hej, generalnie z powodu innych projektów ten na razie utknął pod kocem, przez dwa lata dojrzała u mnie koncepcja jak to auto będzie wygadać, a będzie zupełnie inne od oryginału. Będąc w UK kupiłem busa części do niego, wszystko nowe i też leżu i czeka. Na dzień dzisiejszy blachę mam praktycznie gotową i na wiosnę dam go do lakieru. Jak już kiedyś pisałem auto kiedy go kupiłem było w extra stanie, ma 68tyś udokumentowanego przebiegu, środek nówka (ale będzie upgrade
), silnik naprawdę fabryka (12-13 trzyma na każdym cylindrze). Tak na wprost to mogłem go zrobić już dawno ale szukam machera który przebuduje wraz ze mną: sterowanie, dolot i wydech. Poznałem wirtualnie gościa z UK który po założeniu MS i i dwóch regulowanych cewek podniósł znacznie moc i przede wszystkim moment. Szukam jeszcze tanio amorów KONI gwintowanych bo mam zestaw boge ale chyba będą za miękkie. Jak coś się ruszy to dam znać.