Panowie,
W sobotę robiłem mały "przegląd" spodu kota pod kątem jakichkolwiek problemów... no i oprócz łącznika stabilizatora z przodu mam, jak się okazało, wyciek w okolicy lewej przedniej półosi (od strony kierowcy). Wygląda na to, że to uszczelniacz półosi puszcza, bo on sam i jego okolice są dość "czyste" i mokre, a olej spokojnie spływa na najniższy punk silnika.
Olej jest koloru zbliżonego do czerwonego.
No więc czeka mnie wymiana uszczelniacza (mam nadzieję, że to tylko on puszcza), a że będę to robić w warsztacie i patrzeć mechanikom na ręce, proszę o info:
1. Jakiej marki uszczelniacz kupić
2. Przy wymianie uszczelniacza najpewniej wyleci aktualny olej - więc ile i gdzie go potem nalać?
Pytam, bo (nie bijcie), będę robić kota w serwisie Fiata u siebie na Mazurach - mam do nich b. duże zaufanie (ale nie pełne
), naprawiali mi bez problemu i rzetelnie mojego poprzedniego SLK i Seata matki.