Witam,
trochę odgrzewam temat ale zaintrygowało mnie to gubienie ustawienia wtrysków. Mam problem z 2.2 z 2008, mianowicie oberwał mi się silnik na poduszce od strony paska, więc robiłem a i pasek i osprzęt do wymiany więc też zrobiłem. Samochód stał 3 tyg bez aku. Po zrobieniu zaczął jeździć mułowato stopniowo coraz gorzej, aż po 80 km zapchał się DPF, auto na lawetę, tuż przed paliła się kontrolka sprężynki a potem i ostrzeżenie o zapchanym DPF pomarańczowe i po chwili czerwone. Po lekkim oczyszczeniu DPF-a samochód odpalił ale dalej mułowaty. Zamierzam wysłać DPF do czyszczenia ale to nie tu problem, może się rozregulowało ustawienie wtryskiwaczy? teraz nawet nie sprawdzę czy turbina nie chodzi bo nie wkręci się na 2500 obrotów (ku wyjaśnieniu - bez turbiny raczej by się wkręcał na obroty? a po za tym nie miała kiedy walnąć). Aktualnie nie jestem w stanie bez lawety podjechać do mechanika dopiero jak DPF będzie czysty ale też mi szkoda bo się dość mocno zasyfi- z pewnością kopci jak głupi (jak zdjąłęm DPF to sadza czarna i dosłownie siateczka full zawalona)
Pozdrawiam i proszę o info...
dodatkowe pytanie czy jeżeli zdejmę DPF po chamsku na przejechanie tych 30 km i sprawdzenie jak kopci to nawyświetla mi się jakichś błędów czy nie? Proszę o info