Dodam i ja coś od siebie, mam 27 lat i jeżdżę też xf ale z 2011 kupiłem go za gotówkę, za ciążko zarobione pieniądze, stać mnie na utrzymanie, ale w życiu nie wpadłem bym na genialny pomysł kupowania tak drogiego auta na kredyt, znam podobny przypadek wpłata własna 50 procent i 50 procent na kredyt kolega też lat 30, kupno paru letniego porsche 911 i wszystko było fajnie dopóki sie nie okazało że sie ceramika skończyła auto stoi od roku na parkingu, bo kredyt trzeba płacić i na drugi kredyt już by nie starczyło, dobrze się zastanów bo jak zacznie sie coś psuć to będzie dla Ciebie nie auto marzeń a strzał w kolano.