Zadbane egzemplarze kosztują średnio 15-20 tys. zł. Naprawdę dopiszeszczone bez problemu powyżej 20 tys. zł. Przez to nasuwa się kilka konkluzji:
- Auto drogie wcale nie musi byc ideałem, a w przypadku X-Type o zaniedbanie łatwo, więc trzeba się pilnować.
- Mało kto chce wydać na X-Type 15 tys. zł, nie wspomnę już o wyższych kwotach.
- Doinwestowanie tych samochodów kosztuje, a w związku z punktem powyżej właściciele nie chcą sprzedawać zadbanych aut za grosze, więc wolą je trzymać.
- Średnia cena rynkowa tych aut jest niska, niestety przede wszystkim dlatego, że zdecydowanie ponad połowa egzemplarzy jest w kiepskim stanie. Odsiewając ulepy i gnioty faktyczna średnia cena będzie dużo wyższa. Dlatego rozstrzał w cenach na ogłoszeniach jest ogromny.
Dla przykładu ja swojego kota absolutnie nie sprzedałbym za mniej niż 20 tys. zł, co dla większości wyda się ceną chorą, dlatego nawet go nie planuję sprzedawać, a skoro już jest w garażu to cały czas skrupulatnie w niego inwestuję. Być może za kilka lat te samochody zaczną zyskiwać na wartości, ale to jeszcze troche potrwa.
Jedno jest pewne - posiadanie zadbanego Jaguara X-Type kosztuje - albo kupujesz tanio i inwestujesz fortunę, albo kupujesz drogo i też wydajesz pieniądze, choć dużo mniejsze, żeby go utrzymac w dobrym stanie.
Od razu uprzedzę odpowiedzi typu: "moje auto jest w super stanie, a wcale na niego nie wydałem dużo pieniędzy" - słowo "zadbany" dla każdego może znaczyć co innego, a czasem te różnice potrafią od siebie znacząco odbiegać.