Dobrze Ci Choina pisze, jak kupisz Jaga za 18 tys to w 3 miesiące dołożysz 10 tys i nie woadomo czy to dalej bedzie jeździć. Są tu tacy ludzie na forum, którzy poł roku temu kupili takie "okazje", "cukiereczki" i "igiełki" i do dzis nie ogarnęli głównie elektryki silnika, wypadania zapłonów, błędów silnika, skrzyni, nie wspominając prawie wiecznie skrzypiacego zawieszenia. Bez moim zdaniem 25 tys w ręce nie ma co sie zbliżać do rocznika 2004.