Oczywiście kolego papatkiole nie zgadzam się w zupełności, o zadnej profanacji nie może być mowy (może pomijając modele zaawansowane wiekowo) w przypadku montowania gazu, zderzak od alfy komentował zostawiam bez komentarza.
Jakbym wlał do swojego smoka pewnego dnia wodę i okazałoby się, że wyśmienicie daje sobie rade to co miałbym dalej wlewac?
Mam nadzieję, że dyskusja toczy się o instalacji gazowej z prawdziwego zdarzenia, czyli wręcz "szyta na miarę", a nie o jakiejś przełożonej z alfy,golfa...
Dla mnie naprawde nie jest żadnym zaszczytem, czy powodem do dumy że takie a nie inne v12 spalają 20/100. Troche mnie dziwią wypowiedzi w stylu: "spalanie jaguara...nie pytaj...stac cie na jaguara stac cie na paliwo" Wolałbym się pochwalić, że jeżdze V12 prawie za darmo...
Lepszym argumentem przeciwko LPG w jaguarach byłby myślę fakt, że nie za dobrze niestety motory znoszą taki fakt, aczkolwiek spotkałem się już z sytuacja wyśmienicie (niezawodnie) pracującej instalacji w XJ6 z bodajże 1991r.