FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION

Dział Techniczny => X-TYPE (2001-2010) => Wątek zaczęty przez: JunakM07 w Luty 07, 2021, 19:39:17 pm

Tytuł: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: JunakM07 w Luty 07, 2021, 19:39:17 pm
Witajcie

Noszę się z zamiarem zmiany samochodu na jaguara x-type . Powiedźcie ile uczciwie trzeba dać za dobry zadbany egzemplarz, chciałbym kupować takiego raczej z górnej półki cenowej, wolałbym raczej coś w automacie ale jak będzie jakiś fajny z manualu to nie pogardzę. Silnik raczej obojętne, może być diesel i benzyna jak ktoś dbał to nie będzie istotne.

pozdrawiam Piotr
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: szpadel68 w Luty 07, 2021, 22:05:02 pm
No to powodzenia w poszukiwaniach  ;D Tematów na ten temat jest tu sporo...zadbane egzemplarze są w dobrych rękach i raczej się to nie zmieni  :-thank Są doinwestowane, zainwestowane, przeinwestowane  :-clap
Np. mój w garażu stoi i z gruntu się gruntuje by mu blachy za czas jakiś nie przegniły...to taka pięta... :-tylko

Pzdr.

Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: JunakM07 w Luty 08, 2021, 07:35:38 am
No w sumie nie spodziewałem się , że ktoś z wielką namiętnością trzyma jaguara x-type jako inwestycja na przyszłość, bardziej bym zrozumiał jakiegoś XJ :) No trzeba szukać jak coś, może coś się trafi kiedyś :)
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: gonzo7 w Luty 08, 2021, 09:04:17 am
Raczej inaczej - ja swojego trzymam bo ma u mnie dożywocie. Mając go 11 lat wiem o nim wszystko i nic mnie nie zaskoczy co w starym samochodzie (2005r) jest największą wartością.
Sprzedać za 8K byłby bezsens. Nikt więcej nie da bo sprzedać trudno, więc chyba więcej jest takich jak ja i nie chodzi o inwestycje. Jaguar (obojętnie jaki, nawet XJ) się do tego nie nadaje.

Nie da się określić ceny - za 25K kupuj, a za 8 już nie.
Jeździć oglądać, walić młotkiem po podłodze i progach i oceniać jak jest źle i na ile wytrzyma, bo to że będzie źle jest tylko kwestią czasu.
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: szpadel68 w Luty 08, 2021, 09:25:58 am
No za przeproszeniem, "z ust" mi kolega wyją... :-super
Zawsze można kupić taniej i jak młot w próg wejdzie to szybko przeliczyć ile wyjdzie za wstawienie nowych...bo są, bo można...
W każdym razie nikt nie sprzeda (raczej) zdrowego egzemplarza bo to bądź co bądź Jaguar...

Powodzenia i pozdrawiam
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: JunakM07 w Luty 08, 2021, 09:38:40 am
No ja nie jestem z tych co szukają okazji cenowej, ,że ktoś nagle sprzeda swoje cacko za bezcen, dokładnie wiem ,że dobry samochód kosztuje ,ja zawsze tak kupowałem i ani razu się jeszcze nie nadziałem, płacę więcej i mam chociażby tą pewność na starcie co i jak z samochodem a z reguły , że kupuje od ludzi którzy dbają to nigdy z autami problemów nie miałem tak samo podchodze do jaguara może trafię jakiś fajny egzemplarz bo ktoś zechce coś innego i akurat zechce sprzedać. Jak bym kupił zdrowego w miare od razu bym go zabezpieczył profesjonalnie przed korozją żeby mieć święty spokój na kilka lat.
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: pawel39 w Luty 08, 2021, 09:53:28 am
Kupiłem swojego z 2007 roku za 18000 i włożyłem w niego przez trzy lata dokładnie drugie tyle. Została jedna rzecz do zrobienia, której nikt nie potrafi, która nie pływa na jazdę ale wiem że jest. Pewnie już nie zrobię, bo stoi w garażu, kupiłem inny samochód. To pokazuje że kupic możesz taniej i nie ładować kasy, drożej i ładować i bezwzględnu na cenę ładować kasę.
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: JunakM07 w Luty 08, 2021, 10:21:07 am
Tez tak może być jak piszesz paweł39.  Ja mam o tyle dobrze , że w zasięgu ręki mam zakłady które specjalizują się tylko i wyłącznie w naprawach jaguarów jak bym miał jakieś problemy.
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: sztandi7 w Luty 08, 2021, 18:04:44 pm
Zadbane egzemplarze kosztują średnio 15-20 tys. zł. Naprawdę dopiszeszczone bez problemu powyżej 20 tys. zł. Przez to nasuwa się kilka konkluzji:
- Auto drogie wcale nie musi byc ideałem, a w przypadku X-Type o zaniedbanie łatwo, więc trzeba się pilnować.
- Mało kto chce wydać na X-Type 15 tys. zł, nie wspomnę już o wyższych kwotach.
- Doinwestowanie tych samochodów kosztuje, a w związku z punktem powyżej właściciele nie chcą sprzedawać zadbanych aut za grosze, więc wolą je trzymać.
- Średnia cena rynkowa tych aut jest niska, niestety przede wszystkim dlatego, że zdecydowanie ponad połowa egzemplarzy jest w kiepskim stanie. Odsiewając ulepy i gnioty faktyczna średnia cena będzie dużo wyższa. Dlatego rozstrzał w cenach na ogłoszeniach jest ogromny. 

Dla przykładu ja swojego kota absolutnie nie sprzedałbym za mniej niż 20 tys. zł, co dla większości wyda się ceną chorą, dlatego nawet go nie planuję sprzedawać, a skoro już jest w garażu to cały czas skrupulatnie w niego inwestuję. Być może za kilka lat te samochody zaczną zyskiwać na wartości, ale to jeszcze troche potrwa.

Jedno jest pewne - posiadanie zadbanego Jaguara X-Type kosztuje - albo kupujesz tanio i inwestujesz fortunę, albo kupujesz drogo i też wydajesz pieniądze, choć dużo mniejsze, żeby go utrzymac w dobrym stanie. 

Od razu uprzedzę odpowiedzi typu: "moje auto jest w super stanie, a wcale na niego nie wydałem dużo pieniędzy" - słowo "zadbany" dla każdego może znaczyć co innego, a czasem te różnice potrafią od siebie znacząco odbiegać.
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: gonzo7 w Luty 08, 2021, 21:55:03 pm
Stary, ale Ty 10k to wrzucasz rocznie w tą furę ;)
Ja kupiłem kundelka (11 lat temu to też było parę plnów) z pełną premedytacją, bo koszty utrzymania najniższe a i w dyszlu reszta samochodów w firmie jest.
X to najtańszy JAGUAR w historii jaki można mieć Jaguara, bo zawsze chciałem mieć - wtedy stać mnie było na takiego, teraz chyba też ;) W tyłu głowy zawsze marzy mi się 350tka, ale z małych problemów pchać się w duże nie mam czasu.

P.S. Dla czego JAGUAR - proste albo Cię stać (umiesz sam zrobić i nie liczysz kasy do części lekko przesadzonych co do rocznika fury)   trzymać albo szybko się pozbywasz. Mam też Audi - połowę tańsze utrzymanie.
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: szpadel68 w Luty 09, 2021, 09:13:58 am
Panowie, ale oprócz napraw koniecznych/eksploatacyjnych przychodzi myśl "a może by dodać to i tamto" czyli upgrade. Jak już w/g nas jest dopieszczony mechanicznie i blacharsko a to zdarza się sporadycznie  ;D trzeba by coś ulepszyć, zindywidualizować...no taka prawda i te 10k to pewnie przesada, ale licząc ubezpieczenie plus paliwa premium a do tego upiększanie...no cóż, nikt nie mówił że utrzymanie rasowego kota jest tanie  :-tylko

Pzdr.
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: JunakM07 w Luty 09, 2021, 09:37:10 am
Panowie rasowy kot to to nie jest na prawde bez urazy i nie zlinczujcie mnie za to , na prawdę rozumiem pasje co  do pojazdu i ładowanie w niego kupe kasy mam podobnie tylko ,że z pojazdem historycznym który tego wymaga i jest to uzasadnione , x-type rasowym kotem nie jest i dla mnie osobiście nigdy nie będzie jak np wspomniany przeze mnie XJ który rasowym jest i jeżeli ktoś ma takiego i dopieszcza i pompuje w niego pieniądze jest to w moim patrzeniu naturalne, nie mówię też ,że w x-type nie można pompowac kasy można każdy jak woli. Ja x-type traktuje jak każde inne auto do jeżdzenia, podobnie jak moja c5 x7 obecnie, jeżdżę bo mi się podoba, ładuje w nią pieniądze bo lubię jak auto jest zadbane i niezawodne.  Jak ktoś ładuje kupe kasy rocznie na utrzymanie x-type to albo ma wielkie nieszczęście ,że kupił taki egzemplarz albo te samochody są gorsze od naszych starych polonezów i maluchów bo nawet ich utrzymanie tyle nie kosztuje.
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: pawel39 w Luty 09, 2021, 11:00:25 am
Jaguary są fajne ale to ogólnie jedno wielkie gó.no, prehistoryczne samochody, mam ale gdybym wiedział to bym nie miał.
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: gonzo7 w Luty 09, 2021, 11:20:59 am
Ale ja o tym - używam X-typa jako normalnego samochodu bo takim jest. Ba nawet zrobiłem profanację i mam go zasilanego gnojówką. Dlatego że jest NAJTAŃSZY w utrzymaniu, nie ma napędu 4x4 wykonanego z dupy (reszta bolączek to samo), a i tak wychodzi drożej od konkurencji A4 B5/B7; E46. Ważne, że ma piękną linię i środek kredens - tam jak bym do stodoły wchodził.

Jeśli piszesz o polonezach i maluchach - no nie ta epoka, ale jak porównasz do powyższych ile potrafią przejechać km w swoim życiu,
a ile X-type, to to już jest przepaść. To się liczy w samochodach na co dzień.
Ale przepaść też jest w wyglądzie tych samochodów i jak się zestarzała linia :) kupując go kupujesz właśnie to.
Co do rasowości naturalności pchania np. w XJte - czy obojętnie jakiego Jaguara - na te samochody nie ma rynku i go nie będzie.
One są bardzo ciężkie w  dalszej sprzedaży (XJRa Boodzia najlepszym przykładem cena vs stan samochodu + nakład pracy, a jest ich dużo więcej). Więc jak masz jakiegoś z podłogą na oku, to masz duże pole manewru z ceną, bo chętnych innych nie będzie za wielu.

Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: piorek w Luty 09, 2021, 13:31:42 pm
Jaguary są fajne ale to ogólnie jedno wielkie gó.no, prehistoryczne samochody, mam ale gdybym wiedział to bym nie miał.

Nie zgadzam się z tą opinią, wynika ona być może z faktu, że nasz rynek Jaguara (i nie tylko) jest w dużej mierze zapchany szrotami.
Na pewno nie generalizowałbym na całą markę, różnica w wykonaniu chociażby XJ - X-type jest ogromna.
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: pawel39 w Luty 09, 2021, 14:03:48 pm
Jaguary są fajne ale to ogólnie jedno wielkie gó.no, prehistoryczne samochody, mam ale gdybym wiedział to bym nie miał.

Nie zgadzam się z tą opinią, wynika ona być może z faktu, że nasz rynek Jaguara (i nie tylko) jest w dużej mierze zapchany szrotami.
Na pewno nie generalizowałbym na całą markę, różnica w wykonaniu chociażby XJ - X-type jest ogromna.

Z zewnątrz tylko x-type i nowe xj (wiadomo wypasione są wszystkie współczesne), wewnątrz jaguary z dawnej epoki to wszystko prawie to samo, choć chciałbym zegarek ze wskazówkami jak w xj. Tylko ekran (ale po co, do loga jaguara z painta?) a może jednak nie to się chociaż wstawi coś współczesnego. Ja się osiągami i parametrami nie jaram, jaram się zabawą z elektroniki a tamta epoka pod tym względem to prehistoria. Współcześnie z jaguarów za miliony to xj, za mniejsze miliony Lincoln mkz. Co nie zmienia faktu że jeżdżąc nawet tym iksem czujesz fejm.
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: JunakM07 w Luty 09, 2021, 14:57:18 pm
Ważne, że ma piękną linię i środek kredens - tam jak bym do stodoły wchodził.

Pieknie podsumowane :)
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: kar78 w Luty 09, 2021, 15:19:26 pm
Ja mam X-type jako kolejne auto w domu, traktuje go typowo jako niedzielne autko lub dalsza trasa, po prostu lubię  nim pojechać, 3.0b , rok 2002 z autentycznym przebiegiem 80tys w stanie idealnym, nie zamierzam go sprzedawac póki co, a wiem ,że trafi sie klient który zapłaci oczekiwana kwotę i będzie to ktoś z grona znajomych, bo wszystkie moje auta trafiają właśnie do nich, a przyznaje ,że zawsze miałem egzotyczne samochody :), które raczej cieżko sprzedać. Tak więc wszystko ma swojego klienta, jeden na X nie spojrzy a drugiemu będzie sie po nocach śnił. Ja zawsze chciałem mieć i Jaguara i Alfa Romeo i kilka innych niższowych marek.:)
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: szpadel68 w Luty 09, 2021, 18:08:36 pm
Co ciekawe, u mnie też X jest którymś tam samochodem, traktowanym po szlachecku. Zimy póki co nie widział. Stoi w ogrzewanym garażu i jak wyżej napisałem, doposażany w gadżety i pozbawiany z ognisk rdzy lub jej zapobieganiu. Po zakupie (a Banku nie obskoczyłem) nie miałem z nim wiele kłopotów, to drobnostki...jak CHECK z brakiem dostępu do diagnozy silnika  :-hehe Ale to już za mną. Za każdym razem kiedy mam do niego wsiąść i gdzieś jechać, mam autentycznego banana...czyli wybrałem dobrze (no w każdym razie dla mnie)...
Jeśli Jaguar nie jest marką premium to w takim razie nie ma o czym mówić...
A że w niektórych kwestiach wykonany z gównolitu...a które nie są? W jedynym, słusznym, kanale "filmowych skrótów", pokazują te najwyższe półki które bez kilogramów szpachli czy korków i stacyjek od furmanki nie funkcjonują więc z łaski swojej...kluczyk Bugatti od Szmelcwagena, czy Ferrari dla "ubogich"...ale ok. Teraz za najmniejszego z Jaguarów zapłacimy mniej niż za Golfa IV, tylko w tym przypadku wolę jednak markę z kotem na masce...

Pzdr.

Pzdr.
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: JunakM07 w Luty 10, 2021, 08:42:53 am
A ktoś w ogóle trzyma tego x-typa pod chmurką ? :D ciekawe jak wytrzymuje pod "nakładem" atmosferycznym powiedzmy , że jest zabezpieczony od spodu przed korozją.
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: gonzo7 w Luty 10, 2021, 09:05:47 am
Ja, blachy trzymają się ok (ale nigdy dzwona nie było i wszystko oryginalny lakier).
Lekki purchel przy blendzie tylnej klapy przemazany dawno temu odrdzewiaczem i tyle.
Może w połowie tego roku po 11latach stania na dworze trafi do garażu.
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: QUD w Luty 10, 2021, 09:31:09 am
Śmiało mogę napisać odpowiedź, bo będzie uczciwa -niedawno zrezygnowałem ze sprzedaży.
Nosiłem się z zamiarem zbycia Jaguara i kupna po prostu większego samochodu, szukałem Touarega. Po ataku zimy, kiedy znowu wyszły zalety Jaga dla mnie b.istotne, postanowiłem zostawić. Te zalety to:
- świetny napęd 4x4. Mam jeszcze Volvo XC70 z dołączanym napędem, jednak niebo a ziemia w kwestii bezpiecznej jazdy na śliskim (ruszanie, wchodzenie w zakręty) na korzyść Jaga
- niezła zwrotność (promień skrętu)
- szybkość przemieszczania się po mieście
- niezawodność wersji silnikowej w benzynie - w moim przypadku zima, pali na dotyk, bez kłopotu
oraz niezwiązane z zimą:
- przyjemność z jazdy, tak po prostu. Samochód z tym silnikiem daje mi sporo frajdy.
- całkiem pojemny bagażnik (kombi)
- z nieznanych mi przyczyn, chęć sprzedaży spotkała się z absolutnym sprzeciwem ze strony dzieci, którym się podobno bardzo wygodnie podróżuje z tyłu
- kompletnie się to nie kalkulowało

Nowe opony zimowe premium, niemal nowe letnie premium. W auto po zakupie włożone 2 razy tyle ile kosztowało. Pierwsza część wydatków to naprawy i wymiany konieczne (tak, te auta mają swoje wady, kaprysy i bolączki, poza tym przed sprzedażą nikt w nim nic nie robił). Tu lista napraw i wymian jest bardzo długa.
Druga część wydatków to te "niepotrzebne" - podwozie (hydropiaskowanie, pasywacja, konserwacja, woskowanie". Zero rdzy. 
Nowy lakier nadwozia.
Nowe hokeje (listwy a la chromowane), nowe uszczelki okno/drzwi - na całym samochodzie. Kompleksowa regenerację felg z malowaniem. Wymiana szyby przód (grzanie było spalone).
Generalnie kupa kasy.

Zostały do zrobienia hamulce, czasem szarpie skrzynia na dwójce. Parę innych dupereli.

Z takim opisem i wszystkimi fakturami do wglądu planowałem wystawić samochód za 22 tysiące. I teraz - oczywiście, że nikt kto ma do wyboru auta o 1/3 lub 1/2 tańsze od handlarza by nie kupił. Natomiast myślę, że bez problemu znalazłaby się osoba, która chciałaby mieć taki samochód i świadoma stanu i włożonych pieniędzy kupiłaby za 2 dyszki, planując zostawić to auto na dłużej.
Sam tak szukałem wspomnianego Touarega, odpuszczając ogłoszenia z których nic nie wynikała, zatrzymując oko na tych, gdzie widziałem, że ktoś włożył i jakoś dbał.

I nie zgodzę się z opiniami, że to zwykłe auto jak inne. Może kiedyś, w momencie debiutu i przez kilka następnych lat tak było.
Obecnie przez niskie ceny samochodów X-type przeżywa drugą młodość. Większość niedoinwestowanych samochodów zniknie z rynku już w niedługim czasie.
Teraz już z niektórymi częściami jest problem, na inne trzeba czekać i sprowadzać. To najlepszy czas na zakup i "zrobienie" auta.
Wygląda jak milion dolarów (wiem, kwestia gustu ale przecież piszę swoją opinię) i choć nijak im do starszych i większych Jaguarów (klasyków), to robią małe ale zdecydowane kroki w kierunku youngtimers - da się nimi  jeździć na co dzień - to ogromna zaleta, której wiele starszych aut jest pozbawiona.
 
 





 

Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: JunakM07 w Luty 10, 2021, 11:11:56 am
No i ja właśnie należę do tych co lubieją dać dobrą kase za zadbany samochód, lubię kupywać od kogoś kto widać ,że dbał i dba o niego. QUD  dzieci masz w jakim wieku ?, jeżdzą jeszcze w fotelikach ? zastanawiałem się jakby to wyglądało w jaguarze z myślą o przewożeniu dzieci w fotelikach. A jaguar x-type kombi ma troszke wiecej miejsca z tylu niż sedan ?
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: q_nerk w Luty 10, 2021, 12:28:03 pm
Moja córka ma 4 lata i spokojnie w foteliku daje radę, więc tutaj nie trzeba się bać
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: JunakM07 w Luty 10, 2021, 12:44:30 pm
No to super moje mają 6 lat. A z tym miejscem z tyłu w kombiaku jest tyle samo co w sedanie czy troszkę więcej ?
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: QUD w Luty 10, 2021, 12:55:20 pm
Temat fotelikowy jest ciekawy, bo zmienny. W sensie - im dziecko większe tym do pewnego momentu gorzej, bo nóżkami kłuje w fotel, później znowu lepiej jak rośnie, bo nogi wchodzą pod fotel.
Ja mam 2 szczuplutkie dziewczynki, więc wiek 9 i 11 nic nie powie. Siedzą w fotelikach Diono Monterey i twierdzą, że mają mnóstwo miejsca. Ja tam im do końca nie wierzę, ale ciasno nie mają.
Sedan 4672 mm / Kombi 4716 mm więc jest trochę dłuższy. Ile w samej kabinie to by trzeba po szkicach popatrzeć.
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: msiwow w Luty 10, 2021, 16:39:29 pm
Sedan 4672 mm / Kombi 4716 mm więc jest trochę dłuższy. Ile w samej kabinie to by trzeba po szkicach popatrzeć.

Różnica pewnie jest w bagażniku...
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: Viator w Luty 11, 2021, 09:05:40 am
Ponieważ im więcej wypowiedzi oraz opinii w takich tematach tym lepiej, ja też napiszę kilka słów.
Kupiłem X-type 2.1 rocznik 2002 blisko 3 lata temu. Był w mocno średnim stanie – takie szkolne 3 na szynach  ;). Ale pomyślałem, że kupię za 8k, włożę maksymalnie kolejne 8 i będę jeździł kilka lat autem, które mi się podoba, a jest w cenie nieco młodszego Passata.
I w sumie tak wyszło. Od razu po zakupie: progi, pompa wody i pompa wspomagania wraz z przewodem, filtry, oleje, świece. Po pół roku obie chłodnice. Zsumowało się ostatecznie na niecałe 14k.
Przez kolejne 2 lata polakierowałem tylne nadkole a ostatnio wymieniłem sondę lambda.
Ogólnie auto pewnie nadal jest warte 8k lub mniej, bo ma kilka mankamentów, których nigdy nikt już nie rozwiąże (między innymi korozja tylnego podwozia).
W sumie auto fajne, tanie w zakupie, dość drogie i upierdliwe w obsłudze, ale jest już stare i nie było szczególnie dopieszczane, więc nie ma co się dziwić, że cały czas coś wychodzi. Jak ten będzie nieopłacalny w naprawie to kupię kolejnego – o ile będą jeszcze jakieś sensowne jeżdżące…

Moja opinia jest taka, że jest alternatywa: albo kupić x-type za za 15-20k (i na pewno coś trzeba będzie zaraz dorzucić), albo do 10k i drugie 10 włożyć w przygotowanie do użytkowania. No i wkład w najbliższych latach nie zwróci się. Może za 15 lat, jak x-type zacznie być jangtajmerem.
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: JunakM07 w Luty 11, 2021, 09:46:39 am
Dzięki za swoją opinię viator . Mógłbyś rozwinąć myśl "dość drogie i upierdliwe w obsłudze " . Jak byś mógł Ty i koledzy podać jakieś przykładowe koszta części które są "drogie" i co to znaczy UPIERDLIWE ? :) Będę wdzięczny :)
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: QUD w Luty 11, 2021, 10:19:48 am
Przykład pierwszy z brzegu - pokrywa zaworów. Aluminiowa, popękana, wyciekał olej. Reaserch na szrotach pokazuje, że temat powszechny. Dodatkowo sprawę komplikuje fakt, że w różnych wersjach silnikowych są różne. 2 tygodnie czekania na nową, 1500zł z wymianą nie moje.

O dźwiękach wydobywających się z różnymi częstotliwościami z układu napędowego i możliwych przyczynach nie będę wspominał, każdy to przeszedł / przechodzi.

Jaka ulga, jak jednak dojdziesz do wniosku, że w skrzyni rozdzielczej i moście na MUS trzeba wymieniać oleje na nowe i robi się połowę ciszej... :)

Ciągle i upierdliwe wycieki - albo z kompresora klimy, a to z misy, a to z układu chłodzenia na łączach przewodów z króćcami - prócz wymiany kpl. oringów, trzeba demontować kolektory ssące aby się do tego dostać i mogą dojść uszczelki kolektorów, koszt jednej uszczelki to ok 50 zł a jest ich 12.

To na szybko z pamięci, prawdziwa kopalnia wiedzy jest w fakturach :)
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: Viator w Luty 11, 2021, 13:15:34 pm
Zdecydowanie na pierwszym miejscu według mnie jest walka z korozją podwozia, a zaraz za nią, wspomniane przez QUD wszelkiej maści uciążliwe wycieki: płynu chłodniczego (u mnie już nie występują), oleju z uszczelnień miski olejowej, oleju ze sprężarki klimatyzacji (u mnie pojawiają się).
Upierdliwa w obsłudze jest np. wymiana świec, wymagająca zazwyczaj zakupu nietanich uszczelek kolektora. Dość problematyczna bywa diagnoza problemu, gdy własne umiejętności zawodzą - zwłaszcza, że nie każdy chce się tego podjąć.

Na pewno bodaj największym problemem mechanicznym w x-type, który może się przytrafić, są panewki, uszczelki pod głowicami oraz dezintegracja układu napędu 4x4. Za naprawę trzeba wydać kwotę odpowiadająca wartości niejednego x-typa, ale to piszę bez oparcia o własne doświadczenia.

Poza tym na pewno podczas eksploatacji będzie bez liku drobnych problemów, jak na przykład: problem z zamkiem drzwi, konieczność wymiany jakiegoś czujnika, pęknięty przewód płynu chłodniczego itd itp. Ot, proza życia  ;).
Warto, jeżeli ktoś to lubi, podszkolić się z mechaniki (przydaje się kanał) - to pozwala sporo zaoszczędzić.

Jak pisałem: kupujesz takie auto za 10k, rezerwuj drugie 10 i masz spokojne sumienie. Za 20k kupisz nieco młodszego passata, który też przecież nie będzie nowy i może się zepsuć  ;D
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: JunakM07 w Luty 11, 2021, 13:28:02 pm
Nie wiem jaka opcja lepza, bo te za 10k i niżej są też z reguły wytyrane w środku a ja lubię jak samochód jest zadbany z zew. i wew. Te drożdze z reguły są ładne utrzymane tu i tu ale wiadomo jak to na początku coś tam wsadzić trzeba jak zawsze. Chyba generalnie wybrałbym opcje kupna droższego, no chyba , że przytrafiłaby się opcja tańsza ale taka, że by mi przypasiła wizualnie i bez dziur w podłodze ( w sensie do wyprowadzenia ) :)
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: Yoohas w Luty 11, 2021, 17:42:45 pm
Nieśmiertelne - zawsze kupuj najlepszy egzemplarz, na jaki Cię stać.

Choć w przypadku starych trupów od Jaguara dochodzi lekkie zakrzywienie rzeczywistości ;)

W przypadku takich aut jak X-type, czyli bez jakiejkolwiek wartości, raczej skupiłbym się na kolorze, wyposażeniu i napędzie, na którym mi zależy. Jeśli nie był zawinięty na słupie to wszystko można wyprowadzić - mechanikę, korozję progów. Ale iść na kompromisy - nie widzę tego.

PS. No i zawsze szukam solidnie wyposażonych samochodów - wiem, że będzie mi doskwierać później brak jakiegoś gadżetu ;)
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: sztandi7 w Luty 11, 2021, 17:48:35 pm
Upierdliwa w obsłudze jest np. wymiana świec, wymagająca zazwyczaj zakupu nietanich uszczelek kolektora.
Uszczelki kolektora nie mają nic do wymiany świec :)
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: JunakM07 w Luty 11, 2021, 21:47:45 pm
Nieśmiertelne - zawsze kupuj najlepszy egzemplarz, na jaki Cię stać.

Choć w przypadku starych trupów od Jaguara dochodzi lekkie zakrzywienie rzeczywistości ;)

W przypadku takich aut jak X-type, czyli bez jakiejkolwiek wartości, raczej skupiłbym się na kolorze, wyposażeniu i napędzie, na którym mi zależy. Jeśli nie był zawinięty na słupie to wszystko można wyprowadzić - mechanikę, korozję progów. Ale iść na kompromisy - nie widzę tego.

PS. No i zawsze szukam solidnie wyposażonych samochodów - wiem, że będzie mi doskwierać później brak jakiegoś gadżetu ;)

Po kupnie ostatniego wiem ,że jak przyjdzie czas na zmianę jak teraz, kupię takiego jakiego sobie wymarzę ( i na jakiego mnie stać ;) ) to racja jest jedna jak wspomina kolega wyżej, kupie z takim silnikiem jaki chce i tylko taki, bez kompromisu i z jak najlepszym wyposażeniem ( bo tak lubię ) bo też nauczyłem się na błędach, kupiłem samochód bardzo zadbany z bardzo małym przebiegiem ALE bida edyszyn i teraz brakuje mi tego i tego i tego a teraz chodzę i szukam i myslę może czas spełnić jedno z motoryzacyjnych marzeń ?...Dlatego tutaj popieram jak najbardziej , kupujmy taki jaki sobie wymarzymy, jeden chce mieć pełną opcję a drugi połowe mniej bo nie jest mu reszta potrzebna ale ważne żeby wszystko inne się zgadzało. :)
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: marti w Luty 11, 2021, 23:35:21 pm
Witam szanowne grono już dawno tu pisałem, ale ciekawy wątek, JunakM07 moja rada, jeżeli chcesz kupić kota sercem to bież, ale jeżeli podchodzisz do tego zakupu w dużej mierze pragmatycznie to radzę Ci omijaj tą markę szerokim łukiem. Jaguar jest tani nie dlatego że to jest Jaguar, tylko z bardzo prostego powodu, te samochody psują się na potęgę, niestety niewielu tutaj napisze Ci prawdę, jeżeli coś może się w aucie popsuć to w Jaguarze na 100% się zepsuje niezależnie od modelu, wszystkie te auto w stosunku do Niemców są wykonane fatalnie, jak to mawia mój kolega auta robione nogami 😂😂😂, a  biorąc pod uwagę twoje podejście do aut, i uwzględniając 15-20 letniego Jaguara to gwarantuje Ci że nigdy go nie wyprowadzisz na prostą jak chociażby Mercedesa, zawsze będzie coś, więc jak masz słabe nerwy radzę Ci daj sobie spokój z tą marką będziesz zdrowszy, ale oczywiście zrobisz jak zechcesz
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: JunakM07 w Luty 12, 2021, 08:20:52 am
Dzięki za opinię marti, takie komentarze też są bardzo potrzebne bo wylewają kubeł zimnej wody na głowę. Ja do jaguara mam takie podejście , że nie pałam bezgraniczną miłością do tych samochodów i nie śnią mi się po nocach, po prostu podoba mi się i już dawno temu zamierzałem go kupić ale tu ktoś coś złego powiedział, tam coś poczytałem niedobrego i odwlekałem to w czasie bo właśnie tak sobie myślałem , jak będzie mi się ciągle psuł będe musiał z pierdołami jeździć co chwile gdzieś tam i tak w końcu kupiłem C5 X7 która też bardzo mi się podoba :) Wiecie ja mam taką prostą wizję : kupuje zadbany egzemplarz , daje do do warsztatu we Wrocławiu gdzie zajmują się tylko jaguarami, mówią mi co jest do zrobienia ( uszczelnienia, wycieki, luzy itp itd ) i cieszę się przez jakiś czas bezawaryjnym samochodem, a jak miałoby to wyglądać to tak , że po ogarnięciu wszystkiego za miesiąc wychodzi coś nowego i tak kilka razy w roku to będe musiał rzeczywiście się zastanowić czy nerwowo to wytrzymam.
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: szpadel68 w Luty 12, 2021, 08:30:03 am
Śmiało mogę napisać odpowiedź, bo będzie uczciwa -niedawno zrezygnowałem ze sprzedaży.
Nosiłem się z zamiarem zbycia Jaguara i kupna po prostu większego samochodu, szukałem Touarega. Po ataku zimy, kiedy znowu wyszły zalety Jaga dla mnie b.istotne, postanowiłem zostawić. Te zalety to:
- świetny napęd 4x4. Mam jeszcze Volvo XC70 z dołączanym napędem, jednak niebo a ziemia w kwestii bezpiecznej jazdy na śliskim (ruszanie, wchodzenie w zakręty) na korzyść Jaga
- niezła zwrotność (promień skrętu)
- szybkość przemieszczania się po mieście
- niezawodność wersji silnikowej w benzynie - w moim przypadku zima, pali na dotyk, bez kłopotu
oraz niezwiązane z zimą:
- przyjemność z jazdy, tak po prostu. Samochód z tym silnikiem daje mi sporo frajdy.
- całkiem pojemny bagażnik (kombi)
- z nieznanych mi przyczyn, chęć sprzedaży spotkała się z absolutnym sprzeciwem ze strony dzieci, którym się podobno bardzo wygodnie podróżuje z tyłu
- kompletnie się to nie kalkulowało

Nowe opony zimowe premium, niemal nowe letnie premium. W auto po zakupie włożone 2 razy tyle ile kosztowało. Pierwsza część wydatków to naprawy i wymiany konieczne (tak, te auta mają swoje wady, kaprysy i bolączki, poza tym przed sprzedażą nikt w nim nic nie robił). Tu lista napraw i wymian jest bardzo długa.
Druga część wydatków to te "niepotrzebne" - podwozie (hydropiaskowanie, pasywacja, konserwacja, woskowanie". Zero rdzy. 
Nowy lakier nadwozia.
Nowe hokeje (listwy a la chromowane), nowe uszczelki okno/drzwi - na całym samochodzie. Kompleksowa regenerację felg z malowaniem. Wymiana szyby przód (grzanie było spalone).
Generalnie kupa kasy.

Zostały do zrobienia hamulce, czasem szarpie skrzynia na dwójce. Parę innych dupereli.

Z takim opisem i wszystkimi fakturami do wglądu planowałem wystawić samochód za 22 tysiące. I teraz - oczywiście, że nikt kto ma do wyboru auta o 1/3 lub 1/2 tańsze od handlarza by nie kupił. Natomiast myślę, że bez problemu znalazłaby się osoba, która chciałaby mieć taki samochód i świadoma stanu i włożonych pieniędzy kupiłaby za 2 dyszki, planując zostawić to auto na dłużej.
Sam tak szukałem wspomnianego Touarega, odpuszczając ogłoszenia z których nic nie wynikała, zatrzymując oko na tych, gdzie widziałem, że ktoś włożył i jakoś dbał.

I nie zgodzę się z opiniami, że to zwykłe auto jak inne. Może kiedyś, w momencie debiutu i przez kilka następnych lat tak było.
Obecnie przez niskie ceny samochodów X-type przeżywa drugą młodość. Większość niedoinwestowanych samochodów zniknie z rynku już w niedługim czasie.
Teraz już z niektórymi częściami jest problem, na inne trzeba czekać i sprowadzać. To najlepszy czas na zakup i "zrobienie" auta.
Wygląda jak milion dolarów (wiem, kwestia gustu ale przecież piszę swoją opinię) i choć nijak im do starszych i większych Jaguarów (klasyków), to robią małe ale zdecydowane kroki w kierunku youngtimers - da się nimi  jeździć na co dzień - to ogromna zaleta, której wiele starszych aut jest pozbawiona.

NO lepiej bym tego nie ujął! Brawo dla tego Pana! Każde słowo i każde zdanie te o dzieciech włącznie. Ten samochód po prostu się podoba, zwłaszcza w wersji kombi. I oczywiście są tacy którym się nie spodoba bo to gustu kwestia. W każdym razie jest radość z jazdy... :-clap

JunakM07, co do linków/ofert które podałeś to komisy i jak na załączonych obrazkach, samochody przygotowane do sprzedaży. W takich przypadkach jak i każdym innym, uzbrojony w wiedzę i "młotek" idziesz/jedziesz i oglądasz bo ze zdjęć generalnie nic nie wynika. Ot ładna sztuka...


Pzdr.


Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: pawel39 w Luty 12, 2021, 09:46:27 am
Witam szanowne grono już dawno tu pisałem, ale ciekawy wątek, JunakM07 moja rada, jeżeli chcesz kupić kota sercem to bież, ale jeżeli podchodzisz do tego zakupu w dużej mierze pragmatycznie to radzę Ci omijaj tą markę szerokim łukiem. Jaguar jest tani nie dlatego że to jest Jaguar, tylko z bardzo prostego powodu, te samochody psują się na potęgę, niestety niewielu tutaj napisze Ci prawdę, jeżeli coś może się w aucie popsuć to w Jaguarze na 100% się zepsuje niezależnie od modelu, wszystkie te auto w stosunku do Niemców są wykonane fatalnie, jak to mawia mój kolega auta robione nogami 😂😂😂, a  biorąc pod uwagę twoje podejście do aut, i uwzględniając 15-20 letniego Jaguara to gwarantuje Ci że nigdy go nie wyprowadzisz na prostą jak chociażby Mercedesa, zawsze będzie coś, więc jak masz słabe nerwy radzę Ci daj sobie spokój z tą marką będziesz zdrowszy, ale oczywiście zrobisz jak zechcesz

Podpisuję się pod tym. To kwintesencja jaguara. Miałem dosyć ciągłego jeżdżenia do mechanika co chwilę z kolejnym czymś. A te ciągłe stuki, piszczenie, skrzypienie i to w dodatku raz ustępowało a innym razem się nasilało. Odradzam zdecydowanie
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: szpadel68 w Luty 12, 2021, 11:31:28 am
Ale nikt tu nie mówił/pisał inaczej...rdza, awarie i fun/fame z jazdy...gwiazdy są kapryśne tak jak i włoszki a są tacy co pokroją się za Alfę. Nie ma reguły a Ty masz pecha bo nie jest gorzej niż w innych markach. No dobra, rdza lubi go bardziej, ale nie bardziej niż np. Mercedesa czy Alfę...reszta to wypadkowa prawa Murphie'go - jak się ma coś popsuć, to się popsuje, nic nie jest wieczne i jak tak strasznie narzekasz i taki to koszmar to po co go trzymasz? Pogoń parcha...

Pzdr.
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: pawel39 w Luty 12, 2021, 12:57:32 pm
Bzdury na maksa.
Chcesz to się krój za jaguara, ja się wyleczyłem, chcesz niech cię zobowiązuje prawo murphiego, w końcu masz jaguara. Parchow się pozbywa i tak też zrobię a ty sobie miej
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: szpadel68 w Luty 12, 2021, 13:18:39 pm
SUPERRR!  :-clap Genialnie! Jednego mniej któremu to się wydawało że za małą kasę wyhaczy super brykę  :-hehe Do niektórych trzeba serca i pieniędzy ze szczyptą cierpliwości. Nikt, nikogo do niczego nie zmusza. Masz rację, lepiej kup Passerati albo ogólnie coś ze Szmelwagena...Po za tym po co ta irytacja? Meliskę albo co tam Wy teraz popijacie na "chill"...  :-super "bo naszym chłopkom brakuje luzu". Aaaaaa i nie mam się zamiaru za nic kroić. SAAB'a (nawet 3) też miałem i nikomu nie polecam a "barany" jeżdżą i co? Ktoś polubi markę albo nie. Źle podchodzisz do tej "rozmowy". Przedstawiamy za i przeciw, więc (?)...a żeby tego było (mi) mało to drugi z Jaguarów będzie taki  :-yipee   a X ma u mnie dożywocie...

https://encyklopedia.moto.pl/jaguar/xf/kombi/sportbrake-generacja-ii/17242/

Spokojności, Pzdr
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: pawel39 w Luty 12, 2021, 14:21:49 pm
Ja naprawdę nie wiem co ci się wydaje, ale już na pewno nie myśl że wiesz co mi sie wydawało, bo widzę że wszystko wiesz o samochodach (ja akurat prawie nic) ale i ze wszystko też wiesz o mnie ( a akurat nie wiesz nic).
Zdrówka tobie i twoim samochodom. Mi wystarcza profilaktyka snu, ale jeżeli potrzebujesz ziółek i innych prochów to korzystaj.
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: JunakM07 w Luty 12, 2021, 14:43:33 pm
Bez przepychanek panowie ;), bardzo dobrze jest usłyszeć czyjeś zdanie bez względu na to jakie ono jest, cieszę się bardzo , że są te dobre, ku przestrodze i te złe każde bardzo szanuję i każdy także powinien ;) :-JCPF Dzisiaj piątek :D także każdy niech sobie strzeli piwo(a) wieczorem i się wyluzuje  :-V
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: szpadel68 w Luty 12, 2021, 15:18:06 pm
Ja naprawdę nie wiem co ci się wydaje, ale już na pewno nie myśl że wiesz co mi sie wydawało, bo widzę że wszystko wiesz o samochodach (ja akurat prawie nic) ale i ze wszystko też wiesz o mnie ( a akurat nie wiesz nic).
Zdrówka tobie i twoim samochodom. Mi wystarcza profilaktyka snu, ale jeżeli potrzebujesz ziółek i innych prochów to korzystaj.

A to ładne jest. Wszystko, czyli nic. Jak ci się wydaje że wiesz to nic nie wiesz...nie nie jestem wróżem i nic nie wiem a już na pewno nie wróżę albo zgaduję. Tylko odpowiedz mi po co marnujesz czas swój i nasz w bezsensownych przepychankach? To że nie potrafisz ogarnąć opinii innych czy zdania innego niż własne to nie miejsce dla ciebie. To jest forum a co za tym idzie każdy może wyrazić swoją opinię a jeśli nie potrafisz tego zaakceptować to nie miejsce dla ciebie...wiesz pewnie czemu piszę do ciebie z małej? Bardzo cieszę się że dbasz o sen bo sen to zdrowie...

Tak, tak...twoje musi być ostatnie słowo...

Nie pzdr

P.S. A jeśli 39 w nick'u to wiek...to dziwię się...
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: rmazurek w Luty 12, 2021, 15:29:35 pm
a z nudow to i ja cos dodam :) jako właściciel kilku już jaguarów - wymieniając po kolei:
XF - zadnych problemow oprocz zmiany alternatora - może sie zdarzyć w każdym innym aucie - olej zmieniany co 10 tys km, zawsze lane paliwo premium
XJ - zadnych problemow - olej zmieniany co 10 tys km, zawsze lane paliwo premium
E-Pace - zadnych problemow ale zaczyna "pogwizdywać" turbo - auto na gwarancji wiec jak padnie to laweta itp - nie przejmuje sie za bardzo bo rzadko używane auto
I-Pace - mam od listopada - był już w serwisie z problemami natury "oprogramowaniowej"

Mialem tez ( przez około 2 tygodnie) w międzyczasie Xtype 2.5 automat (wydaje mi sie ze rocznik 2004) ktory kupilem bardzo, bardzo okazyjnie za £200 od znajomego - z pomysłem żeby go doprowadzić do odpowiedniego stanu i odsprzedać- wymieniłem w nim w sumie tylko kompletne hamulce (sam - nie pamiętam kosztu części)- sprzedałem za £1200 i nowy właściciel do tej pory zadowolony (bylo to jakies 3 lata temu).

Moral z tego taki, ze:

Po pierwsze  trzeba kupić auto używane z "pewnej ręki" (xf i xj kupiłem jako używane od dilerów jaguara, xtype od znajomego a reszte jako auta nowe) - zdaje sobie sprawę ze w Polsce wyglada to troche inaczej i kazdy kombinuje jak może...

Po drugie warto zainwestować trochę więcej $$$ (oczywiście w auto które jest tego warte) dlatego warto takie auto sprawdzić w jakimś zaufanym warsztacie - ponownie - zdaje sobie sprawę realiów w PL.

Po trzecie jak CI sie auto podoba to nie słuchaj opinii innych tylko zrób po swojemu.

Po czwarte - tak, jaguary potrafia miec swoje problemy ale mimo to i tak raczej nie kupie nic innego bo mi się po prostu podobają.

Po piate - jak sie dba tak sie ma - jak już kupisz wymarzone auto - wymieniaj często olej, dbaj a bedziesz sie cieszyl z użytkowania.

(w xf i xj miałem 3.0d - podobno to samo zło i psuje sie na potege - zrobiłem każdym z nich ponad 100tys km i sie psuc nie chcialy)




Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: szpadel68 w Luty 12, 2021, 15:37:58 pm
Ufff, aż miło poczytać. Tak, ja z podobnego założenia wyszedłem dlatego szukając C5 w kombi kupiłem Jaguar'a i nie chcę nic innego niezależnie od opinii. Nie był to super zadbany egzemplarz, ale na tyle by w niego zainwestować...

Pzdr.
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: marti w Luty 12, 2021, 23:26:56 pm
Autorowi wątku przyda się wiedza przed zakupem za i przeciw, ja tej wiedzy nie miałem, niestety, ale jak pamiętam tamten czes zakupu, to pewnie i tak by mi nikt do rozsądku nie przemówił, emocje wzięły górę.

Szpadel 68 piszesz sam że to jest forum, i każdy ma prawo do wyrażenia swojej opinii, no to więc kolega swoją opinię wyraził i po co ta agresja, brak Ci dystansu, czy co? to tylko Jaguar, jak będziesz w posiadaniu tyle lat kota to dystansu nabierzesz, daj spokój nie ma co się ciskać.
Jeżeli chodzi o kolegę Rmazurek, co do twojej wypowiedzi, wierzę, że mogłeś mieć inne doświadczenia, ale gdybyś dobił przebiegiem do 300k, tak jak się to dzieje u konkurencji w normalnym okresie leasingowania 36miesięcy, to myślę że zmieniłbyś zdanie o 180 stopni, bo mało który kot dojechał do takiego przebiegu bez poważnej usterki, a przypominam, że wątek dotyczy 15 letniego auta, jak nie starszego, i zmiana oleju co 10k nic tu nie pomoże, takie wyświechtany slogan z tym olejem w każdym wątku, przy małych przebiegach to i Fiat Panda jest bezusterkowa, a kosztuje 10% nowego XJ-ta
Dyskusja dziwnie się potoczyła, dlatego pozwolę sobie rozwinąć swoją wypowiedź.
Kupiłem swojego kota prawie 8 lat temu, wersja Portfolio limitowana, wątpię czy wogóle jest druga taka sztuka w Polsce, przed zakupem został sprawdzony w autoryzowanym serwisie Jaguara, powychodziły tylko jakieś pierdoły, przebieg potwierdzony 106k, więc biorąc pod uwagę moje doświadczenia z innymi autami, pomyślałem 106k to ten silnik i pozostałe elementy eksploatacyjne nawet nie zdążyły się spocić, i pewnie tak by było, gdyby to nie był Jaguar, przez ten okres eksploatowania z rzeczy które powinny do dzisiaj w teorii działać wymieniłem- uszczelki wszystkich drzwi, sparciały  ?????? - uszczelki szyberdachu, sparciały  ?????? - ograniczniki wszystkich drzwi, trzeszczały  ?????? - całą podsufitkę z boczkami, materiał alcantara odkleiła się  ?????? - laser w odtwarzaczu CD padł  ?????? - laser w nawigacji padł  ?????? - cały korpus lusterka lewego, plastikowy szajs, telepało przy dużych prędkościach, podobno norma, wymiana   ?????? - siłowniki gazowe klapy bagażnika, jak i pokrywy silnika, gaz się ulotnił, wymiana  ;D - zawias prawy maski silnika, aluminiowy szajs, za duża maska do takich popierdułek, wymiana lewy prawy  ;D , nawet linka do otwierania klapy się zatarła  ;D ;D ;D wymiana
- roleta tylnej szyby, jedno ramie się wyłamało, wymiana całej rolety
- wszechobecne bąble pod lakierem, głownie przy szybach, tylna klapa, skutek lakierowanie całego auta, nie miałem ochoty mieć łaciatego kota
- regulacja pedałów padła- odbłyśniki reflektorów zżółkły, wymiana
Reszty nie pamiętam, pewnie jeszcze coś by się znalazło, te tematy u konkurencji praktycznie są niewymienialne, tak jak pisałem wcześniej, Jaguar jest robiony z gów.... materiałów, i jak to mój kolega mawia, robiony nogami, i częsta wymiana oleju, albo hasło pt. jak dbasz tak masz nic tu nie pomoże, taki urok tych aut, dlatego warto wiedzieć o takich tematach, zanim się zdecydujemy na tą markę, tyle szczęścia, że tak się w życiu ułożyło, i mogę sobie pozwolić na utrzymanie tego kota, na taką zabawkę, wymieniane wszystko na bieżąco, i tylko oryginalne części, dlatego do dzisiaj buźka się śmieje, i radość z jazdy do dzisiaj niezmienna, pewnie dlatego do dzisiaj trzymam go za ten ogon, o rzeczach mechanicznych nawet nie piszę bo to zupełnie inna litania, i wiem jak u innych wygląda Jaguar w dobrym stanie, szukałem swojego dwa lata, więc się trochę naoglądałem, a  tak wygląda 14 letni Jaguar w realiach Polskich

 

Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: JunakM07 w Luty 13, 2021, 08:56:33 am
Dzięki Panowie za na prawdę fajne , konkretne i obszerne opinie o tych wyjątkowych samochodach. Mi osobiście bardzo to pomogło podjąć jakąś wstępną decyzję co do tego samochodu. Nie myśleliście przed kupnem x-type żeby kupić s-type ? ;) Bo tak obstawiam, że większość z was raczej to rozważała ;)

PS: Marti na prawdę piękny ten twój jaguar, na takiego miło oko zawiesić, jest godny :)
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: Bsat w Luty 13, 2021, 09:39:50 am
S-type nie ma napędu na 4 koła. A przy tej porze roku docenia się takie bajery.
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: msiwow w Luty 13, 2021, 11:10:58 am
S-type nie ma napędu na 4 koła. A przy tej porze roku docenia się takie bajery.

Przypominam, że prawdziwą zimę mamy pierwszy raz od ładnych kilku lat...o ile dwa czy trzy tygodnie śniegu to prawdziwa zima.

Problem z s typem moim skromnym zdaniem jest taki, że kupując 3.0 później cały czas zadajesz sobie pytanie "dlaczego nie kupiłem v8" a jak kupisz 4.0 to szybko możesz dowiedzieć się, że nie był to najlepszy wybór... 4.2 zazwyczaj inna półka cenowa. A jak kupisz s typa z v8 wydasz prawie tyle co za xj i będziesz sobie zadawał pytanie "dlaczego nie kupiłem xj".

Pisane wyżej wielokrotnie - Jaguar samochód tylko dla kogoś kto chce mieć tylko i wyłącznie Jaguara, bo mu się podoba, bo jest w nim zakochany itd a należy mieć świadomość kupując model ±20 letni aby po zakupie w kieszeni mieć drugą taką samą kwotę na naprawy co zakup.
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: marti w Luty 13, 2021, 14:17:08 pm
Junak M07 dzięki, jak zachorowałeś na Jaga, to szukaj ładnej sztuki, nie spiesz się, pośpiech będzie złym doradcą zwłaszcza przy kotach, a co do twojego pytania o S Type, X-sem nie jeździłem, ale S Type jest większy, cięższy, ma większy rozstaw osi, i tak na zdrowy rozsądek komfort jazdy moim zdaniem to będzie przepaść, więc wybrałbym S Typa ale po 2004r, a co do rozrządu w v8 dramatu nie ma, mój właśnie w tej chwili stoi na wymianie, wytrzymał 264k przebiegu, to dobry wynik, przy okazji doszły wszystkie świece i wszystkie cewki + kpl uszczelek, i o 8k jestem lżejszy, taka zabawa przy autach premium, niezależnie od marki  :-hehe :-hehe :-hehe
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: szpadel68 w Luty 13, 2021, 16:53:14 pm
marti mi bardziej chodziło o sam fakt stylu pisania pt. to złom. Zdaję sobie sprawę że Jaguar to nie samochód naj., nie, wprost przeciwnie. I nie ja do zacząłem (z krzykliwą interpunkcją włącznie). Dobra, jest ok...aaaa, tak dla formalności, chyba nie ma znaczenia kto ile miał Jaguarów tylko przez jaką szkołę samochodowego życia przeszedł. Wierz mi na słowo że A170 CDI, awaryjnością pobił wszystko co miałem a o "Maluchu" (tym pierwszym) nie wspomnę  :-hehe

Pzdr.

P.S. Jestem hobbystą i drobiazgi (jak dla mnie) nie robią wrażenia żadnego. Sam robię prawie wszystko (gdzieś już o tym pisałem). Nie narzekam na byle bzdety bo w większości przypadków są do usunięcia. Jestem zapobiegliwy i dla przykładu, biegam ze strzykawką uzbrojoną w igłę i olej i wciskam w każdą możliwą śrubę czy zawias. Nawet popiskujące zawieszenie można w ten sposób doraźnie "poprawić". Trzeszczące plastiki czy nie zwijające się pasy bezpieczeństwa? Silikon w sprayu i przypadłość znika. To wszystko kwestia profilaktyki...a na grubsze rzeczy i tak nie mamy wpływu choć to też tak nie do końca bo interwały wymiany oleju czy paliwa premium też robią swoje. Jazda z nogą na hamulcu czy nie korzystanie z hamulca ręcznego (pomocniczego) też je wykańczają a o chłodzeniu turbin nie wszyscy pamiętają. Takie przykłady można mnożyć. Kupno od kogoś kto nie pilnował i nie przestrzegał  podstawowych chociaż zasad eksploatacyjnych może skutkować zakupem "parcha". Płyn do chłodnicy czy nawet spryskiwaczy też ma znaczenie włącznie z myciem podwozia po zimie...
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: voitec w Luty 14, 2021, 16:47:37 pm
No dobra, to tera ja :D Ja sobie sam naprawiam swoje samochody. I wiecie co.. jestem bardzo zadowolony z mojego drugiego jaga, kupionego lekko ponad 2 lata temu, za dwie ówczesne minimalne krajowe brutto. Pewnie od razu założycie, że wsadziłem w niego sporo, żeby jeździł. No tak, bo do chwili obecnej, pewnie dołożyłem do niego pewnie jakieś 30% jego ceny zakupu - czy to dużo na ~20k km - nie sądzę. Jeździ, skręca, hamuje, progi ma, i nawet check mu się nie świeci. Pozdrawiam wasze przeinwestowane jaguary i wasze stereotypowe myślenie :)
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: TuPawel w Luty 27, 2021, 12:08:20 pm
Ja mam już swojego 8 miesięcy (2.0D z 2005) i jest wyśmienicie. Wkładam ile się da, by tak pozostało, ale z kosztów koniecznych (coś, co się spierd...o) miałem tylko tarcze do wymiany i skrzywioną felgę (krasz z krawężnikiem). Kupiony od pierwszej właścicielki z Włoch z przebiegiem 250 tys oryginalnym za 12k.
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: walbor62 w Luty 28, 2021, 21:56:17 pm
To może i ja dołączę ;)X-type 2.0 diesel, 2004 rok jest u nas od maja 2010 roku. W tym roku jedzie do blacharza i lakiernika, żeby doprowadzić go do porządku, mechanicznie najmniej zawodny z wszystkich samochodów jakie miałem, a było ich wiele. Przebieg 299 tysięcy z kawałkiem. Zapadła decyzja, że zostaje u nas.
Zamiast sprzedawać go za grosze, lepiej włożyć, o ile zajdzie taka potrzeba, nawet kilkanaście tysięcy i mieć sprawny , fajnie wyposażony i dobrze wyglądający samochód. Żeby zmienić go na coś godnego uwagi, trzeba by dołożyć dużo więcej niż te kilkanaście tysięcy o których pisałem. Poza tym, człowiek po tylu latach przywiązuje się do niezawodnego samochodu.
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: luko_j w Marzec 01, 2021, 23:35:09 pm
Mój kupiony w 2010 roku. Po 8 latach zrobiłem wtryski, turbo, progi i inne stado rzeczy. Teraz jest już tylko letnią zabawką a resztę czasu spędza pod kołdrą w garażu. Nadal jest kolejne stado rzeczy do zrobienia ale nie sprzedam.. tak będę trzymał 😉
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: Jerzy w Maj 20, 2021, 21:53:40 pm
Witam .Mam takiego X kupionego w British Garage w Wieliczce sam jestem maecanikiem .auto kupione od własciciela Piotra Kowala (przyjaznimy się),auto z pewną historią i dokumentacją ,dpracowne przeze mnie ,pewnie będę go jeszcze dopracowywał na razie się  nim cieszę pewnie jak doprwadzę do stanu perfekcji ,pójdzie na sprzedaż .Auto kupione w celach kolekcjonerskich ,na ten moment dorzuuciłem ok 8000pln ,ale podstawa była podręcznikowa ,w odsprzedaży musiałbym wziąść ok 20000pln ,ale musi się trafić ktoś kto doceni tą pracę i ma świadomość dobrej pracy przy takich autach .Prosze nie komentować negatywnie ,bo Fiata Marea którą mieaem do niedawna ,sprzedałem za 8000pln ,kiedy ją wystawiałem durnie pisaly ,że chyba 800pln ,i co przyjechał klient zrobił kółko autem i spisaliśmy umowę ,po przyjeżdzie do Warszawy stwierdził ,że jeszcze w życi nie kupił używki w takim stanie -cały czas utrzymujemy kontakt .Jak sie dba i potrafi zrobić i oszczedza na materiałach zrobić można wszystko .Do tego jest pasja .Pozdrawiam-profesjonalne konserwacje ,na epoksydach .
Tytuł: Odp: Uczciwa cena za zadbanego jaguara - kupno
Wiadomość wysłana przez: szpadel68 w Maj 20, 2021, 22:46:25 pm
No i właśnie. Potwierdza się tylko to że nikt (no raczej nikt) nie sprzeda zadbanego egzemplarza. Jaki on (X-Type) jest, każdy widzi i ma mnóstwo - żeby nie powiedzieć kupę - mankamentów od rdzy właśnie po gdzie, nie gdzie palący się CHECK. Mój obecnie więcej stoi w suchym garażu niż jeździ choć nie raz, wyciągnę go w jakiś słoneczny (?!) dzień... Za każdym razem jak otwieram wrota, banan pojawia się na twarzy. W każdym razie, powodzenia w dalszych poszukiwaniach...

Był moment że zastanawiałem się nad sprzedażą, ale myśl ta ulotna była i na moje szczęście odpłynęła w siną dal ;-)

Pzdr.