Po trzech tygodniach użytkowania i przejechaniu 1.5 kkm pokuszę się na wstępne podsumowanie:
Spalanie o dziwo niskie ( jak na 4.2 ) , na trasie Suwałki-Warszawa poniżej 9, w Warszawie poniżej 14 , a nie jeździłem emerycko. Kiedy już się nacieszę wygrywanie wyścigu ze świateł to zejdę poniżej 13.
Awaryjność ( przebieg 123 kkm – w miarę udokumentowany ): parcieje mechanizm lusterek i się nie składają, zawieszenie mam od 64 do 76 % ( na szarpakach ), z tego co naprawiali poprzedni właściciele to malowanie klapy tylnej, zamek klapy tylnej, zawiasy maski. To wszystko są pierdoły.
Wrażenia z jazdy niesamowite, komfort, przyspieszenie, lekkość.
Aluminiowa konstrukcja to same zalety, nawet jak czasami się utleni to nie zgnije, nie przeżre na wylot, nie pojawi się rude, a kilkadziesiąt lub więcej kilo mniej. Jest cicho. System audio więcej niż dobry ( mam Alpinie ).
Myślę że najlepszy stosunek jakości ( osiągów i komfortu ) do ceny.