Dział Techniczny > XJ X350, X358 (2003-2009)
Jak to jest z tymi amortyzatorami Bilstein, Arnott, Regeneracja a może używki
PeterX:
10% sprawności po 60 tys. mil nie jest możliwe, kot przeleciał przez krawężniki lub coś podobnego. Jak cena tych używek jest spoko i kolo mówi, że do końca chodziły ok, to niech da tydzień gwrancji rozruchowej. Jak będziesz to sam wymieniać to się opłaci.
Jaguar-Fanatic:
Przepraszam bo nie doprecyzowałem. 10% mają moje aktualne i masz rację, auto było nieznacznie uderzone z prawej strony, jakby ktoś na coś wpadł - tak więc rozumiem, że mogło to uszkodzić amor? Ten 60k mil to właśnie ten z którego będę pobierał "organy" :) Jakbym brał to wszystkie 4 za jakąś symboliczną kwotę więc ryzyko może być tego warte. Wymienię sam, ale na kalibrację później i tak gdzieś podjadę razem z testem czujników etc.
A powiedz mi jeszcze czy jest sens brania konwertera bo też u mnie powoli się kończy. Czy w 2.7 3.0 4.2SC były te same konwertery ZF? Albo może tak, co byś polecił wziąć z takiego dawcy na wszelki wypadek :)
PeterX:
Robocizna przy wymianie konwertera i restarcie skrzyni nie jest warta kupowania jakiegoś starocia, za regenerowany z wiarygodnego źródła zapłacisz poniżej 1000 zeta i dostaniesz 36 m-cy gwarancji /np. Midparts/, optymalnie najlepiej dokonać wymiany u sprzedawcy lub wskazanym warsztacie of kors na paragon. Nowy to jakieś 1000 EUR.
Nie wiem czy konwertery diesel/benzyna są te same, w EPC mają inne numery, więc raczej są inne... twój ma nr XR835716, natomiast czy będzie pasował od innego diesla to też trudno powiedzieć /ale raczej będzie/, trzeba by znać numery skrzyń, tabliczka jest chyba po prawej stronie u góry tak bardziej z przodu skrzyni, da się wcisnąć rękę z fonem i pstryknąć.
Jaguar-Fanatic:
Myślałem że trzeba co najmniej 2,5k wydać na regenerowany. A ile orientacyjnie sama robocizna + olej. U mnie jakiś idiota wymieniał olej max 20tys km bo widać że jest świeży - myślał że to pomoże :) A co z mechatroniką - też od razu kupić zestaw naprawczy z V12?
PeterX:
Za robotę to nie wiem, pewnie z 700-1000. Kupiłem zestaw olej+miska /ravelol 10l +knecht/ za 776 zeta, czekają na wymianę, ale podobnie jak Ty, chcę ogarnąć trochę więcej przy skrzyni niż wlewać nową oliwę, chwilowo nie mam na to czasu. Jak będziesz mieć numery skrzyni to np. na Midparts wycenisz sobie wszystko do swojej mechatroniki w miarę precyzyjnie, ale tanio nie będzie, pewnie ze 3 kilo zeta, warto zrobić jeszcze jakieś uszczelnienia, może panewki etc. skoro skrzynka będzie już zrzucona.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej