niunia
Mam taki problem, że na zimnym po uruchomieniu wpada mi w tryb awaryjny (restricted performance), ale u mnie trwa to dosłownie 5 minut i jak po tym czasie zgaszę auto i za kilka sekund uruchomię ponownie to jest normalnie (jak nie zgaszę to jest w takim trybie, aż do zgaszenia). Niby to takie gówno i jak do tej pory omijałem temat, bo wiem, że to trudne do diagnostyki i najczęściej długotrwałe i kosztowne, to jednak zdecydowałem się spróbować coś z tym zrobić. Pojechałem do mechanika. Odczytał błędy skanerem i mam P0191, P1254 i P1582. On zasugerował, aby rozebrać kolektor i przeczyścić cewki. A ja zdecydowałem, że jak już zdejmuję kolektor to wymienię uszczelki na nowe (chociaż dzisiaj okazało się, że stare były OK, ale i tak wsadziłem nowe). Za uszczelki dałem 385 i za robotę 200PLN plus w tej cenie był wymieniony płyn hamulcowy (bo już od dłuższego czasu się czaiłem do tego). Nic się nie zmieniło po tej operacji. Nadal są te same objawy. Prosiłem tylko o spisanie symbolu świec i jaki jest ich stan. Świece mam zwykłe DENSO T16EPR-U15 i przerwę na nich 1,5mm. Może zasadna byłaby zmiana na irydowe, ale to wydatek rzędu 300PLN plus robocizna, a nie wiem czy będzie jakiś efekt. Problem jest taki, że ten błąd jest chwilowy i chociaż nie znam się na tym - wydaje mi się, że raczej sonda lambda lub też kończący się katalizator lub zapchanie jego mogłyby bardziej dawać taki efekt). Przecież praca świecy raczej nie zmienia się w czasie...
No coś będę musiał pomyśleć i bardziej zgłębić temat. Na razie nie mam zielonego pojęcia jaki zrobić następny krok...