Autor Wątek: X300,305,308 vs inne limuzyny w podobnej kasie  (Przeczytany 12021 razy)

Czru

  • Gość
X300,305,308 vs inne limuzyny w podobnej kasie
« dnia: Kwiecień 13, 2016, 19:31:45 pm »
Cześć wszystkim.
Stoję przed kupnem sporego wygodnego auta, na początku myślałem o A8 D2, BMW E39/E38, może Volvo S60/80 albo jakiś merol, ale natknąłem się "niestety" na Jaguary. W aucie zakochałem się od pierwszego wejrzenia, niespotykany nigdzie indziej design i kot na masce. Jednak im więcej zacząłem czytać o tym wozie tym bardziej się zawodziłem, ludzie piszą że rdza jest obecna wszędzie i są sytuacje gdzie mechanicy nie podejmują się już napraw, że jak coś z silnikiem jest to idzie fortuna na auto, że automat słabo chodzi w porównaniu do konkurencji, że naprawy kosztują znacznie więcej i na części często się długo czeka. Ile jest w tym prawdy? Autko bardzo mi się podoba, piękna klasyczna limuzyna która nie jest kolejnym Audi czy BMW na ulicach. Wiem że tego typu auta z reguły są drogie w utrzymaniu, ale jeśli Jag ma być jeszcze droższy to nie wiem czy chciałbym się z nim zmierzyć.

Offline niewaskieauto

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 1.725
  • piękność dnia postrach nocy
Odp: X300,305,308 vs inne limuzyny w podobnej kasie
« Odpowiedź #1 dnia: Kwiecień 13, 2016, 20:16:26 pm »
a znalazłeś plusy tej marki bo tylko o samych strasznych przypadkach piszesz
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 13, 2016, 20:28:10 pm wysłana przez niewaskieauto »
była zielona bestia 300km s type 4.2  V8
był saab 95 2.3 turbo 220km
był citroen c5 3.0 V6 207 km
jest alfa romeo 166 2.5 V6 190 km
i kilka jaguarów do serwisu
będzie x350 super V8 400KM

Offline Driv3rrrr

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 3.456
Odp: X300,305,308 vs inne limuzyny w podobnej kasie
« Odpowiedź #2 dnia: Kwiecień 13, 2016, 21:19:00 pm »
Nie powiedziałbym zeby X308 i starsze było droższe w utrzymaniu od A8 D2. Zdziwisz sie jaki ten pierun drogi w utrzymaniu. Sam rozrzad z robota to ok. 2 tys zł. Byle co zrobić przy silniku to sie idzie zaplakac bo ciasno. Volvo odpuść bo oprócz niezłej bezawaryjnosci i braku rdzy nie oferuja takiego komfortu jak niemcownia czy angole. E39 a E38 to inna para kaloszy i kosztów utrzymania. Także sie zdefiniuj czy chcesz średnia wyższą klase czy juz topowe limuzyny.

AutoPro & Shop - tel. 796 260 092
Jest - Range Rover Sport 3.6 TDV8

Offline niewaskieauto

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 1.725
  • piękność dnia postrach nocy
Odp: X300,305,308 vs inne limuzyny w podobnej kasie
« Odpowiedź #3 dnia: Kwiecień 13, 2016, 23:35:19 pm »
mam kilku znajomych którzy mają po kilka tych aut przez parę lat nikt z nich nie miał większych problemów z tymi kotami koszta normalne jak na tak wysoką półkę owszem rdza jest ale te auta mają ponad 15 lat i nie są aluminiowe jak a8 a przebiegi  to rząd ok 300 tysiecy więc coś się musi z użyć
więc jeśli już wiesz że kot cie zeżre to kup bmw 7, mesia s klase   albo a8 ( tu zeżre tylko portfel )
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 14, 2016, 00:10:27 am wysłana przez niewaskieauto »
była zielona bestia 300km s type 4.2  V8
był saab 95 2.3 turbo 220km
był citroen c5 3.0 V6 207 km
jest alfa romeo 166 2.5 V6 190 km
i kilka jaguarów do serwisu
będzie x350 super V8 400KM

maras

  • Gość
Odp: X300,305,308 vs inne limuzyny w podobnej kasie
« Odpowiedź #4 dnia: Kwiecień 14, 2016, 06:55:24 am »
Jesli chodzi o x300 to generalnie kazdy mechanik ogarnie, czesci sa tanie a nawet bardzo, np klock przod te same co w bmw e46 i e39 i e38, klocki tyl te same co opel corsa b, daewoo nexia. Amory monroe czy kayaba w granicach 300zl sztuka przod jak i tyl... Kazda tuleja, sworzen jest do kupienia osobno, koncowka drazka dobrej marki 90zl, rozrzad na lancuchu. Wiec utrzymanie jak passat b5. Korozja na pewno mniejsza niz S klasa i bmw. Minusy to malo a nawet bardzo malo miejsca w srodku jak na limuzyne, bardzo ubogie wyposazenie w porownaniu do konkurencji.
Ale... Zadne auto nie da Ci tego co jag.. Tej magii, indywidualizmu, luxusu.. Kotki maja"to cos"
Przejedz sie a zrozumiesz o co w tym wszystkim chodzi..

Donkihot

  • Gość
Odp: X300,305,308 vs inne limuzyny w podobnej kasie
« Odpowiedź #5 dnia: Kwiecień 14, 2016, 07:08:53 am »
Tak jak pisze Maras, ja też proponuję żebyś najpierw przejechał się "Kotem" Może okazać się że to auto nie dla ciebie.
Inna pozycja za kierownicą (w porównaniu do wszystkich aut które znasz) zawieszenia strojone jak w aucie sportowym czyli bardzo sztywne-twarde (Audi czy Mercedes to przy nim puchowa pierzynka) a koszty utrzymania podobne nie ma aż takiej tragedii, ludzie którzy piszą o wysokich kosztach często porównują je jakiegoś Passata czy czegoś podobnego, bo przyzwyczaili się że części kupują w kiosku ruchu za rogiem i płacą z kieszonkowego (nie ta klasa pojazdu)
Z jaguarem jest tak: albo się go kocha (bezwarunkowo) albo się kupuje MB czy Audi i też można nimi jeździć.
Polecę powiedzeniem naszego kolegi Markusa-Gażnikusa:
"Jaguar to auto dla dżentelmena, dżentelmen nie pyta o pieniądze, dżentelmen je ma"

Offline billbo

  • Starszy Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 91
Odp: X300,305,308 vs inne limuzyny w podobnej kasie
« Odpowiedź #6 dnia: Kwiecień 14, 2016, 10:22:26 am »
Ale też nie przesadzajmy. Są części droższe, jak np. przepustnica z ok. 8k zł., ale ja swoim x308 jeżdżę na codzień i, może poza spalaniem, eksploatacja nie wychodzi jakoś drastycznie drożej niż Mondeo z podobnym przebiegiem, które miałem wcześniej. Trzeba tylko wybrać zadbany egzemplarz. Wiele elementów można też zregenerować.
Do tego na nowym zawieszeniu auto prowadzi się fantastycznie. Trzeba wybaczyć brak bujania przy spokojnej jeździe (tu pewnie MB i BMW okażą się lepsze), ale gdy zmusić je do pracy szybszym tempem odwdzięcza się z nawiązką dając prawdziwą przyjemność z jazdy.
No i linia jest obłędna - łapię się na tym, że za każdym razem się za nim oglądam  ;)

Czru

  • Gość
Odp: X300,305,308 vs inne limuzyny w podobnej kasie
« Odpowiedź #7 dnia: Kwiecień 14, 2016, 15:15:57 pm »
Czyli nie jest tak źle jak większość pisze. Uspokoiliście mnie trochę panowie, może zacznę się za jakimś ładnym kotem rozglądać. Nie robiłem jeszcze rozeznania w silnikach i różnych wersjach, na co lepiej się zdecydować? Cena zakupu ma małe znaczenie, ważne żeby wóz miał możliwie mało typowych przypadłości. Warto dopłacić pare koła do X308? Jakieś postępy w silniku, jego osprzęcie, skrzyni lub zabezpieczeniu antykorozyjnym? Wiem że wnętrze i wyposażenie na pewno na plus.

E39 a E38 to inna para kaloszy i kosztów utrzymania. Także sie zdefiniuj czy chcesz średnia wyższą klase czy juz topowe limuzyny.
Biorę pod uwagę obie opcje. Ma być wygodnie, ładnie, szybko i dość klasycznie. Nie przeżyłbym mając kupić nową plastikową fabię czy inne pudełko

A no i jeszcze jedna rzecz. Może niektórzy mnie tu zjedzą, może nie. Nie będzie to auto do niedzielnych przejażdżek, chcę tym jeździć na co dzień. Potrzebuję auta które bezproblemowo będzie pracowało z LPG. Jak jest z tym w Jagu? Widzę ich całkiem sporo zagazowanych więc chyba jest całkiem ok?
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 14, 2016, 15:50:03 pm wysłana przez Czru »

Offline Choina

  • Moderator Globalny
  • Forumowicz Daimler
  • ***
  • Wiadomości: 2.282
Odp: X300,305,308 vs inne limuzyny w podobnej kasie
« Odpowiedź #8 dnia: Kwiecień 14, 2016, 16:04:28 pm »
Napiszę po raz kolejny. X300 praktycznie bezawaryjne auto, każdą tulej, śrubkę, rolkę kupisz oddzielnie. Ceny nowych części wcale nie są tragiczne. X308 ma ładniejszą deskę rozdzielczą, ale ma za dużo problemów. Kiepskie silniki, nikasil to pryszcz, plastikowe napinacze rozrządu (3-4.000PLNów), awaryjne przepustnice (na używki nie ma co liczyć), kiepska skrzynia biegów (urywa się kosz), rdzewieje szybciej niż poprzednik X308, dużo osób narzeka na dyfer i drogie zawieszenie tylne, 4 sondy lambda bardzo drogie. Można wymieniać i wymieniać. Poczytaj sobie dział, jak powinno wyglądać drewno, co znaczą paski z boku auta itp.

Miłej lektury.
Jest XE MY20, XJ6 1995, Daimler Super Eight 2006
Był X350 Sovereign 4.2 Long 2005,  X350 SuperV8 2003, X-Type 3.0 2004 i 2007, X300 Sovereign 4.0 1997, X308 Sovereign 1998, X300 Tuning Arden 4.0 Manual 1996

Offline Zapek

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 742
  • DAIMLER LONG 4.0 1996
Odp: X300,305,308 vs inne limuzyny w podobnej kasie
« Odpowiedź #9 dnia: Kwiecień 14, 2016, 21:45:05 pm »
Na samym początku to pozwolę sie nie zgodzić z kolegą choiną  ;D. otóż deska rozdzielczą jest o niebo ładniejsza w X300 kwintesencja klasyki , a przecież to klasyk.
Jako że temat jest też o innych limuzynach to brałeś pod uwagę lexusa LS400 ??????? Piękna i doskonała limuzyna pod każdym względem. Jaguar ma tylko jedną przewagę nad LS-em jest ładniejszy i dla tego między innymi  śmigam X300  :-tylko

Offline jazabek wacław

  • JCPF Club Member
  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 693
Odp: X300,305,308 vs inne limuzyny w podobnej kasie
« Odpowiedź #10 dnia: Kwiecień 15, 2016, 07:45:08 am »
Czyli nie jest tak źle jak większość pisze. Uspokoiliście mnie trochę panowie, może zacznę się za jakimś ładnym kotem rozglądać. Nie robiłem jeszcze rozeznania w silnikach i różnych wersjach, na co lepiej się zdecydować? Cena zakupu ma małe znaczenie, ważne żeby wóz miał możliwie mało typowych przypadłości. Warto dopłacić pare koła do X308? Jakieś postępy w silniku, jego osprzęcie, skrzyni lub zabezpieczeniu antykorozyjnym? Wiem że wnętrze i wyposażenie na pewno na plus.
A no i jeszcze jedna rzecz. Może niektórzy mnie tu zjedzą, może nie. Nie będzie to auto do niedzielnych przejażdżek, chcę tym jeździć na co dzień. Potrzebuję auta które bezproblemowo będzie pracowało z LPG. Jak jest z tym w Jagu? Widzę ich całkiem sporo zagazowanych więc chyba jest całkiem ok?

 Jak kupisz dobre, zadbane auto to każde będzie dobre. Auto o którym myślisz będzie miało naście lat i co jakiś czas będziesz musiał coś naprawić. Mam X308 od 2011, przebieg 420 tyś., LPG od roku ( 100 km kosztuje mnie około 26 zł ), przez ten czas 2 większe awarie: pompa paliwa ( częściowo moja wina bo często jeździłem na rezerwie ) i wymiana pompy wody ( słaby punkt tego auta ).
 
 Auta używam na co dzień, robię miesięcznie 2-3 tyś. km, gaz wstawiłem po tym jak w ciągu miesiąca wydałem na paliwo 1400 zł. Jak jadę w dalszą trasę lub muszę to biorę Jaguara, do miasta wolę Fiestę bo jest mniejsza i łatwiej ją zaparkować.
Albert Einstein

Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.

Donkihot

  • Gość
Odp: X300,305,308 vs inne limuzyny w podobnej kasie
« Odpowiedź #11 dnia: Kwiecień 15, 2016, 08:36:15 am »
Jeśli chodzi o LPG to powiem o moim doświadczeniu. Kupiłem swojego kotka z przebiegiem 220000 km. i latam na codzień. Założyłem instalację na sterowniku Stag 300, przejechałem ponad 30000km. i wszystko chodzi bez zarzutu, nie czuć różnicy między gazem a benzyną (tylko finansowa :D ) Spalanie LPG w cyklu mieszanym to 15-16l/100km. myślę że całkiem niezłe biorąc pod uwagę że jeżdżę jak chcę, czuli jak mam ochotę się lansować to "pyrkam" a jak chcę się pobawić to pedał w podłogę i ogień.

Offline truten23

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 680
  • XJ x300 sovereign
Odp: X300,305,308 vs inne limuzyny w podobnej kasie
« Odpowiedź #12 dnia: Kwiecień 17, 2016, 01:14:57 am »
Może ja coś dorzucę  ;D
Musisz być świadom że to już leciwe auta i swoje bolączki mieć będą. Stąd podstawowe pytanie. Czy boisz się czasem coś sam grzebnąć? Jeśli nie, to Jaguar nie jest taki straszny jak go wielu maluje. Przynajmniej dotyczy to X300, bo takiego mam  :-V Mechanikę i elektronikę ma całkiem przyzwoitą i da się to spokojnie ogarnąć samemu, ew. z małą pomocą internetu.  :-super

W razie typowych usterek które mogą się trafić masę wiedzy wyciągniesz z forum. Części mechaniczne nie są jakoś droższe od innych aut. Gorzej z galanterią. Byle kierunkowskaz może zdziwić...  :o

Co do podtlenku Lpg, mój kot chodzi na nim lepiej niż na benzynie. Pracuje zauważalnie gładziej. Ale przede wszystkim nie myśl nawet żeby oszczędzić na instalacji. I jedź do dobrego gazownika (ja na szczęście mam takiego blisko).
Co do spalania, gdy jest głównie trasa daję radę schodzić do 11l gazu. Przy czym wolno nie jeżdżę, ale jednak bez przesady  :-gwizd
Dojazdy do Pracy, parędziesiąt kilometrów przez wsie i do nie dużego miasta, trochę się pokręcić "koło komina" itd. spala ok. 14-15l. Zależy jak leży...  :- pojecia
A dodać trzeba że ponoć inny uchwyt czujnika wału poprawia osiągi i spalanie. Muszę sobie taki zrobić i sprawdzę  8)

A jako inna alternatywa poleciłbym Lexusa LS400. Kawał dobrej Japońszczyzny i chętnie chciałbym mieć takiego na podwórku. Obok Jaga  :-clap
>lepiej głupio zapytać, niż coś mądrze sp...lić<

Donkihot

  • Gość
Odp: X300,305,308 vs inne limuzyny w podobnej kasie
« Odpowiedź #13 dnia: Kwiecień 17, 2016, 06:54:15 am »
Może ja coś dorzucę  ;D

A jako inna alternatywa poleciłbym Lexusa LS400. Kawał dobrej Japońszczyzny i chętnie chciałbym mieć takiego na podwórku. Obok Jaga  :-clap

A fuj! Na podjeździe obok X300 to może pasować XJS v12 5,3 HE (taki przedłużacz męskości) anie jakiś skośnooki barbażyńca ;)

Offline Jedrzej

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 1.828
  • 4.0 2001, 200D 1982
Odp: X300,305,308 vs inne limuzyny w podobnej kasie
« Odpowiedź #14 dnia: Kwiecień 17, 2016, 09:14:34 am »
mercedes bmw i audi, jaki lekszusz??? czy wy nie widzicie że to szmelc? przypomnijcie sobie ile tego badziewia kiedyś było, a ile zostało, wszystkie się rozleciały, zgniły popsuły, bmw i merce są na każdej ulicy, zostało pełno i wciąż działają, a leszczy nie ma już nawet na śmietnikach. Alternatywą dla jaguara moim zdaniem jest coś równie egzotycznego jak amerykaniec jakiś. Co zresztą sami amerykanie uważają za zastępstwo swoich cadillaców. Mercedes i bmw mają tak wieloletnią tradycję w klasie luksusu i premium wyższej, że ciężko im namieszać, to wręcz pop limo już się zrobiło. Ale lekszusz, no bez żartów. Alternatywa dla jaguara, no bo padnę zaraz ze śmiechu, ładną Wołgę lepiej mieć, niż taki szmelc. To zwykła toi-toyota, z kilkoma guzikami więcej, i ceną bez sensu.
Jaguar S-type 4.0 2001
Mercedes-Benz W123 200D 1982