Pewnie będzie, że się niepotrzebnie czepiam. 
Cena auta, jak na XJR Portfolio (?) na pewno super, zwłaszcza biorąc pod uwagę niski przebieg. Z tym że, auto jest po jakiejś przygodzie. 20k PLN włożone w "części" (czyli zapewne naprawę) to może być dużo albo mało, w zależności od uszkodzeń. 
Przy aluminiowym aucie o sportowym zacięciu, z tak mocnym motorem, wg. mnie do bezpiecznej jazdy potrzebny jest super stan techniczny, który tutaj stanowi niewiadomą. 
Odnośnie określenia Portfolio, wg. mnie auto zostało częściowo przestylizowane na wersję z 2005r. - chrapy (wtedy się pojawił na rynku 

 ) Częściowo, dlatego że np. zderzaki są z wersji poliftowej, od 2007r. 
http://www.boldride.com/ride/2005/jaguar-xj-super-v8-portfolio Ortodoksa można obejrzeć tutaj. 
Raczej obstawiam standardowe XJR, co tłumaczy deskę i fotele, choć mogę się mylić 

Peace!