Masz tu przykład,ale taki z przymrużeniem oka:
Czasami,a nawet często zdarzało się,że właściciele Chryslerów 300C przeżywali straszliwe katusze z uwagi na brak prestiżu swoich jakże luksusowych i cennych pojadów. I właśnie dla tych straszliwie cierpiących stworzono pakiet stylistyczny "bentley style", taki niespełniony właściciel chryslera zakładał atrapę "od bentleya" z dużym,dobrze widocznym znaczkiem "B" i od tej pory jeżdził już bentleyem.
Mówiło się wtedy,że jeżdzi cygańskim bentleyem.
I tak trochę (w dalszym ciągu z przymrużeniem oka) jest z tym bieda jaguarem.Taki trochę oszukany.
I bez pasków!!!