Autor Wątek: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????  (Przeczytany 83401 razy)

jannaf

  • Gość
Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
« Odpowiedź #15 dnia: Luty 20, 2008, 20:05:26 pm »
No to podsumowując dyskusję, wiemy już mniej więcej co myślą o instalacji gazowej użytkownicy aut bez instalacji gazowej. Czy w ogóle ktoś oprócz gerryjaga zmontował instalację w swoim aucie (wiem że Czapka) ale pewnie po tych powyższych "profanacjach" to wszyscy wrócą do benzynki   ;)

Robson

  • Gość
Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
« Odpowiedź #16 dnia: Luty 20, 2008, 21:12:12 pm »
Powiem tak:
Mam dwa samochody - Jaguara XJ12 z silnikiem 5.3 i BMW 520i z silnikiem 2.0
Do BMW zamontowałem sobie gaz dwa miesiące po zakupie, ale do Jaguara nie zamontuje gazu nigdy, z dwóch powodów:
- Nie chce tak pięknej jednostki napędowej gazować
- Nie pozwala mi na to ustawa o zabytkach


zyrcia

  • Gość
Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
« Odpowiedź #17 dnia: Luty 20, 2008, 21:57:55 pm »
Robson,
Twoje powody są jak najbardziej uzasadnione. Ja nosząc się wcześniej z zamiarem zamonotwania gazu w jagu, miałam dość szeroki ogląd możliwości oraz różnych teorii wiążących się z zakładaniem gazu.
Co kto lubi...Jednak jak sie dużo jeździ to zawsze przemawia komfort łącznie z efektem finansowym. Zgadzam się z osobami, które swoje kotki traktują jako drugi lub trzeci samochód w rodzinie - że nie ma potrzeby zakładania gazu, zwłaszcza, że nie ma to przełożenia ekonomicznego.

skap

  • Gość
Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
« Odpowiedź #18 dnia: Luty 20, 2008, 22:46:33 pm »
"Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia..."

Z jednej strony wypowiadają się właściciele pięknych, wypieszczonych jagów, odpalanych od święta, żeby się przypadkiem nie zakurzył, czyli zdecydowani przeciwnicy gazowania...wg mnie lepiej jeździć na gazie jaguarem, wszedzie, jak często jest taka potrzeba czy zachcianka, aniżeli mieć ładnego kota w garażu a dalej niż do kościoła jeździć "1,4D". Druga strona medalu to oczywiście odwieczne problemy silników traktowanych gazem, ich większe zużycie, częstsze usterki, itp.

Osobiście większym szacunkiem obdaruję jeżdzącego Jaguarem na gaz, niż jeżdzącego golfem 1,9TDI chcącego jeździć jaguarem. Dlaczego niektórzy sugerują - nie masz xxxxx PLN  nie  bierz się za Jaguara??? Równie dobrze można spytać dlaczego jeździmy kilkunastoletnimi "złomami" a nie pachnącymi tuż po wyjeździe z salonu...

PS. Osobiście gazu nie posiadam, ale jak trzeba będzie to zamontuje pedały ale  :-tylko  ;D

papatkiole

  • Gość
Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
« Odpowiedź #19 dnia: Luty 20, 2008, 23:45:50 pm »
Drogi przedmówco Jaga używam na codziennie i na dłuższe wyjazdy też  :-tylko
Nikomu nie bronię dla mnie możesz zamontować sobie nawet spoiler od alfy i na co Ci przyjdzie tylko ochota, ale nie wmówisz mi że gaz w aucie 4 litrowym lub więcej to nie jest profanacja, szukasz oszczędności to kup sobie 1,3l auto.





P.S. no dobra teraz nie używam bo jest chore już dłuższy czas ;)

skap

  • Gość
Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
« Odpowiedź #20 dnia: Luty 21, 2008, 00:16:01 am »
Oczywiście kolego papatkiole nie zgadzam się w zupełności, o zadnej profanacji nie może być mowy (może pomijając modele zaawansowane wiekowo) w przypadku montowania gazu, zderzak od alfy komentował zostawiam bez komentarza.
Jakbym wlał do swojego smoka pewnego dnia wodę i okazałoby się, że wyśmienicie daje sobie rade to co miałbym dalej wlewac?   ;D

Mam nadzieję, że dyskusja toczy się o instalacji gazowej z prawdziwego zdarzenia, czyli wręcz "szyta na miarę", a nie o jakiejś przełożonej z alfy,golfa... ;)

Dla mnie naprawde nie jest żadnym zaszczytem, czy powodem do dumy że takie a nie inne v12 spalają 20/100. Troche mnie dziwią wypowiedzi w stylu: "spalanie jaguara...nie pytaj...stac cie na jaguara stac cie na paliwo" Wolałbym się pochwalić, że jeżdze V12 prawie za darmo... ;D

Lepszym argumentem przeciwko LPG w jaguarach byłby myślę fakt, że nie za dobrze niestety motory znoszą taki fakt, aczkolwiek spotkałem się już z sytuacja wyśmienicie (niezawodnie) pracującej instalacji w XJ6 z bodajże 1991r.

kuba

  • Gość
Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
« Odpowiedź #21 dnia: Luty 21, 2008, 00:26:08 am »
   Wydaje mi sie ze mieszamy w tej dyskusji dwie rozne sprawy. Pierwsza to praktycznosc - nie podlega zadnej dyskusji ze auto na gazie jezdzi taniej, nie wiem ile kosztuje litr gazu, ale pewnie tyle co pol litra benzyny, o wzroscie spalania na gazie tez nie ma co dyskutowac. Z mojej wiedzy wynika ze sa minimalne, a ponoc historia notuje przypadki gdzie gazu jadlo mniej niz benzyny. Druga sprawa to swego rodzaju tradycja i konwenanse. Ja nie wyobrazam sobie Ferrari na gaz, tak samo jak nie wyobrazam sobie prawdziwie sportowego samochodu z silnikiem diesla. Sa to uwarunkowania wyplywajace ze swego rodzaju tradycji. Tak samo nie bronie nikomu robic gazu w Jagu i z cala pewnoscia podam reke czlowiekowi ktory ma rzeczony gaz zamontowany. Mimo wszystko jakos mi to nie pasuje, moze za duzy ze mnie konserwatysta...

papatkiole

  • Gość
Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
« Odpowiedź #22 dnia: Luty 21, 2008, 00:38:07 am »
Kuba bardzo dobrze powiedziane, zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości.
Skap możesz robić co Ci się podoba z autem nic mi do tego, jednak dla mnie jest niezrozumiełe kupowanie "potwora paliwożernego" tylko po to by włożyć do niego gaz i jęździć taniej.

skap

  • Gość
Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
« Odpowiedź #23 dnia: Luty 21, 2008, 00:46:12 am »
Kuba zgadzam sie oczywiscie jesli chodzi o takie niepisane zasady, tylko wymyślono je podejrzewam bazując na nieco innych szczeblach finansowych, niż przeciętnego forumowicza w PL. Równie dobrze można by potępić jako profanacje: serwisowanie w nieautoryzowanych warsztatach, tankowanie paliwa na niemarkowych stacjach i tak dalej...
Kilka lat temu dyskutowac moznaby sobie o dieslu wsród jaguarów i tez nie jeden rozmówca pukałby sie w głowe...dalszą czesc historii juz znamy. Byc moze za kilka, kilkadziesiat lat ferrari, czy inny szybki italianiec wypusci model diesla, czy jakiegos hybryde...
...w dalszym ciągu więc uważam LPG, nawet w Jaguarach, jako rzecz o podejsciu indywidualnym, a na pewno nie skazaną z góry na ogólną krytykę.


skap

  • Gość
Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
« Odpowiedź #24 dnia: Luty 21, 2008, 00:58:39 am »
Papatkiole prosty powód kupna takiego "potwora paliwożernego" - codziennie rano wsiadasz do kotka i jedziesz po bułki do sklepu, do pracy, na zakupy, gdzie się komu podoba wymarzonym Jaguarem...nie wydając przy tym fortuny dla prezesa np. "PKNORLEN", korzystając z identycznego konfortu jazdy jaki ma analogiczny jaguar bez LPG. Nie wszystkim to się uśmiecha i to nie jest powód aby kogoś krytykować, tym bardziej opierając się na jakiś niepisanych zasadach. Osobiście nie rozważam instalacji, ponieważ:
- niezbedne mi jest  miejsce w bagażniku
- bardzo ciężko o dobrą instalacje do v12 w relatywnie rozsadnej cenie

Każdy z powyżej przytoczonych oraz zawartych w innych postach argumentów napisałem na podstawie własnych przemyśleń, co wcale nie znaczy, że nie dostrzegam i nie szanuje argumentów rozmówców :-R

kuba

  • Gość
Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
« Odpowiedź #25 dnia: Luty 21, 2008, 01:06:02 am »
   A tak z ciekawosci, ile kosztuje wysokiej jakosci instalacja do autka z 12 garami?

skap

  • Gość
Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
« Odpowiedź #26 dnia: Luty 21, 2008, 01:19:42 am »
Kuba tematu nie zgłebiałem, ale znajomy do BMW V12 zapłacił w granicach 12tyś. Mogę tylko podejrzewać, że w przypadku kotka taniej by nie było ;)
Druga strona medalu - są instalacje i instalacje... :-K
« Ostatnia zmiana: Luty 21, 2008, 01:22:07 am wysłana przez skap »

kuba

  • Gość
Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
« Odpowiedź #27 dnia: Luty 21, 2008, 01:26:17 am »
   Wiesz co, ja po prostu jestem dosc dociekliwym czlowiekiem, a temat mnie w sumie zainteresowal. Nie zaczalem sie zastanawiac nad gazem u siebie, ale z czystej ludzkiej ciekawosci mysle przy jakich przebiegach to sie zwroci. Teraz lece po kalkulator  i jako ze jestem typowym humanista to mam zajecie do rana:)

skap

  • Gość
Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
« Odpowiedź #28 dnia: Luty 21, 2008, 01:35:01 am »
Haha Tylko nie miej jutro do mnie pretensji o nie przespaną noc, całkowicie przypadkowo Cię zaintrygowałem tymi kosztami, cenami itd.  Osobiście wtrąciłem się do dyskusji, ponieważ forum jaguarclubpoland.net wręcz słynie z otwartości, serdecznosci i wyrozumiałości, więc dlaczego by oskarżać o profanacje użytkowników chcących umilić sobie podróż kotkiem redukując koszta ;D
« Ostatnia zmiana: Luty 21, 2008, 01:37:14 am wysłana przez skap »

kuba

  • Gość
Odp: Instalacja gazowa - temat tabu czy temat rzeka ????
« Odpowiedź #29 dnia: Luty 21, 2008, 01:37:02 am »
   Podlizuj sie, podlizuj to daleko zajdziesz ;D