samochodow nowych wylacznie diesel - i to przede wszystkim ze wzgledu na kulture pracy silnika i elastycznosc - szczegolnie przy wyzszych predkosciach - mialem VW Tourana 140 KM i w zasadzie po za typowo sportowymi silnikami powyzej 120 km/h na autostradzie malo ktory samochod dawal rade. Zreszta warto porownac osiagi nowych diesli i silnikow benzynowych o podobnej pojemnosci i sprawdzic osiagi...   :-10points
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: artleks w Marzec 21, 2008, 06:49:05 am
a i jeszcze jedno - najlepiej zalozyc gaz i jesli nie chce to jezdzic na benzynie -  ;D ;D
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: hufu w Marzec 22, 2008, 00:05:38 am
Witam
Siedzę sobie tak w ten piątkowy wieczór i czytam posty, no cóż nie zauważyłem w żadnym kocie fabrycznej instalacji gazowej, gdybyśmy mieli chodzić na rękach to dobry bóg zabrałby nam nogi, gdybym chciał oszczędzać to kupiłbym sobie golfa TDI, mało pali, fajnie trzęsie, do tego parę fajnych nalepek, trochę włókna szklanego na spojlery, czapeczka i mamy super agro tuning. Jednak tego nie zrobię, wole samochód z klasą. Aspekt techniczny gazu pomijam.
Pozdro ;)
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: LUXOREK w Marzec 22, 2008, 00:10:18 am
no prosze, a podobno szybko jeżdzić nie lubisz ;D
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: Batman w Marzec 22, 2008, 04:41:17 am
Szybkość to pojęcie względne.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: zyrcia w Marzec 27, 2008, 21:33:40 pm
Luxorek, nie zapominaj ze to jest Batman ;D
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: Siara_nh w Czerwiec 22, 2008, 12:36:14 pm
Witam to jeden z moich pierwszych pytań NA TYM FORUM:)....sprawa wygląda tak że posiadam instalacje gazową z mojego rozbitego ,niestety, XJ40 :( ...instalacja sekwencyjna firmy AGIS....i chciałbym ją zamontować do mojego X300 którego kupiłem kilka dni temu...ale się  obawiam żeby mi nie paliło sondy,jak to jest...w mojej XJ40 co jakiś czas padała mi sonda,słyszałem że w Xj40 często paliło sondę z powodu instalacji gazowej(w moim przypadku się to sprawdziło,nie wiem jak u innych)...czy ktoś się ktoś się orientuje w tej kwestii ?
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: filar12 w Czerwiec 22, 2008, 21:50:21 pm
 ???
Generalnie trzymałem język na wodzy lecz coś wysmaruję.
Temat LPG jest "różnie" postrzegany dla jednych ok jak widzimy dla innych total dno, ja zaliczam się raczej do tych pierwszych i stwierdzenia LPG niszczy silnik  :-thumpdown nieznasz się niegłosuj.
Najbardziej mnie dziwi ile pojęcia technicznego mają użytkownicy aut bez instalacji na temat ich niedomagań i złego wpływu na motor.
Wszystkie moje dotychczasowe auta MB i LAGA latały na LPG MB na instalacji II generacji(z kompem) a w silnikach m102-103 z wtryskiem mechanicznym to dopiero trzeba umieć ustawić instalkę, podobno silniki te parchają rozrywają się gume KE-JET zabijają uszczelke pod głowicą itd itp...(mnie uszczelka padła 2 dni po założeniu instalki i byli tacy co zganaili to na LPG jakoś "dziwnym" trafem po wymianie nic się nie działo przez następne około 45000 km u mnie pod dupą a jeździ dalej u teścia) jedyne co mogę powiedzieć że przy II generacji trochę było czuć z rury .
Drugie auto i sekwencja poza złym wyregulowaniem po montarzu(niedouczony monter) wszystko było oki oczywiście jak poprawił inny zakład w tym przypadku sam producent instalki. Jak sprzedawałem to musiałem 2 razy pokazywać nabywcy kiedy się zmieniały paliwa z Pb na LPG (brak buzera wywaliłem) nic nie śmierdziało!!
Teraz meritum byłem w Manofakturze i wszyscy mnie wytykali palcami?? że śmierdzę LPG jakoś nikt więc jak to  się ma?? było moją psujkę (LPG) czuć czy nie??
pozdrawiam wszystkich za !! i przeciw !!
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: XJRfan w Czerwiec 22, 2008, 22:09:39 pm
Temat LPG jest "różnie" postrzegany dla jednych ok jak widzimy dla innych total dno, ja zaliczam się raczej do tych pierwszych i stwierdzenia LPG niszczy silnik  :-thumpdown nieznasz się niegłosuj.
Najbardziej mnie dziwi ile pojęcia technicznego mają użytkownicy aut bez instalacji na temat ich niedomagań i złego wpływu na motor.
Drogi Kolego obawiam się że osoby co poniektóre tu się wypowiadajkące "przeciw" mają bardzo dużo wiedzę na temat silników. Chcesz montuj sobie gaz, ale nie umniejszaj przeciwnikom instalacji LPG i nie wmawiaj innym że to jest dobry wybór, bo póki co silniki są produkowane na bezyne lub rope, nikt nie robi silników pod gaz co musi o czymś świadczyć :-V
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: ja$ w Czerwiec 22, 2008, 22:19:49 pm
to prawda ..wersje izraelskie--tylko sa ze wzgledow ekonomicznych :-W
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: Robson w Czerwiec 22, 2008, 22:42:53 pm
Jednak i ja wtrące swoje 5 gr w temat.
Jestem posiadaczem inst. gaz i nie toleruje jej w "dużych" silnikach, więc zaliczam się do obywu grup "za" i "przeciw"
Dlaczego "za"? - bo poruszam się samochodem na codzień (BMW 520) i mam założoną instalacje gazową dla obniżenia kosztów eksploatacji, co w przypadku tego auta jest znaczące,
Dlaczego "przeciw"? - bo posiadam też paliwożerce (v12 5.3) i gdybym miał go potraktować gazem to wolałbym sobie kupić mniejszy silnik i wtedy go katować gazem, lecz ja wole się rozkoszować czystą mocą płynącą z tego potwora, a jak mnie nie stać na paliwo to stoi i wtedy przy nim grzebie.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: filar12 w Czerwiec 22, 2008, 22:47:03 pm
Chcesz montuj sobie gaz, ale nie umniejszaj przeciwnikom instalacji LPG i nie wmawiaj innym że to jest dobry wybór, bo póki co silniki są produkowane na bezyne lub rope, nikt nie robi silników pod gaz co musi o czymś świadczyć :-V
Pozdrawiam
Nie wmawiałem nigdy że jest to jedyny dobry  wybór nie miałem tego na celu. :-wstyd
Źle mnie zrozumiałeś nigdy nikomu niewymawiam braków czy to w teori czy praktyce pojęcia o temacie (nie tylko o silnikach) zawsze jest ktoś bardziej kompetentny.  :-wings

Ciekaw tylko jestem na czym latają wózki widłowe choć to nie najlepsze porównanie ale tam jest lpg codzienna eksploatacja nielekka praca do wykonania połączona z niezawodnością.

A ja w swoim v6 mam lpg poruszsam się nim codziennie więc z tąd ta decyzja wedle "mojego" postrzegania auto ma lepiej jak więcej się toczy.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: LUXOREK w Czerwiec 22, 2008, 23:38:40 pm
ostatnio odwiedzilem powiedzmy "prominentnego mechanika" w warszawie i zauważyłem nowy szyld przed wjazdem do warsztatu - " nie obsługujemy włascicieli diesli". Chcesz jeździć tanio kup sobie diesla, Jaguara gazem nie kalecz.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: ja$ w Czerwiec 22, 2008, 23:43:37 pm
 i z tym sie zgadzam.... :-V :-V
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: filar12 w Czerwiec 23, 2008, 00:31:37 am
A teraz
http://www.expert-roczniak.pl/index.php?option=auto_gaz
Podobno nie ma takiego auta z LPG ktoś tak pisał wcześniej  :-A
Czyli da radę i musi być "względnie OK"
pozdrawiam
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: LUXOREK w Czerwiec 23, 2008, 00:38:59 am
ciekawe dlaczego o wadach nie napisali??? gdyby ich nie było napisaliby ze ich nie ma, prawdopodobnie.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: XJRfan w Czerwiec 23, 2008, 02:22:23 am
A teraz
http://www.expert-roczniak.pl/index.php?option=auto_gaz
Podobno nie ma takiego auta z LPG ktoś tak pisał wcześniej  :-A
Czyli da radę i musi być "względnie OK"
pozdrawiam
Czy naprawdę uważasz że firma zajmująca się a co za tym idzie zarabiająca na instalacjach LPG powie jakieś złe słowo na temat swoich wyrobów ??? Chciałbym zobaczyć to "ferrari" na gaz, bo śmiem podejrzewać że to "ferrari" to było nic innego jak "bojar tuning".
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: Batman w Czerwiec 23, 2008, 07:09:38 am
Jezeli auto jest traktowane jako samochoód codziennego użytku i robi swoje kilometry to ja jestem za!! Jak mozna troszxke oszczedzic to czemu nie!!
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: filar12 w Czerwiec 23, 2008, 22:31:05 pm
Jeszcze jedna strona medalu czy widac było lub słyszeliście o dieslach na LPG??
Jak byłem w centrum doświadczalno-produkcyjnym jednej z polskich firm (bez krypto reklamy) dostałem informacje że kończą doświadczenia na autach ciążarowych.
Podobnow holandi już latają  na tym tyleże tam mieszanka jest w jakiś proporcjach LPG+ropa.
Czekam z niecierpliwością. :-za
Pozdrawiam wszystkich
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: Batman w Czerwiec 24, 2008, 18:34:36 pm
Gdzies miałem artykul o dieslach z lpg jak znajde to przepisze...

http://www.ilovesponge.com/spongecars/diesel/dieseltechnical.htm

w tym linku troszke jest opisane
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: Siara_nh w Czerwiec 29, 2008, 23:06:06 pm
Ponawiam moje pytanie bo nikt mi nie odpisał bardzo proszę o odpowiedzieć  "....sprawa wygląda tak że posiadam instalacje gazową z mojego rozbitego ,niestety, XJ40 Smutny ...instalacja sekwencyjna firmy AGIS....i chciałbym ją zamontować do mojego X300 którego kupiłem kilka dni temu...ale się  obawiam żeby mi nie paliło sondy,jak to jest...w mojej XJ40 co jakiś czas padała mi sonda,słyszałem że w Xj40 często paliło sondę z powodu instalacji gazowej(w moim przypadku się to sprawdziło,nie wiem jak u innych)...czy ktoś się ktoś się orientuje w tej kwestii ?"
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: filar12 w Czerwiec 30, 2008, 16:06:39 pm
Witam
Napisz co paliło sondę bo to że instalka lpg to dość szeroki temat.
Raczej nie od instalki bo niedostała by homologacji.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: Siara_nh w Czerwiec 30, 2008, 20:37:46 pm
no właśnie dokładnie nie wiem co....słyszałem ze w XJ40 padała sonda z powodu gazu...no i tak się zastanawiam czy ten gaz może mi uszkodzić sonde w moim x300 , czy ztym moim gazem jest coś nie tak czy był źle ustawiony czy co
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: filar12 w Czerwiec 30, 2008, 22:12:21 pm
Niewiem co tam jest twojej.
Ale jeździłem Mietkiem na mechanicznym wtrysku z gazem to dopiero jest jazda z  "problemami" jak ktoś nie ma pomysły Laguną, Alfą a teraz S-Typem i nigdy mnie coś takiego nie trafiło.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: czapka w Lipiec 17, 2008, 00:02:26 am
Jak już Ci pisałem to tylko i wyłącznie kwestia regulacji.

A co do diesli to oczywiście, że już jeżdżą na gazie. I to nie tylko w Holandii i wcale nie od tak niedawna. Jest już też możliwość zagazowania silnika z bezpośrednim wtryskiem.

P. S.
Filar nie denerwuj się - nie spotkałem jeszcze człowieka jeżdzącego autem z dobrą sekwencyjną instalacją, który by na ten gaz narzekał. A opinie użytkowników instalacji sprzed X lat są trochę jakby nieaktualne.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: filar12 w Lipiec 19, 2008, 23:58:39 pm
No ta Czapko ja się nie denerwuje teraz, ale jak miałem gaz II generacji w mietku z silnikiem m102 to tam się denerwowałem  :-zly robili prawie testy polowe na moim biedaczku ale wkońcu chyba z 6 lub 8 mikser nadawał się najlepiej i lata na nim do dziś. ;D
Szcześliwym posiadaczem poczciwego w201+lpg został teść nic nie tyka i wszystko jest oki.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: czapka w Wrzesień 12, 2008, 22:03:57 pm
"Kazdy tylko duzo mowi a pewnie niewielu miało autko do tej pory z porządną instalacją w swoim autku."

Skoro już uważasz, że sporo na ten temat wiesz to wyjaśnij mi proszę co rozumiesz poprzez "sterowniki do aut z full grupą" i "szybsze lub wolniejsze listwy wtryskowe". A i jaki negatywny wpływ ma kiepski polski gaz (?) na wtryski.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: filar12 w Wrzesień 12, 2008, 22:54:16 pm
Wedle mnie listwy Valteka to przeżytek ja u siebie nie mam list tylko osobne zawory na każdy gar i takim sposobem mam jak najkrótsze wężyki z lpg (mniejsza inercja układu) i wszystkie są tej samej długości.
A sterowniki do "full grupy" to robili w Polsce już dawno temu min. 2 lata.
Chyba że czas mi ucieka przez palce i mocne alkohole zryły mi resztki mózgowia.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: czapka w Październik 19, 2008, 17:55:36 pm
Co do zabytkowych instalacji to nie widze sensu dyskutować.
Zaciekawiły mnie  te 3 wtryski na raz. Które silniki tak mają?
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: czapka w Październik 19, 2008, 18:43:12 pm
Nie wiem jak jest rozwiązane, ale jutro sprawdzę. A ful grupa to ful grupa - wszystkie wtryski dają na raz, semi sekwencja - dają po dwa, ale po trzy jeszcze nie widziałem (oczywiście nie widziałem wszystkiego ;))
A sprawdzić łatwiej na schemacie lub mierząc obwód.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: czapka w Październik 27, 2008, 22:11:27 pm
Zwracam honor. Miałeś rację, wprawdzie nie wiem czy w Jaguarze ale faktycznie występuje takie rozwiązanie.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: big wroblewsky w Styczeń 28, 2009, 22:55:14 pm
to ja jeszcze cos tam dorzuce;) jako jeszcze student chemii na politechnice, chciałbym dodac ze benzyna bezołowiowa jest rakotwórcza, tak samo jak jej opary. nie jestem pewnien czy spaliny też, ale przypuszczam ze tak. Poza tym są trujące i powodują ból głowy. nawet jeśli wydaje nam sie ze to nas nie dotyczy bo to jest z tyłu auta a my jedziemy do przodu, to w samochodzie stężenie różnych tlenków i dwutlenków kilkanascie/kilkadziesiąt razy przekracza normy dla powietrza. Gaz, przez to, ze jest związkiem prostym, nie zawiera pierścieni aromatycznych, przez co nie jest rakotwórczy oraz spala sie bardzo czysto.

Osobiście, pogodziłem sie juz z tym ze diesle mają pałera i nadają sie do luksusowych aut (moze poza fordowskim z mondeo w jagu kombi...), jestem w stanie sie też pogodzić z gazem. Wydałem całe swoje siano w tej chwili na jaguara 2 serii 4.2l, oczywiście z bierzącymi naprawami sobie daje sam i dzieki znajomym, części moge kupowac w UK, nie ma sprawy, poradze sobie.
Jestem młody, ale jag mi sie podoba i chciałbym nim jeździc na codzień. póki co zakładam mu wtrysk bo gaźniki są do bani i mnie nie przekonują, sterowanie MSem, ale rozważam również zakładanie sekwencji sterowanej megasquirtem. I czy ktos mi zabroni? czy ktos bedzie miec pretensje ze shańbilem jaguara gazem? czy człowiek nie moze sie przestawić z piwa na wino? Znam silniki bardzo dobrze. silnik to silnik, urządzenie które nie zmieniło sie przez ostatnie 100 lat prawie wcale. jeśli poprawi sie niektóre rzeczy- gniazda zaworów itp, stosuje lepszy olej bo gaz jest suchy, można bez problemu takiego auta używac. SAMOCHOD JEST DO JAZDY a nie do stania w garazu. to tak jakby zamknąć kota w bloku.

Poza tym, jeśli sie nie wydaje majątku na paliwo, można wiecej zainwestowac w samochód, w jego dobry stan i porządnie wykonywane naprawy.
czy nie jest egoizmem twierdzenie ze żeby jeździc jagiem, co jest bardzo przyjemne, trzeba miec mega gruby portfel? może wystarczy troche fantazji i cieńszy portfel;)

Nie wiem dlaczego, ale ludzie chyba muszą udowadniać innym ze mają takie czy inne auto bo mają siano. kiedys na swoje pytanie o ceny uszczelki pod glowice do 6cyl usłyszalem od faceta w poznaniu, niby spec od jaguarów (warsztat ma w garazu a fury stoją przed domem), ze 400 eur to taka cena, bo to jaguar, to musi byc drogie. za remont silnika V12 też strzelił cene 10 tys....euro. dla mnie to buractwo.

a wracając do gazu- paliwo jak paliwo, pcha tłoki w dół, wylatuje rurą. tak jak etanol w szwecji, czy CNG ( kto nie chciałby tankowac auta w garazu z rurki za 50gr za litr?)

to tak z mojej perspektywy, poznaniaka który woli wydawac rozsądniej pieniądze niż fundowac arabom nowe bryki lub ruskom nowe rakiety (dlatego wole gaz norweski;p)
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: artleks w Styczeń 28, 2009, 23:01:45 pm
Wszystko OK - moje pytanie wiec brzmi - czemu nie diesel forda w jagu kombi?
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: jannaf w Styczeń 28, 2009, 23:29:01 pm
kiedys na swoje pytanie o ceny uszczelki pod glowice do 6cyl usłyszalem od faceta w poznaniu, niby spec od jaguarów (warsztat ma w garazu a fury stoją przed domem), ze 400 eur to taka cena, bo to jaguar, to musi byc drogie. za remont silnika V12 też strzelił cene 10 tys....euro. dla mnie to buractwo.


O jakim warsztacie w Poznaniu tu napisałeś ????
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: big wroblewsky w Styczeń 28, 2009, 23:46:35 pm
dlaczego 4 cylindrowy diesel w jagu kombi? bo jesli na temat gazu można rozmawiac i toczyc dyskusje, to chyba jednak mondeo udające jaguara,  marke uznaną powszechnie za luksusową i robiące takie auta (od xk120 poprzez mk2, e-type, do xk8 itp), jest raczej chybionym pomysłem. Wiem ze podpadam, ale jeśli dizel, to niech to bedzie jakies chociaz v8, też potrafi mało spalić.

nie chce przeczyć sam sobie, mówiąc ze fajnie jest miec jaguara bez grubego portfela, ale tutaj miesza sie pojęcie JAGUAR. tak samo uważam ze saab 900 2 generacji juz jest oplem ze znaczkiem saaba, choć tutaj nie został zdegradowany, nie spadł klase niżej, tak samo jaguar x-type (chyba sie tak nazywa), szczególnie w wersji kombi w połączeniu z tanim silnikiem, jest marketingowym ślepym zaułkiem forda.


co do warsztatu, gdzieś na grunwaldzie- nie pamietam, nazwisk nie podaje bo tez nie pamietam, nie kwestionuje ich fachowości, e-typa składali ładnie, wyglądał super, jeśli ktos jest w stanie im zapłacic tyle ile mi mówili, to ich szczęście, ja ich klientem nie bede. Powiedzieli mi również ze to auto to sama czarna magia i jeśli mam cos robic w nim sam to z szyderą w głosie życzyli mi powodzenia.
W końcu jakby nie było, jaguar to przede wszystkim samochód, zrobiony z takiej samej stali i takimi samymi metodami co każde inne auto, robiony przez ludzi naprawiany przez ludzi. nie widze powodu do dziesięciokrotnej nadwyżki w cenie części oraz usług.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: artleks w Styczeń 29, 2009, 00:24:24 am
albo rybka albo... albo benzyna bez gazu albo alternatywne zrodla (gaz, ON). Trzeba sie zdecydowac. Moim zdaniem jak kupujesz diesla to robisz to swiadomie, szczegolnie jak kupujesz nowy u dilera - jak przerabiasz benzyne na gaz to chyba z jakiegos powodu? Nie znam osoby ktora przerabia na gaz z innego powodu niz z oszczednosci. Co do diesla mysle ze warto podjechac do Karlika i przejechac sie dieslem i benzyna i odczuc zalete elatycznosci diesla. Ponizej male porownanie "nie jaguara" tego no... X-type czy jakos tak bo nie pamietam:
2,2 d 152 KM 0-100 km/h 8,9 sek Vmax=220 km/h
2,5    194 KM 0-100 km/h 8,3 sek Vmax=225 km/h
Czasy klekoczących MB beczek 1981 juz minal  :-super
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: artleks w Styczeń 29, 2009, 00:28:47 am
Jeszcze jedno porowanie JAGUARA tego no... najwiekszego co Hindusi produkują:
2,7 D 0-100 km/h 8,2 sek Vmax 225
3,0    0-100 km/h 8,1 sek Vmax 233
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: big wroblewsky w Styczeń 29, 2009, 00:40:30 am
ja nie neguje istnienia dizli, mamy w domu saaba 9-3 kombi 1.9tid z 2007 roku i jest spoko.

oczywiście powody kupowania diesli tez w pełni rozumiem, poprostu, mam nadzieje ze mnie zrozumiesz, paliwo, jeszcze niedawno uznawane za plebejskie, silniki pochodzenia mało arystokratycznego,  do tego z auta pospolitego w aucie które sie zwie JAGUAR, to troche taki mezalians... a wersja kombi to wersja auta które jest przeznaczone teoretycznie do pracy. oczywiscie, o tempora o mores, ale ja moze mam takie troche staroswieckie poglądy w tej sprawie.

a gaz bym sobie założył do swojego xj bo mi sie to auto szalenie podoba, chce nim jeździc i wole płacic mniej za paliwo bo moge wtedy wiecej przeznaczyc na części i na utrzymanie auta, oraz oczywiscie na snowboard, deske, zjazdówke, wyjazdy, auto na tor itp:) nie chce wszystkiego puścic z toksycznymi spalinami:P

Pozdrawiam!
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: artleks w Styczeń 29, 2009, 00:43:56 am
Tak wiec szefowie Jaguara mieli nosa - jak olej napędowy przestał służyć napędzaniu Starów i Jelczów, a stał się rozwojowym kierunkiem - zaczęli stosować silnik diesla - wcześniej nie było takiej możliwości  :-za

Temat -zgodnie z tytułem wątku - temat rzeka.

Kazdy ma swoje zdanie - moje jest takie - nowy Jag - wyłącznie diesel, a jak klasyk to nie tylko z racji braku diesla, ale z racji niedomagan dawnych konstrukcji - benzyna  :-super
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: Pipcyk w Styczeń 29, 2009, 09:35:50 am
A ja nie cierpię klekotów  :-thumpdown
Po pierwsze przez dźwięk: podczas słuchania muzyki zamiast basów słyszysz klekot
Poziom wibracji – dotykając lewarka biegów mimowolnie doznajesz masarzu
Charakterystyka tego silnika -  na początku wszystko , potem mniej , a pod koniec skali obrotomierza zdychanie - tragedia

Poza tym porównując osiągi silników proszę bądźmy obiektywni – porównujmy jednostki wolno-ssące ZS z wolno-ssącymi ZI
Wtedy okaże się że na przykład silnik golfa TSI – turbodoładowany silnik benzynowy o pojemności 1.4 o mocy 170 KM nie ma odpowiednika wśród diesli.

Kocham benzynę i koniec  ;D
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: artleks w Styczeń 29, 2009, 09:38:09 am
ale mowimy o Jagu a nie o Golfie  :-zly ;D
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: Pipcyk w Styczeń 29, 2009, 09:45:19 am
Nie oszukujmy sie , przed chwila padły marki Saab, Mercedes, a diesel w Jaguarze to nie ich własna konstrukcja :D
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: artleks w Styczeń 29, 2009, 09:47:09 am
a ja i tak wole diesla  :-hehe :-hehe
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: Pipcyk w Styczeń 29, 2009, 09:56:26 am
Ja i tak wolę benzynę
Żaden diesel nie ma takiego dźwięku jak benzyna.

O, i może na tym zakończymy :D
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: artleks w Styczeń 29, 2009, 10:19:45 am
 :-super
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: adam74 w Styczeń 29, 2009, 11:21:49 am
a więc wynik:
Vroooom..... vs. kle kle kle......

1:1
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: Pieterek w Styczeń 30, 2009, 09:02:13 am
Mam pomysł, bierzemy nowiutkiego XKRS'a, wkładamy silnik 1,9TDI, przerabiamy delikwenta na gaz, żeby zaoszczędzić na mandatach montujemy DB radio, koniecznie z 1,5 metrowym batem na dachu.
Jaguar XKRSD CB Limited Edition :-A
Może ktoś się podejmie takiej przeróbki ;D :-wstyd
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: kyrios_paulus w Styczeń 30, 2009, 20:44:20 pm
Jestem baranem z chemii  :-hehe Więc pytam - jak gaz może wpływać na jednostki z nikasilem? Czy spodziewać się trzeba najgorszego, czy wręcz przeciwnie, nie ma własiciwie żadnej różnicy?
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: big wroblewsky w Styczeń 31, 2009, 18:33:52 pm
no wiec jesli dobrze rozumiem NIKASIL to powłoka galwaniczna niklowa która ma własciwości olejofilne jak i zawiera SiC które jest mega twarde o podobnej strukturze do diamentu. najczęstszą przyczyną awarii jest zasiarczone paliwo, poniewaz w teorii to jest mega twarde i niezniszczalne prawie, wiec jeśli ktos stosuje gaz, w którym nie ma siarki, nie powinno sie nic dziac. smarowanie jest olejem, jeśli wiec mamy powłoke na gładziach cylindrów, która "klei" olej do siebie, nie musimy sie martwic o to ze gaz jest suchy i nie smaruje, no, moze poza zaworami:)


nie jestem specjalistą ale tak mi sie wydaje po przewertowaniu internetu:)
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: Pipcyk w Luty 01, 2009, 15:39:51 pm
Poza tym jeszcze jedno.
Co do elastyczności diesli, to na ogół pojecie to jest błędnie interpretowane.
(definicja )
 Elastyczność silnika
    Zdolność przystosowania się silnika do zmiany obciążenia nazywa się elastycznością
silnika. Elastyczność silnika ma istotny wpływ na własności trakcyjne pojazdów
samochodowych. Im silnik jest bardziej elastyczny, tym większą wykazuje zdolność do
przyspieszenia, do pokonywania wzniesień itp. Miarą elastyczności silnika są wskaźniki
elastyczności: momentu, prędkości i całkowity.
3.1. Wskaźnik elastyczności momentu

Em=Mmax / Mn

gdzie:  Mmax - największy moment obrotowy  silnika,
                MN - moment obrotowy odpowiadający największej mocy.
    Wskaźnik elastyczności momentu obrotowego jest na ogół zawarty w następujących
granicach:
                    eM = 1,10 - 1,30    silniki  z zapłonem iskrowym,
                    eM = 1,05 - 1,15    silniki  z zapłonem samoczynnym
czyli diesel ma niższą elastyczność niż silnik benzynowy.

Diesle na ogół maja także znacznie węższy zakres obrotów użytkowych. Porównując np. auta tej samej klasy diesel w skrzyni ma na ogół jeden bieg więcej ( przykład Subaru forester, wersja benzynowa posiada 5 biegów, diesel 6 )
Poniżej jest ciekawy artykuł.
Polecam go przeczytać

http://motoryzacja.interia.pl/hity_dnia/news/diesel-czy-benzyna-czyli-o-wyzszosci-swiat,921809 (http://motoryzacja.interia.pl/hity_dnia/news/diesel-czy-benzyna-czyli-o-wyzszosci-swiat,921809)
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: artleks w Luty 01, 2009, 22:06:48 pm
to nie tak do konca:
1. co do elastyczności - podstawowe znaczenie dla celów trakcyjnych ma Wskaźnik elastyczności prędkości obrotowej(en)
en = nN/nM, gdzie
nN - prędkość obrotowa silnika odpowiadająca największej mocy,
nM - prędkość obrotowa silnika odpowiadająca największemu  momentowi            obrotowemu

np.
XJ6 2,7d                  XJ6 3,0
nN = 4000               nN = 6800
nM = 1900               nM = 4100
en = ok 2,1              en = ok. 1,66

2. co do "opłacalności" zakupu diesla przy jagu - wszystkie obliczenia o niebotycznych przebiegach przy ktorych zwraca sie zakup diesla biorą w łeb bo...diesel jest tanszy w zakupie od benzyny  ;D


Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: big wroblewsky w Luty 02, 2009, 02:02:40 am
pomijając matematyke, ja cale zycie jeździlem saabami 900 najsłabszy 2.0 bez turbo 115KM, najsilniejszy 2.0 turbo 190KM a teraz mam w rodzinie jeszcze 9-3 1.9tid 150KM i faktycznie ma 6 biegów i zakres obrotów w okolicy 1900-3500rpm, poniżej nie przyspiesza, powyżej ryczy i nie ciągnie. w trasie jest spoko bo są biegi wyższe, dłuższe przełożenia przez co zmiany obrotów względnie niewielkie, natomiast w miescie sie nim kiepskawo jeździ,  automat by byl lepszy;] no i z tym elektronicznym pedałem gazu tez jakos dziwnie. za to benzyniakiem moge jechac 50km/h na 5 biegu a on i tak przyspieszy, powoli ale zauwazalnie, mimo ze ma 1000rpm. wiec chyba faktycznie benzyniaki mają lepszą użyteczną elastyczność. diesle mają moment wiekszy ale spalanie takie niskie znowu nie jest. 20 letni saab z turbo pali z ciężką nogą moja lub ojca ok 15 litrów w miescie, diesel matki pod jej względnie łagodnym traktowaniem jakies 10 litrów- gdyby jeździla taka sama osoba to by różnica byla mniejsza pewnie a biorąc pod uwage to ze diesel jest nowy i ma 30 tys przebiegu a saab ma 20 lat i 230tys km, ceny zakupu, ceny częsci, różnica jest niewielka:) jedynie w komforcie ale co kto lubi...
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: Whisnia w Czerwiec 22, 2009, 20:42:54 pm
Ja gazuję Jaguara,  ale nie dlatego że nie mam kaski na benzynę. Po prostu nie będę napełniał kieszeni darmozjadom, bo przecież w cenie paliwa to paliwa jest niweiele :). Za podatek drogowy miały być autostary itp itd, dlatego będę jeździł na gazie za 1,60 a nie na "podatku w płynie" za 4,70. Proste. A zaoszczędzone pieniądze przeznaczę na likwidację szkód wyrządzonych przez Polskie drogi mojemu kiciusiowi i zaoszczędzę sobie nerwów typu "płacę furę kasy na drogi, a już czwarty raz prostuję felgę na pozimowych dziurach". Chyba rozumiecie co mam na myśli - kto z was ani razu nie psioczył na drogi, drogowców niech pierwszy napisze, że lpg jest beeeeeee  ;D
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: optre w Czerwiec 22, 2009, 21:31:16 pm
LPG sam mam ale usuwam wraz z zmiana silnika, poprostu mi go szkoda (mam dobrą instalacje, i niby nie robi wielu szkód w silniku ale jakieś robi, i miejsca w bagażniku przez butle mało), nadszedł czas zeby zadbać o kocurka.  :-V
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: macho w Czerwiec 23, 2009, 00:41:07 am
Ja kupiłem z gazem i czym prędzej to coś wyrzucam. Odpowiedz sobie szczerze na pytanie - czy za każdym razem, gdy zatankujesz litr gazu wrzucasz 3 zł do skarbonki???
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: szpulek w Czerwiec 25, 2009, 09:52:09 am
zaoszczędzę sobie nerwów typu "płacę furę kasy na drogi, a już czwarty raz prostuję felgę na pozimowych dziurach". Chyba rozumiecie co mam na myśli - kto z was ani razu nie psioczył na drogi, drogowców niech pierwszy napisze, że lpg jest beeeeeee  ;D

Lpg jest beeeeeee, jak gaz to w kuchence i takie jest moje zdanie. Ale co chcialem napisac, prostowalem felgi i zawsze placil za to zarzadca drogi, czyli np. miasto.. Wiec to nie jest dla mnie argument..
pzdr
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: macho w Czerwiec 25, 2009, 21:14:59 pm
ja tam zawsze wrzucam na kupon do lotto ;)
22 literki * 1.60 =35.2
17,6 litra * 3,78=66.52-35.2=31.328
pod warunkiem oczywiście ze warunki do jazdy były sprzyjające ,zero korkow i zero zrywow bo spalanie u mnie odrazu wzrasta mimo ze mam tylko 4.0 :P
Jag służy do jazdy codziennej? Codzienna jazda daje wyniki w postaci $? Czy pierwsze wrażenie czym przyjechałeś daje wyniki w postaci $?
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: macho w Czerwiec 26, 2009, 15:11:41 pm
Jeśli samochód służy do jazdy codziennej i pokonuje np. 100 km dziennie, wtedy warto pomyśleć o gazie.Jak wyliczyłeś 30 zł oszczędności na 100 km pomnożone przez 20 dni pracujących w miesiącu-oszczędność 600 zł miesięcznie (to już sporo, nie?).
Natomiast jeśli jest to Twój niedzielny samochód i pokonujesz nim np. 200 km w miesiącu oszczędzasz 60 zł ale tracisz przyjemność z jazdy na benzynie oraz pojemność bagażnika.
Jeśli Jaguar ma robić wrażenie tzn. np. jesteś biznesmenem i jedziesz na spotkanie z jakimś interesantem, ważne jest pierwsze wrażenie jakie na nim wywrzesz. Facet, który poczuje z Twoich rur wydechowych gaz pomyśli sobie - facet szarpnął się na super bryczkę żeby szpanować, ale na benzynkę to mu już zabrakło.
Ale ja też prosty człowiek jestem i może źle to sobie poukładałem.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: naughtycat23 w Czerwiec 26, 2009, 16:07:56 pm
Albo trzeba powiedzieć sobie szczerze że nie wypada do Jaguara montować instalacji lpg poprostu  :-thank

Druga kwestia jest taka że w momencie gdy wieziemy kogokolwiek na wesele ( a wydaje mi się że ten temat jest znany większości posiadaczy Jagów ) butla z tylu = porażka na całej linii, aż wstyd otwierać bagażnik ale może to tylko moje odczucia ???  :-V 
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????.
Wiadomość wysłana przez: EMIL w Czerwiec 26, 2009, 16:33:01 pm
Szczerze nie zagazowal bym Jaga.Wmontowalem gaz do Scorpio 2.9 cosworth i sumie to bylo tylko wyzucenie pieniedzy bo szczerze przyznam to raczej chyba koszt instalacji sie nie zwrucil.Bo i tak w wiekszosci jezdzilem na benzynie stego powodu ze mialem ciagle problemy z gazem.Auto niezbieralo sie na obroty.Wmontowalem Blosa ale i tak to wiele nie pomoglo.Czesto strzelalo i wywalalo gurna pokrywe.W sumie osoba kturej sprzedalem to auto poradzila sobie z tym i stwierdzila ze na gazie chodzi super.Ja jednak tylko wydawalem pieniadze u mechanikuw i  zbytniej poprawy nie bylo widac.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: EMIL w Czerwiec 26, 2009, 17:02:35 pm
emil a czy ktokolwiek wspominał tutaj o instalacji za 1200 pln gaźnikowej?  :-hehe
same wtryski to koszt jakies 800 pln choc dokładnie ile to niewiem.
zajmowałem sie zawodowo swego czasu autogazem i postawiłem sobie za punkt honoru zamontować tak gaz w kocie aby nie było strat mocy i kłopotów z nim związanych.
jak masz coś zrobić źle lub tak sobie to nie rób tego wcale
Gaz montowalem 5 lat temu i koszt instalacji byl 3 tys.A auto nie bylo na gazniku.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: Whisnia w Czerwiec 30, 2009, 00:29:44 am
Popełniłem to przestępstwo - mam LPG. Instalacja Landirenzo, będę pisał w miarę kilometrów jak się sprawuje
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: Whisnia w Czerwiec 30, 2009, 23:35:27 pm
Była opcja z dwoma reduktorami, ale mam nową wzmocniona wersję reduktora Landi Omega, która obsługuje silniki o mocy do 60KM/1cylinder także jest prawie dwukrotny zapas
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: filar12 w Lipiec 01, 2009, 23:09:55 pm
silnik w jaguarze jest dosc specyficzny i ma chwilowe dość duze zapotrzebowanie jesli kręcimy go do maksymalnych obortow a jak wiadomo zbyt uboga mieszanka skutkuje sie wypalaniem gniazd jak i zaworow oraz stopienie sie katalizatów a i przy okazji spalenie sąd lambda.Moja propozycja to udać sie na hamownie by sie o tym przekonać lub z jakimś monterem od gazu by sprawdził jaki jest skład mieszanki przy max obrotach  :-za


Fakt najlepsza jest hamownia lub prosta wzdłuż torów  ;D jeden taki manipulator skapitulował przed zmianami w instalce  :-wings i nie daje znaku życia prawie
pozdro
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: kubaledzion w Lipiec 06, 2009, 23:23:25 pm
Witam widzę że temat instalacji gazowej wywołał dyskusję wieć się wypowiem ----ponad rok temu zakupiłem mojego Kotka z holenderską instalacją gazową tygodniowo robie ok 1000km i jestem naprawdę  bardzo zadowolony ,sprawdzałem kilkakrotnie ile pali i naprawdę jest to ok 12-14l /100km . Podłaczając komputer sprawdzałem parametry silnika i naprawdę nie odbiegają od normy praktycznie gaz czy benzyna wszystko w normie . Przy teście mocy z komputerem na gazie moc spadła o 6% wiec naprawdę  nie wiem w czym macie problem interesuję się elektroniką samochodową wiec chetnie pomogę ---pozdrawiam  :-za (oszczedzają bogaci wiec i nam się opłaci )
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: v.studio w Lipiec 07, 2009, 03:09:22 am
Witam widzę że temat instalacji gazowej wywołał dyskusję wieć się wypowiem (oszczedzają bogaci wiec i nam się opłaci )
w aucie innej marki mialem lpg.
czy w jaguarze jestem za instalacja lpg?
nie nie jestem za -- lecz nie neguje tych co ja maja.
z punktu ekonomiczngo zuzycia paliwa niezle rozwiazanie,
z punktu zuzycia czesci-
czy porownywal ktos z was tak naprawde czesci po uzyciu lpg do czesci zuzytych w exploatacji tylko na benzynie?
 ?????? ?????? ?????? ??????
ja nie porownywalem- :-wstyd
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: szpulek w Lipiec 10, 2009, 09:45:18 am
Ktos poruszyl temat hamowni.. Jak shamowac jaga z automatem?

Ja widzialem zdjecia glowicy z camry v6 po 300kkm, wiekszosc na gazie. Fajny ksztalt mialy zawory :)

pzdr
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: qbaty w Lipiec 10, 2009, 09:59:00 am
Ja widzialem zdjecia glowicy z camry v6 po 300kkm, wiekszosc na gazie. Fajny ksztalt mialy zawory :)
Tylko, żeby mieć pełny obraz trzeba by mieć głowicę z takiego samego silnika, z podobnym przebiegiem zrobionym tylko na benzynie.

Ktos poruszyl temat hamowni.. Jak shamowac jaga z automatem?
Też mnie ten temat zawsze nurtował - zapraszam do dyskusji tu:
http://jaguarclubpoland.net/forum/index.php/topic,5088.0.html (http://jaguarclubpoland.net/forum/index.php/topic,5088.0.html)
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: sebus34 w Grudzień 03, 2009, 14:18:35 pm
ja tez mam kota jak wy to nazywacie zagazowanego prins-em pali mi po mieście 13l LPG /100km. I jestem bardzo zadowolony. Chetnie pomogę i dopowiem na pytania związane z tą instalacją.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: kolka w Grudzień 10, 2009, 23:07:27 pm
słyszałem o silnikach elektrycznych
słyszałem o silnikach benzynowych
słyszałem o silnikach wysokoprężnych
ale nie słyszałem o silnikach na lpg lub cng- może ktoś z was o takich słyszał lub wie gdzie kupić taki silnik
 :-thumpdown
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: Whisnia w Grudzień 10, 2009, 23:26:32 pm
 :-nuts
Tytuł: gaz
Wiadomość wysłana przez: Lewkowicz w Styczeń 17, 2010, 01:34:53 am
czytajac dzis w nocy watek dotyczacy awarii w x-type czlonka forum zadalem sobie pytanie, czy moze ja jestem jakis staromodny, albo uposledzony... kwestia dotyczy gazu w jaguarze. czy wy naprawde myslicie ze jaguar na gaz jest taki sam jak ten na benzyne? dla was to nie ma roznicy. nie chce nikogo obrazac ale dla mnie to jest chore. to tak jakby nasikac na ta marke... prosze wypowiedzcie sie
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: Whisnia w Styczeń 17, 2010, 06:54:32 am
Jego chyba stać co.... ?
http://www.gazeo.pl/mariusz_pudzianowski__po_prostu_umiem_liczyc.php (http://www.gazeo.pl/mariusz_pudzianowski__po_prostu_umiem_liczyc.php)

Kolego szanowny zanim zaczniesz komuś zaglądać do portfela to się najpierw zastanów bo możesz się przeliczyć...
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: kolka w Styczeń 17, 2010, 18:42:37 pm
nie martw się Lewkowicz i tacy ludzie dla których Pudzian i Doda są ikoną muszą żyć na świecie i nie wyobrażam sobie jaga na gaz 
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: robertth w Styczeń 17, 2010, 20:19:28 pm
nie wyobrażam sobie jaga na gaz 
hmmm
widzisz, nie potrafisz sobie jeszcze wyobrazić, a już takie jeżdżą   :-W

Myślę, że dyskusja typu: "to obciach", "nie powinno się...", jest dla mnie idiotyczna.
Dla mnie sprawa jest prosta: albo zakładasz, albo nie zakładasz LPG. Ale wara od "mojego" auta i od tego co ja tam mam w nim. Trochę tolerancji  :-super
Z tego co wiem, większość użytkowników jest zadowolona z LPG w Jaguarze i w większości przypadków są to bardzo dobre instalacje, które nie powodują różnicy w eksploatacji. Różnica jest tylko w kosztach przejazdu tych samych km na benzynie i LPG.  ;D
Niestety zła reputacja instalacji gazowych jest wynikiem montażu przez "podwórkowych fachowców".
Ja mam zamontowaną instalkę LPG i powtórzył bym montaż jeszcze raz przyzakupie Jaga.
A jak dla kogoś tankowanie LPG "jest chore", to już jego problem, nie mój  :-gwizd
Ja cieszę się z jazdy  :-tylko za 150 zł/500 km  :-10points
Przepraszam za ten ton, ale to trochę niepoważne osądząć kogoś, czy powinnno się, albo nie. Niech każdy decyduje o tym sam  :-thank
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: Whisnia w Styczeń 17, 2010, 21:24:34 pm
nie martw się Lewkowicz i tacy ludzie dla których Pudzian i Doda są ikoną muszą żyć na świecie i nie wyobrażam sobie jaga na gaz 
no comment Panie Kolka
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: qbaty w Styczeń 17, 2010, 21:26:02 pm
nie wyobrażam sobie jaga na gaz 
Wielu nie wyobraża też sobie Jaga w dieslu, ale po Twoim podpisie widzę, że z tym akurat nie masz problemu  :-gwizd
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: szczypior w Styczeń 17, 2010, 21:27:35 pm
 :-hehe :-hehe :-hehe :-hehe :-hehe :-hehe :-hehe
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: Whisnia w Styczeń 17, 2010, 21:29:18 pm
 :-hehe :-hehe :-hehe
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: robertth w Styczeń 17, 2010, 21:51:11 pm
 ;)
 :-gwizd
 :-hehe  :-hehe  :-hehe  :-hehe  :-hehe  :-hehe  :-hehe  :-hehe
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: kolka w Styczeń 19, 2010, 13:55:14 pm
masz rację wara nam od Twojego Auta tylko pamiętaj do smokingu nie zakłada się adidasów
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: naughtycat23 w Styczeń 19, 2010, 14:28:06 pm
Skoro gaz jest równie przyjazny co benzyna prosze o odpowiedz na pytanie dlaczego koncerny seryjnie nie produkują samochodów na gaz jedynie zdażają sie przypadki dodatkowych instalacji gazowych ????? Słucham..... :-gwizd
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: naughtycat23 w Styczeń 19, 2010, 15:08:13 pm
nie wyobrażam sobie jaga na gaz 
hmmm
widzisz, nie potrafisz sobie jeszcze wyobrazić, a już takie jeżdżą   :-W

Myślę, że dyskusja typu: "to obciach", "nie powinno się...", jest dla mnie idiotyczna.
Dla mnie sprawa jest prosta: albo zakładasz, albo nie zakładasz LPG. Ale wara od "mojego" auta i od tego co ja tam mam w nim. Trochę tolerancji  :-super
Z tego co wiem, większość użytkowników jest zadowolona z LPG w Jaguarze i w większości przypadków są to bardzo dobre instalacje, które nie powodują różnicy w eksploatacji. Różnica jest tylko w kosztach przejazdu tych samych km na benzynie i LPG.  ;D
Niestety zła reputacja instalacji gazowych jest wynikiem montażu przez "podwórkowych fachowców".
Ja mam zamontowaną instalkę LPG i powtórzył bym montaż jeszcze raz przyzakupie Jaga.
A jak dla kogoś tankowanie LPG "jest chore", to już jego problem, nie mój  :-gwizd
Ja cieszę się z jazdy  :-tylko za 150 zł/500 km  :-10points
Przepraszam za ten ton, ale to trochę niepoważne osądząć kogoś, czy powinnno się, albo nie. Niech każdy decyduje o tym sam  :-thank

Problem polega na tym że forum jest miejscem gdzie trzeba uszanować opinie innych użytkowników i ich pogląd na pewne kwestie jak chociażby Gazowa afera.
Nie cierpie instalacji gazowych i nigdy się do nich nie przekonam szczególnie w Jaguarach.
Mógłbym zgazować kota ale jedynie podtlenkiem azotu - ekonomiczne racje Wszystkich są ok tylko po co komu Jaguar XJ 4l skoro może mieć x typa 2d ??? Bedzie i ekonomicznie i po Jaguarowsku.
Można szukać oszczędności i kupić bilet miesięczny tylko po co wtedy posiadać Jaguara ??????
 
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: robertth w Styczeń 19, 2010, 18:56:09 pm
po co komu Jaguar XJ 4l skoro może mieć x typa 2d ??? Bedzie i ekonomicznie i po Jaguarowsku.
Można szukać oszczędności i kupić bilet miesięczny tylko po co wtedy posiadać Jaguara ??????

Ja widzę inne korzyści posiadania Jaguara, a na pewno nie są to oszczędności...  ;)
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: Whisnia w Styczeń 19, 2010, 20:17:28 pm
Skoro gaz jest równie przyjazny co benzyna prosze o odpowiedz na pytanie dlaczego koncerny seryjnie nie produkują samochodów na gaz jedynie zdażają sie przypadki dodatkowych instalacji gazowych ????? Słucham..... :-gwizd
             Nie chcę snuć teorii spiskowych, ale komu oprócz użytkowników zależy na gazowaniu samochodów (Jag to też samochód), skoro gaz jest 2x tańszy niż benzyna??? Za co arabowie budują rekordowo wysokie budynki jak nie za kasę z ropy? To się kolego nazywa lobbing.
             Abstrahując, dość mam już na tym forum słuchania jakim to gaz jest obciachem wiesz? Nie po to jest to forum!!!
              Kiedyś był pierwszy Jag z silnikiem Diesla, pierwszy Jag z napędem na przednią oś, pierwszy Jag z nadwoziem kombi... no i co z tego??? Jag to Jag
              Ja mają Jaga na gaz i jeżdżąc nim na co dzień (70km dzień w dzień) mogę szanowąc tę markę bardziej niż szpaner jeżdżący na codziń 19tdi a Jaga wyciągający z garażu w niedzielę (broń boze w zimie). Używanie argumebtu że "biedny se kupił dżaga i se pszerobił na gaza bo se go nie stać " jest nieporozumieniem. Nie takie samochody (z całym szacunkiem dla Jaga) jeżdżą na gaz. A ja nawet jak kupię Tatę Nano (bogaczom jedźącym jagami na PB98 - a może jednak 95 co? przypominam, że to oficjalnie najtańszy samochód na świecie) to też ją zagazuję.  :-thank
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: nowicjusz w Styczeń 19, 2010, 22:46:30 pm
BMW produkuje seryjnie auta na CNG ,opel na LPG i chyba jeszcze Renault.wbrew opini wiele marek wyjezdza juz z fabryczną instalacją gazową wprost z fabryki .
No ale jesli ktos zarabia pięc razy tyle niz wynosi srednia krajowa i miesięcznie przejezdza 200 kilometrów gdy ma duzo jezdzenia to pewnie tak mysli ze po co gaz jak fabrycznie była benzynka.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: Batman w Styczeń 20, 2010, 23:27:12 pm
Jezeli mowa o 3 serii i LPG to mówie nie i basta ale jezeli bym mial X-type czy S-type to gaz mile widziany. O wiele lepiej widze LPG w jagu niz klekoczącego 130-o konnego diesla w X-type. Niechce nikogo obrazić bo autko ma swoich zwolenników , a silnik dobrze znany z mondeo nieźle sie sprawuje ale dźwięk diesla wogóle nie pasuje do jaga. 
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: kyrios_paulus w Styczeń 20, 2010, 23:29:27 pm
To nie pasuje do Jaga...
Tamto nie pasuje do Jaga...
Siamto nie pasuje do Jaga...

Łatwo wam przychodzi ferowanie wyroków ;)
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: Batman w Styczeń 21, 2010, 14:51:47 pm
Jaguar od zawsze kojażył się z ponad przeciętnymi osiągami a jakie osiagi zapewnia 130-o konny diesel??

Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: Pavel w Styczeń 21, 2010, 19:24:27 pm
Jaguar od zawsze kojażył się z ponad przeciętnymi osiągami a jakie osiagi zapewnia 130-o konny diesel??


Ja mam pozytywne doświadczenia z Dieslem i  nie pogardziłbym np. V8 4.0 w Dieslu w swoim  ;D

Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: Batman w Styczeń 22, 2010, 00:31:17 am
Pavel ja przez jakis czas dojeżdżałem audi A8 4.2 tdi 326 koników i tez diesel do siebie mnie przekonał ale w przypadku 2.0 130 koników i przyspieszenia do setki na pozimie 10 sekund sprawa ma się juz ciut inaczej.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: robertth w Styczeń 22, 2010, 12:05:55 pm
hmmm
Jaguar SS 90 1935r. miał 91KM, a ja mimo wzystko, chciałbym go posiadać  :-super
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: naughtycat23 w Styczeń 22, 2010, 13:13:53 pm
Skoro gaz jest równie przyjazny co benzyna prosze o odpowiedz na pytanie dlaczego koncerny seryjnie nie produkują samochodów na gaz jedynie zdażają sie przypadki dodatkowych instalacji gazowych ????? Słucham..... :-gwizd
             Nie chcę snuć teorii spiskowych, ale komu oprócz użytkowników zależy na gazowaniu samochodów (Jag to też samochód), skoro gaz jest 2x tańszy niż benzyna??? Za co arabowie budują rekordowo wysokie budynki jak nie za kasę z ropy? To się kolego nazywa lobbing.
             Abstrahując, dość mam już na tym forum słuchania jakim to gaz jest obciachem wiesz? Nie po to jest to forum!!!
              Kiedyś był pierwszy Jag z silnikiem Diesla, pierwszy Jag z napędem na przednią oś, pierwszy Jag z nadwoziem kombi... no i co z tego??? Jag to Jag
              Ja mają Jaga na gaz i jeżdżąc nim na co dzień (70km dzień w dzień) mogę szanowąc tę markę bardziej niż szpaner jeżdżący na codziń 19tdi a Jaga wyciągający z garażu w niedzielę (broń boze w zimie). Używanie argumebtu że "biedny se kupił dżaga i se pszerobił na gaza bo se go nie stać " jest nieporozumieniem. Nie takie samochody (z całym szacunkiem dla Jaga) jeżdżą na gaz. A ja nawet jak kupię Tatę Nano (bogaczom jedźącym jagami na PB98 - a może jednak 95 co? przypominam, że to oficjalnie najtańszy samochód na świecie) to też ją zagazuję.  :-thank


Po pierwsze moje zdanie w dlaszym ciągu pozostaje niezmienione w sprawie gazu. Nie pisałem nigdy o gazie jako o obciachu poprostu dla mnie nijak nie pasuje on do Jagura. Forum jest własnie po to aby swoje zdanie wyrażać i tak też uczyniłem smutna sprawa że Zareagowałeś gwałtownie  :-gwizd.

Nie wiem co robi tutaj wzmianka o przednionapędowaych jagach czy kombi troszkę off the topic ale ok.
To że masz Jagura na gaz to Twoja sprawa i jęsli jesteś z tego faktu dumna to bardzo mnie to cieszy i najwyrażniej jestem takim szpanerem bo właśnie w weekendy wyciągam Jaga i otaczam go specjalną troską benzyne tankuję jak najlepszą nie oszczędzam bo uważam że nie warto a w zimie zostawiam go w garażu na przezimowanie bo mi szkoda staruszka. Mógłbym się gniewać i obrażać odnośnie tego co Napisałeś ale tego nie zrobie. Masz prawo do własnej opinii tak jak i Ja. Życze aby twój Jaguar z gazem czy bez służył Ci jak najlepiej. :-V

Odnośnie słów o fabrycznych instalacjach gazowych - sprostuje iż chodzi mi o takie instalacje których podstawowym żrółem zasilania byłby gaz nie benzyna a technologicznie jest to możliwe.

Co do diesli ( z gazowego tematu przeszliśmy na diesla  ??)  powiem tak że chociażby w Le Mans 24 od kilku ostatnich latek prym wiodą auta właśnie z silnikem na rope, technologia diesli jest już bardzo zaawansowana i nie można nie doceniać tych silników anie przeceniać możliwości 130 konnej jednostki.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: Whisnia w Styczeń 22, 2010, 21:36:39 pm
Nie mówię o zabytkach takich jak sIII czy starsze bo tymi ocztwiście jeździ się okazyjnie i jakbym takiego miał to też bym nie gazował.  :-tylko
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: nowicjusz w Styczeń 23, 2010, 14:42:45 pm
wiele osob sie boi gazu bo nigdy nie mieli do tej pory styczności z dobrze zagazowanym autem mimo ze montaz był w super renomowanym zakładzie a auto i tak niechciało jechac .
Jesli robisz mniej niz 15 tys km rocznie to montaz gazu mija sie z celem.
co do aut ktore niby miałyby byc juz fabrycznie zasilane tylko i wyłącznie gazem to naughty wybacz ale raczej niedoczekamy sie tego nigdy- nawet hybrydy na ktore wielu mowi auta elektryczne są wspomagane tradycyjnym spalinowym silnikiem i jakos tego juz nikt nie porusza i nie wytyka

patrząc z perspektywy czasu to jednak kto jest bogaty ten montuje sobie gaz do jaga bo go poprostu stać go na dobrą instalacje a nie jak często sie widzi gdzie podjezdza lepsze auto( nie tylko jaguary) pod dystrybutor i klient tankuje pb95 za 50 pln no chyba ze niedziela sie zbliza i wyjazd do kościoła to wtedy zalewa za 100 pln  :-hehe


gaz był jest i bedzie popularny a moze dzieki temu ze jestesmy w unii stanie sie pewnego dnia tak, jak w innych krajach gdzie rząd dofinansowuje montaz instalacji lpg  lub daje ulgi przy ich rejestracji itp
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: naughtycat23 w Styczeń 23, 2010, 20:15:01 pm
Wiem że nie doczekamy się samochodów jeżdżących na gaz jako jedyne źródło zasilania silnika masz racje jednak pytanie pozostaje dlaczego ??? Czy lobby paliwowe jest tak silne że blokuje te sprawy siłą czy może jest to świadome podejście koncernów ??? Tak czy siak chciałbym znać odpowiedź na to pytanie bo tak jak napisałem jest to możliwe technologicznie może jednak w dłuższym okresie eksploatacja na gazie niszczy pewne podzespoły bardziej niż na benzynie czy ropie ??? Z tego co wiadomo nie ma podstaw żeby tak sądzić  :-V
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: MATriX335 w Styczeń 24, 2010, 19:40:31 pm
A może problemem dla samochodów jeżdzących tylko na gaz było by odpalanie przy niskich temperaturach? W końcu zazwyczaj odpala się na benzynie i dopiero po jakimś nagrzaniu się silnika przełącza się na gaz.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: nowicjusz w Styczeń 24, 2010, 20:25:21 pm
to jest jednym z głownych problemów -chodzi o to aby podgrzać propan butan i zmniejszyć jego cisnienie aby przestał być gazem ciekłym a zamienił sie w lotny.choć są ale raczej małopopularne instalacje na propan butan w ciekłym stanie skupienia gdzie niema juz parowników w ktorych sie podgrzewa gaz ale i jest tez problem z idealnym zamontowaniem wtryskiwaczy gazowych w kolektorze aby gaz ten nie zmrazał zaworów.
Podobnie ma sie sprawa z autami zasilanymi wodorem gdzie do dziś niemogą sobie oficjalnie poradzić konstruktorzy aut na wodór z niską temperaturą ale to juz zupełnie inna technologia i technika.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: Feler w Styczeń 24, 2010, 21:01:52 pm
to jest jednym z głownych problemów -chodzi o to aby podgrzać propan butan i zmniejszyć jego cisnienie
Hmm - nie jestem żadnym autorytetem w tym temacie jednak jeszcze z podstawówki pamietam że podgrzany gaz zwiększa swą objętość a tym samym, w szczelnym zbiorniku, zwiększa się jego ciśnienie...
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: Whisnia w Styczeń 24, 2010, 21:21:31 pm
Zgadza się, ale w instalacji musisz i ogrzać gaz i zmniejszyć jego ciśnienie
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: torpeda73 w Styczeń 09, 2011, 22:47:34 pm
witam wiem ze odświeżam ,ale mam pytanie i co dalej z gazem do jaga tak naprawdę poza jakimiś bzdurami ze nie i koniec niepadła żadna rozsądna kwestia kłótnie nic tu nie dają  więc morze trochę rozsądku panowie .Mam pod domem trzy auta w zasadzie cztery trzy zagazowane Fiat Doblo 1.2 470 tys tylko gaz bez awaryjnie Chevrolet Blazer 5.7 vortek  około 230 tys z czego ja zrobiłem 50 tyś po błocie na lpg bez problemów oraz mercedesa  w126 300se wywalone wszystko co ma związek z benzyną nawet wtryskiwacze w głowicy i zbiornik paliwa mercedes jest na prostej instalacji z tak zwanym blosem z ofiltrowaniem KN  .Kupiłem rok temu xj 3.6 1989 roku auto śmiga ze miło
ale prawie go nie dotykam cenna wachy ponad 5pln robi swoje pomysł na gazik do niego by się zdał ma małżowina chce nim polatać!!  :-za

Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: X-TYPE w Marzec 27, 2011, 14:31:09 pm
Witam wszystkich.
To moj pierwszy post wiec prosze zwazyc na fakt iz calego forum nie przeczytalem.
Czaje sie na Jaguara X-Type i mam dylemat czy probowac znalezc zagazowanego z importu (Holandia chociazby) czy tez diesla. Trafilem na ten watek wprost z google ;-) szczerze majac nadzieje, ze chociaz na forum dyskusyjnym poswieconym tej marce znajde jakies sensowne informacje. Niestety cos malo u Was konkretow odnosnie instalacji gazowych. Ktos uwaza to za profanacje, inny sugeruje dokupic neony i na rozowo pomalowac... Owszem, ja sie zgadzam z tym, ze jesli masz auto klasyczne, chcesz by pozostalo fabryczne to o gazie nie myslisz. Ja osobiscie zastanawiam sie nad autem do jazdy. Lubie komfort, Jaguar mi sie podoba, mysle ze X-Type by mi spasowal. Nie mowie o limuzynie i gazowaniu silnika 4000 ccm tylko o niewielkim, aczkolwiek komfortowym kotku. Dodatkowo smieszy mnie sam fakt uzycia slowa "profanacja" czesto wypowiadany przez ludzi raczej chcacych dokarmic swoje ego, a nizeli cokolwiek argumentowac. Ci sami ludzie kiedys smiali sie i moze robia to do dzis z posiadaczy fordow czy fiatow stosujac jakze slynne w swiecie motoryzacji polskie powiedzenie, ktorego nie zacytuje. Arystokracja? Ot zwykli konsumenci. Bo na rynku motoryzacyjnym dziaja sie rozne, dziwne pozornie rzeczy. Teraz posiadacz auta marki Lancia lub Alfa Romeo pomysli trzy razy zanim Fiata wysmieje, amerykanski zapalony wielbiciel marki Chevrolet posiadajacy w garazu klasyczna Impale zlapie sie za glowe na widok eoropejskiego Sparka ktory jest niczym innym jak Daewoo Matizem po liftingu. Rynek sie rozwija jak potrafi, koncerny staraja sie utrzymac na powierzchni pozornie sie sprzedajac swoim rywalom, ale co maja zrobic? Mysle ze kazdy powinien sie troszke zastanowic zanim udzieli konkretnie nic nie znaczacej wypowiedzi, uswiadomic sobie fakt, ze poszukiwania alternatywnych do ropy naftowej paliw tudziez zrodel energii jest nieunikniony. Jesli gaz sie sprawdza to czemu nie. Osobiscie uzywalem jednego auta zasilanego gazem i jedynym problemem dotyczacym instalacji byly pierwsze 3 minuty jazdy w zime, wynika to oczywiscie z roznic temperatur spalania benzyny i gazu, gdyby instalacja byla generacji kolejnej to problem by nie istnial w ogole. Na tym sie nie znam wiec trudno mi jest sie wypowiedziec, ale troszke kilomentrow tym autem zrobilem, dystanse krotsze i dluzsze. Obecnie posiadam dieselka - spod bandery forda gwoli scislosci. Nosze sie z zamiarem sprzedazy aktualnie posiadanego egzemplarza. Jest to Mondeo wiec auto dosyc komfortowe, ale zamarzyl mi sie wlasnie Jaguar X-Type i rozwazam diesla oraz jednostke benzynowa 2.1 lub 2.5. Nic wiekszego nie chce, chce natomiast koszty eksploatacji obnizyc maksymalnie bez wzgledu na to, czy ktos to uwaza za profanacje czy nie z tym ze nie znam nikogo, kto posiada takie auto - sila rzeczy nie znam zadnych opinii odnosnie instalacji gazowych w tych silnikach. To wydaje sie najbardziej racjonalne rozwiazanie biorac pod uwage chociazby ceny oleju napedowego, ktore sa juz chyba rowne cenom benzyny. Nie zalezy mi na tym by wywierac wrazenie wsrod ludzi, by sie chwalic "mam Jaguara", by sie lansowac przed dyskotekami, zalezy mi na komforcie, chce miec X-Type, chce nim jezdzic, to on ma byc dla mnie, a nie ja dla niego. Chce bys to zrozumial zanim odpowiesz na moj post. Poszukuje wiec ludzi, ktorzy maja X-Type z silnikiem diesla lub benzynowym 2.1/2.5 oraz instalacje gazowa. Jesli wiec jestes posiadaczem takiego auta, masz ochote sie na jego temat wypowiedziec i nie boisz sie linczu na lamach forum to ta prosba jest skierowana wlasnie do Ciebie :-) chcialbym wiedziec jak sie ksztaltuje spalanie gazu, czy sa jakies problemy z instalacja, jesli zakladales gaz w kraju i nie jestes zadowolony/a to czy podzielisz sie (rzecz jasna prywatnie) informacja ktore miejsce omijac z daleka i tak dalej.
Pozdrawiam
Pawel
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: robertth w Marzec 27, 2011, 22:52:50 pm
Witaj Pawel ;)
Na tak wylewny post, aż nie sposób nie odpowiedzieć.  ;)
Temat instalacji LPG montowanych w Jaguarach jest często kwestią sporną. Często dotyczy ona sfery "czy powinno się, albo nie powinno się gazować kota".
Otóż moim zdaniem to sprawa każdego indywidualnie, po prostu nikt nikomu nie każe albo nikt nikomu nie zabroni. To po pierwsze .
Po drugie, mam zagazowanego kota i powtórzę taka operację z każdym autem, jeśli jest w tym sens i logika, ceny paliw coraz częściej przemawija do mojej logiki. A koszt założenia instalacji sekwencyjnej zwrócił mi się po ok 4-5 miesiącach. Później mam tylko oszczędności.  ;D
Po trzecie, jeśli zakładasz instalację LPG, to udaj się do ludzi z doświadczeniem montażu w Jaguarze. Niby wydaje sie wszystko proste, ale "systemy" kota są łatwe dla ludzi którzy je znają. Mogą sobie mieć markę, renomę itp., ale Jaguar to Jaguar i "niewiedzy nie zniesie"  ;)

Spalanie LPG, z tym różnie bywa, u mnie waha się średnio 12-16l/100km, jestem zadowolony z wyniku biorąc pod uwagę 4x4, automat, 1555kg masy własnej, często klimatyzacja, 196KM. To do mnie przemawia, a w poza tym jeżdżę dalej "Jaguarem"  ;D w cenie podobnej do np. Passata B5 1.9 TDi 115KM (auto kolegi), czasem nawet sporo taniej. Dla mnie jest to dobre porównanie, więc wybór X-Type + LPG wydaje się bardzo rozsądnym. Używam auta na codzień a jazda i komfort jest choć trochę z "innej bajki", porównując ine marki  ;D.
Choć dla mnie to codzienność, to naprawdę dużo frajdy sprawia, gdy ktoś Cię zagduje, znajomi nie wiedzą jak Cie podejść prosząc o posiedzenie za kółkiem. A jeśli powiem, że "przejedź się chłopie", to słyszę: "no nie wiem, troche sie boję..."

Podsumowując, LPG nie jest "złem" dla Jaga, trzeba tylko wiedzieć po co montujesz. Jeśli widzisz w tym korzyści dla siebie, to rób to czym prędzej. Szybciej będą oszczędności. Jeśli masz Jaga na pokaz, stać Cie na paliwo w stosunku do twoich zapotrzebowań na jazdę, to odpuść sobie. Ciesz się z jego posiadania, bo to jest egzotyka, niezależnie od posiadanego modelu i co lejesz do baku  ;)

Pozdrawiam
R.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: Sebastian X w Lipiec 23, 2011, 15:18:56 pm
Mam u siebie zamontowana instalacje BRC Sequent Plug&Drive i jestem zadowolony.  :-wstyd

Instalacji nie wybierałem, kupiłem już z zamontowaną. Jestem serio zadowolony, silnik na gazie pracuje równo, auto nie straciło na swojej dynamice. Spalanie gaz minimalnie większe niż benzyny natomiast na stacjach wydaje się znacznie mniej :) Wlew zamontowany przy wlewie paliwa, butla w kole zapasowym.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: filar12 w Lipiec 24, 2011, 21:03:09 pm
O profanacjach piszą ci co nie mają styczności z LPG jest to dobro dla nas ja u siebie mam  i sobie chwalę gaz miałem w mercedesie na mechanicznym wtrysku co miało
'nie działać" i ile się nasłuchałem jak zamontowałem gaz w reni kombi że to już nie kombi bo koło mam w bagażniku.
W takiej samej sytuacji by klient u nas porsche na początku wytykali go palcami za lpg teraz czekają na montaż.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: maras w Styczeń 31, 2012, 09:39:42 am
Witam!
Jestem szczęśliwym posiadaczem x300 sovereign z 1995r, 3.2 z gazem firmy OMVl. Auto kupiłem już z zamontowaną instalacją gazową i to 10letnią ja mam go trzeci miesiąc i chodzi jak marzenie. przed domem mam -15 a wsiadam ,odpalam i jadę, i to tanio - średnio za 39zł, teraz w zimie 45zł. jedno na co mogę narzekać to wlew gazu w tylnym zderzaku. Ktoś tu napisał, że im większy silnik, tym mniej kalkuluje się jazda na gazie. Ja  uważam stanowczo odwrotnie. Wg właśnie im więcej auto pali, tym większe oszczędności z jazdy na gazie. Porównując ceny np u mnie 15l benzyny-87zł a 15l. lpg-43zł daje nam 44zł oszczędności,
a silnik np 6,0 gdzie spalanie 25l pb-144zł, a 25l lpg-72zł to daje nam72zł oszczędności. a więc wg. mnie nie ma się nad czym zastanawiać. Jeśli oczywiście gaz wam założy gazownik a nie murarz.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: pablo21 w Styczeń 31, 2012, 10:48:12 am
Jestem szczęśliwym posiadaczem x308. Na gazie zrobiłem już z 50 tys. i żadnych problemów nie mam.. Mam Nikasil, rozrząd wymieniony, wszystko cyka aż miło. To co bym zmienił w swojej instalacji to zbiornik z 60 na 90 litrów. Wiem, że obecnie możliwe są takie zbiorniki w miejsce koła zapasowego. Powiększyłoby to zasięg. Przy ostatniej wymianie oleju skasowałem licznik A i postanowiłem go nie kasować, do kolejnej. Na razie 9 tys. km i spalanie 14,9 litra. Upraszczając jeśli przyjmiemy, że LPG jest połowę tańsze od PB to jest to bardzo opłacalne. Do tego należy doliczyć, że benzyna jest potrzebna do odpalania i rozgrzania silnika, więc miesięcznie tankuje około 100zł PB, pamiętając, aby była ona co najmniej w połowie zbiornika. Czy LPG zawsze będzie tańsze? Trudno przewidzieć. "x" lat temu tez mówiono o samochodach osobowych na olej, że to profanacja itd."ON" było tańsze od PB a dziś jak jest? Sam nie zakładałem instalacji, była już w moim Jagu, byłem sceptyczny do tego żeby w nim była, ale trafił się zadbany okaz. Dziś traktuje LPG w moim kocie normalnie. W Polsce spotkałem się z pukaniem w głowę, śmiechem, że JAG na LPG, za granicą budzi to ciekawość, szczególnie jeśli chodzi o "praktycznych" Niemców, którzy pytają najpierw jak to możliwe, a potem jak to się sprawdza i jakie są moje koszta na paliwo. Dźwięk v8 przy wysokich obrotach jest nie do zastąpienia i nie ma w nim różnicy czy LPG czy PB. Co do zużycia silnika, to nie wiem jaki to będzie miało wpływ na jego zniszczenie, wyjdzie w praniu. Sam jestem tego ciekaw. Na pewno się tego nie boję, mogę nawet silnik wymienić, bo w ciągu 3 lat użytkowania zaoszczędziłem tę kasę na silnik w dobrym stanie i wymianę wszystkiego co trzeba było..
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: maras w Styczeń 31, 2012, 13:03:05 pm
Pablo z tego co wiem to gaz nie tylko nie szkodzi twojej zabawce, ale ją ratuje!
Ponieważ siarka zawarta w benzynie niszczy nicasil a gaz siarki nie posiada i nie uszkadza nikasilu...
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: pablo21 w Luty 03, 2012, 14:53:04 pm
Teoretycznie, tak to może wyglądać. Ale jak będzie, to się okaże..możliwe że co inne mu zaszkodzi, może ma inne związki chemiczne - niekorzystne. Na razie odpukać jest ok.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: Norbias w Luty 23, 2012, 21:41:38 pm
Hmmm cóż ja mogę stwierdzić na temat gazu jakże znanego w Polsce LPG lub mniej popularnego CNG. Gaz sam w sobie stanowi 14% rynku. Tutaj źródło  na którym się opieram http://www.gazetaprawna.pl/grafika/594028,91561,kierowcom_drogi_diesel_nie_szkodzi.html
Cóż sam mogę stwierdzić... Jako ze pracuję na stacji paliw od jakiegoś czasu sam widzę jak wygląda sytuacja. Zdecydowana większość samochodów które podjeżdżają to Diesle, potem benzyniaki. Na samym końcu jest właśnie GAZ. Na samo LPG podjeżdżają różniste auta od Seicento po Mercedesy SL.

Moim zdaniem Gaz to żaden wstyd. Pozwala realnie zniwelować koszta mimo rosnących cen paliwa. Gdzie benzyna i diesel są w cenie już ok. 6 zł za litr nie wspominając o wzbogaconych mieszankach których już teraz ceny dochodzą do 6,25 w przypadku wzbogaconego Diesla zaś 6,40 w przypadku benzyny 100 oktanowej  ( przypominam że zwykła 95 ma 85 oktanów ) Do tego dodam fakt że w takiej Norwegii benzynka jest po chyba 8,30 zł ( owszem wiem mają lepsze zarobki ) Jednakże obecna sytuacja ekonomiczna raczej nie idzie w kierunku spadku cen na stacjach paliw i myślę że niebawem cena 6,50 za zwykła 95 będzie niczym nadzwyczajnym.

Najbardziej specyficzna jest sytuacja w której klienci którzy mają auta za 4.000-20.000  CHĘTNIEJ dają się namówić na paliwko wzbogacone. Zaś osoby które podjeżdżają Nissanami Murano, Merolami E-Klasami za 100.000 i więcej kupują zwykła 95 i pytają się o rabat ( Najlepszą odpowiedzią jest że tak Rabat jest stolicą Maroka )

Co do posiadaczy pojazdów to ja się zastanawiam skoro uważają, że LPG to ZŁO. To dlaczego kupują auto z silnikiem diesla ? Bo ślicznie słychać klekot spod maski ? No chyba po to aby jeździć oszczędniej ( dziś niekoniecznie aż tak bardzo, jak kiedyś  ) No właśnie. To prosta odpowiedź dlaczego ludzie montują gaz w autach zasilanych benzyną,  bądź co mniej popularne w dieslach w postaci wtrysku w proporcji 1/3.

Sam obecnie posiadam auto z instalacją gazową. Niestety jeszcze nie Jaguar, ale nie widzę żadnych przeciw aby takową instalację zamontować w zakupionym Jagu.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: Piotr_XJ40 w Marzec 02, 2012, 10:29:21 am
Zgadzam się z kolegą, po co słuchać klekota diesla, jak można tak samo ekonomicznie (a coraz częściej bardziej) jeździć silnikiem benzynowym zasilanym gazem.

Dla przykładu Discovery mojego sąsiada w dieslu pali 12l/100km co daje 72zł/100km

W tej cenie możemy używać amerykańskiego V8 palącego 25l/100km zasilanego gazem.

Nie lepiej?
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: Patryk w Marzec 03, 2012, 20:24:49 pm
Jakieś dwa lata temu jeździłem Subaru Imprezą z LPG i ludzie się nabijali że Subaru na gaz i w ogóle... teraz na codzień jeżdżę Mondeo tdci i ludzie z kolei mówią "chłoopie zamieniłeś subaru na forda i to jeszcze z dizlem??" Także na to co ludzie powiedzą raczej nie patrzeć. Subarynka też raczej ze skomplikowanym silnikiem (boxer) a z lpg radziła sobie rewelacja (w ciągu ok 80.000 na gazie zero usterek).
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: Norbias w Marzec 03, 2012, 22:06:06 pm
W chwili obecnej posiadam Peugeota 206. Moim zamiarem oczywiście jest Jaguar X-Type bądź S-Type na XF ani nowszego XJ mnie nie stać póki co heheh. Zaś co do XJ podoba mi się bardziej XJ6 od XJ8 nie wiem jakoś ładniejszy mi się wydaje. Najnowszy XJ to zupełnie kosmos. Aczkolwiek podoba mi się. Hmmmm po za tym kusi mnie na Cadillaca CTS dość tanio schodzą, ale martwiłbym się o części hmmm...  :-gwizd 

Zaś co do posiadanego auta tak jak napisałem wyżej mam Peugeota 206 kupiłem go jakiś czas temu gdyż wtedy znalazłem pierwszą pracę wiadomo jak brzmi łacińska sentencja "Par premium labori" - jaka praca, taka płaca. Idąc tą myślą wiadomo zarobek niższy to kupiło się coś na swoje możliwości finansowe :)

Jednakże jeżeli chodzi o spalanie moje obecne autko spala mi 7-8 litrów GAZU co jest ekonomicznym majstersztykiem no bo nie oszukujmy się 100 km za 20-22 zł  fajnie brzmi. Wada że ja posiadam słabą wersje silnikową i na ogół dość gołą wersje auta. Lecz do czego zmierzam,  jeżeli bym kupił Jaguara i dał do niego LPG to koszt w LPG owszem byłby droższy w eksploatacji niż obecny Peugeot. Jednakże gdybym porównał Jaga do Renaulta od kolegi czy Mojego Peugeota na benzynie to śmiało mogę stwierdzić że wolę JAGA w LPG niż auto typu Renault Clio, Peugeot 206. No logiczne jeżeli auto spali 6-7 litrów benzyny to mamy ok 40 zł na benzynie Pb95 na 100 km A Jeżeli JAG spali 15 litrów LPG to mamy 42-44 zł na 100 km i pomijam fakt, że auto ma nie 60 czy 75 koni lecz ponad 150, że nawet przy założeniu jeśli tracimy 5% mocy na gazie to i tak mamy zdecydowanie lepsze auto od miejskich francuzów.

Powodem dla którego kupiłem obecnego Peugeota to tak jak u góry napisałem. Moje pierwsze auto i pierwsza praca. Dlatego wolę przyoszczędzić i zobaczyć co się bardziej będzie opłacać. Z drugiej zaś strony hmmm jak widzę na otomoto itd X-Typa 2008 rocznik za 33.000 zł to z jednej strony diesel wydaje się bardziej rozsądny. Miałem okazję jeździć Dieslem m.in Manem z Deutsche Postu  i od szwagra Peugeotem i inna kultura pracy silnika, z innej beczki to pominę fakt, że diesel był lepiej wygłuszony niż mój benzyniak :-chyt

Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: BlackV6 w Marzec 05, 2012, 10:14:55 am
X-type za 33 tys zl z 2008 roku hmm okazja !!! nie patrz na okazje okazji nie ma
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: TOSIEK w Marzec 05, 2012, 22:46:41 pm
33 tys. za rocznik 2008 daruj sobie takie auto od razu, policz jeszcze części i koszty napraw, sry ale to nie peugeot 206, przymierzając się do X-Type nie licz tylko kosztów paliwa, ale także części, chyba nie warto, żeby później auto stało nie ruszane, bo brakuje pieniędzy na część.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: Norbias w Marzec 06, 2012, 19:41:20 pm
X-typa za 33.000 to na Otomoto widziałem hmmm czy okazja trudno stwierdzić. Ten model był rzekomo z Belgii. Co do kosztów utrzymania, nie sztuką jest kupić auto lecz sztuką jest go utrzymać. Z innej beczki to moim zdaniem auto można kupić każde typu Jaga, Merca czy Bawarskie Muzeum Wsi zwane również BMW. Lecz sztuką jest znalezienie takiego modelu który nie jest skarbonką. Co do mojego obecnego Peugeota to tak się składa, że ja akurat kupiłem model który nie wymaga wkładu finansowego, a nie jak się czyta że 10.000 części do wymiany w tym wszystkie klocki, tarcze, soki w aucie i auto gnije. No cóż. A czy stać mnie  na części to hmmm :-wstyd ale nie wiem  8) ale nie mówię ze nie. Należe do ludzi oszczędnych tak więc nie zakładam że w przypadku gdy coś "padnie" ze miałbym wałka bo nie mam kasy na naprawę.
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: bidiniusz w Marzec 17, 2013, 14:44:30 pm
Zgadzam się z kolegą, po co słuchać klekota diesla, jak można tak samo ekonomicznie (a coraz częściej bardziej) jeździć silnikiem benzynowym zasilanym gazem.

Dla przykładu Discovery mojego sąsiada w dieslu pali 12l/100km co daje 72zł/100km

W tej cenie możemy używać amerykańskiego V8 palącego 25l/100km zasilanego gazem.

Nie lepiej?

O, to ja mam dokładnie tak - amerykański V8, z kosztem jazdy takim jak koledzy z diesli, które w jeepach grand cherokee są awaryjne, słabe i nie dają frajdy :)

Jak wiecie, od dłuższego czasu powoli rozglądam się za Jagiem i raczej gaz będzie.

Są może jakieś inne wątki, w których merytorycznie wypowiadają się użytkownicy LPG?
Pablo, możesz napisać jak u Ciebie sprawy się mają po kolejnym roku?

Potem trzeba będzie znaleźć odpowiedni warsztat i spodziewam się, że tu będą schody...

pozdrawiam
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: MacAnk w Marzec 17, 2013, 17:25:40 pm
Dobrze założona instalacja to taka, na której auto pali znikome ilości gazu więcej niż benzyny (ok. 5% więcej).
Przestrzegam przed zakładaniem gazu u niewykwalifikowanych osób - znam przypadki nieodwracalnych uszkodzeń silników (tj. być może odwracalnych ale nieopłacalnych  ;)).
Miałem zakładać gaz do swojego S - ale pali na tyle fajnie, że nie ma sensu.  :-clap
Tytuł: Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
Wiadomość wysłana przez: filar12 w Kwiecień 22, 2013, 22:08:47 pm
Dobrze założona instalacja to taka, na której auto pali znikome ilości gazu więcej niż benzyny (ok. 5% więcej).
Przestrzegam przed zakładaniem gazu u niewykwalifikowanych osób - znam przypadki nieodwracalnych uszkodzeń silników (tj. być może odwracalnych ale nieopłacalnych  ;)).
Miałem zakładać gaz do swojego S - ale pali na tyle fajnie, że nie ma sensu.  :-clap

Kolego 5% to na pewno za mało ze względu na różnice kaloryczności paliw Lpg-Pb to raczej jest złe normalka to 10-20%.

Fakt jest taki że czym lepsze komponenty założymy tym bardziej oszczędzimy.
Więc niema oszczędzania na dzień dobry bo wyjdzie bokiem.

A s-ka dobrze zrobiona jeździ na lpg ładnie mimo tego iż wiele osób twierdzi że nie.
Ja mam już ponad 100 000km i auto jeździ ;-) jak i innych osób z forum...