Witam, ponieważ mam problem z umieszczeniem zdjęć na dysku zewnętrznym to wklejam tylko link do ogłoszenia, ale oglądałem to auto i opisuję co poniżej:
- auto jest od pierwszego właściciela, ale sprzedaje pośrednik który nie wiele ważnych żeczy może powiezieć
- są wszystkie kwity serwisowe od 2002 roku, , ale na razie nie przestudiowałem ich ze wzgledu na wstępny etap oględzin, ASO do 207 tys km,
- ogólnie auto w perfekcyjnym stanie wizualnym z wyjątkiem istnienia po jednym burchelku na każdem z tylnych zakoli/błotników, tuż na krawędzi. wiem czym to pachnie ale jestem jeszcze w miare dobrej myśli bo nie ma śladu przebijającej rdzy tylko na razie kółeczko wielkości połowy ziarna grochu. Sprzedawcy nie wiadomo nic żeby coś było lakierowane.
- Środek super - nie sprawdziłem jeszcze czy wszystko działa, szczególnie otwieranbie szyb bo auto stoi zamarźnięte, tylkona chwilę uruchomiono silnik.
- pęknięta szyba przednia do wymiany - tu będę szukał info na jaką wymienić.
- najgorsze: sprzedawca zadzwonił przed umówioną wizytą i oświadczył że zapomniał o nagłej usterce spowodowanej mrozem w postaci pęknięcia węża do chłodnicy i wycieku płynu chłodzącego co zostanie niebawem naprawione. Powiem tak - może i mówi prawde tylko, że nie widziałem w życiu (a całe życie mam stare auta i je naprawiam) żeby gumowy wąz pkł w ten sposób kiedykolwiek, bo wygląda to tak jakby ktoś wbił w ten wąż ostrze szerokości 1,5 cm prostopadle od góry w połowie odległości pomiędzy pasem przednim a tą górną czarną osłoną silnika. i jeszcze jest trochę płynu rozchlapane po silniku jakby doipiero co pękł ten wąż. Mogło być różnie, uszczelka pod głowicą jest wywalona i trzeba to ukryć, albo wyciek gdzie indziej i z innego powodu a tu tylko upozorowana drobna awaria. Dodam też że ayto trochę długawo kręciło zanim zapaliło, ale było zimno choć to też dziwne jak na taki samochód - powiedziałbym że powinien palić na dotyk.
Ale to jest taka sprawa że nie kupię tego auta dokąd nie upewnię się że wszytko jest naprawione nic nie wycieka i nie lecą bąble przez zbiornik wyrównawcy cieczy.
Natomiast do Was mam pytanie czy ktoś coś wie o tym aucie, albo może zna właściciela i może mnie z nim skontaktować. Nie chodzi mi o pominięcie pośrednika lecz o rzetelną informację od poprzednniego właściciela - który miał to auto od nowości - to jest bezcenne bo handlarzowi nie uwierze nigdy w życiu z zasady.
Bardzo proszę o pomoc oto link do aukcji
http://otomoto.pl/oferta/jaguar-s-type-salon-pl-serwisowany-w-aso-1-wl-4-2-v8-298km-jedyny-taki-automat-ID6yeD8p.html?requestFromAd=1&track[message_sent]=1&id_at=7653331
z góry dziękuję i pozdrawiam Michał