moj 2.0 D (przebieg 190K)
spalanie na trasie 5,5-6L przy prędkościach ok 130km/h ale bez katowanai silnika przy przyspieszeniach
miasto 6,7-7,5L (trasa Katowice Centum - Sonowiec centrum)
6,8 na trasie to dużo ale bez przesady
do sprawdzenia EGR i przeplywka - miałem zasyfioną przepływkę (objawem były czarne bąki przy dość ostrzejszych przyspieszniach), po przeczysczeniu owiele lepiej
sprawdz jak reaguje samochó na duże przyspieszenia - czy tez puszcza duże bąki
jeśli nie to nie masz się czym martwić.
Dodatkowo spalanie na kompie jakie pokazuje często jest mocno przekłamane / u mnie odchył potrafi być ok 0,6L/100km
najlepiej policz sobie to z litrów zatankowanych i przejechanych (walisz pod korek aż bedzie się ulewalo, przejezdzasz trasę i usupelniasz paliwo na maxa)
Jeszcze jedna sprawa z paliwem.
Wyjeździej je do końca i zatankuj na innej stacji - sprawdź czy Twój Shell naprawdę jest taki dobry jak piszesz.
Mnie raz tankowanie na tej stacji kosztowało o mało utate samochodu.
Zjechałem w zimie na trasę szybkiego ruchu ok 2km od domu i przy 90km/h zgasł mi silnik.
Finalnie okazalo się, że zamarznięte paliwo oblepiło filtr i udusiło silnik.
od tego czasu zmienilem stację i nigdy nie mialem problemów + koniecznie dolewam depresatora (nawet latem)
co do kompa - sprawdz stopień kompresji (powinno dac rade zwyklym OBD, obecnie nie ma takowego pod ręką także jeśli ktos ma doświadczenie to lepiej by sie wypowiedział za mnie)