Autor Wątek: Zakup Jaguara :)  (Przeczytany 13270 razy)

CZARNY vgh

  • Gość
Zakup Jaguara :)
« dnia: Grudzień 28, 2014, 22:14:48 pm »
Witam serdecznie wszystkich kolegów.Jestem tu nowy czyt. "swieżak"  ;D wiec jak cos zle zrobiłem to nie linczujcie mnie :D   A wiec, przymierzam się do kupna pierwszego samochodu w życiu..wybór padł na Jaguara x-type 2.1 lub 2.5.I teraz pytanie kieruuje do was drodzy koledzy...jak to z nimi jest...drogie w utrzymaniu czy tez nie.Jak wyglada dostepnosc czesci? I czy polecacie mi zakup takowego dżaga na pierwszy samochód czy też odradzacie? Za wszelkie wypowiedzi pozytywne jak i negatywne z góry dziękuje i przyjme  je z pokorą. Pozdrawiam  :)

eMWuGSM

  • Gość
Odp: Zakup Jaguara :)
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 28, 2014, 22:47:50 pm »
Kup passata b5fl

cyberda

  • Gość
Odp: Zakup Jaguara :)
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 28, 2014, 22:49:36 pm »
Czy na pierwsze autko - tak pod warunkiem że będziesz sobie zdawał sprawę z tego że ma on więcej koników niż Polo czy Fiat Punto i trzeba z nich mądrze robić użytek. Czy 2,1 czy 2,5 - ze względu na frajdę z jazdy to na pewno 2,5 ale ma on napęd na 4 więc i dodatkowe zalety w prowadzeniu i wady w dodatkowych częściach.
Co do dostępności i cen części to niech się wypowiedzą koledzy z Polski - w UK części są praktycznie wszystkie i w normalnych cenach (jak na warunki UK)

Autko jest dla osoby spokojnej lubiącej wygodę i nie dla szpanera - dla szpanerów to BMW.
Ja mam 2,1 i sobie chwalę ale w Polsce w zimę napęd na 4 na pewno jest przydatny.

Moja żona jak dowiedziała się że kupiłem Jaga podeszła do tego bardzo sceptycznie z pytaniem które mnie powaliło: " a dla czego nie Audi" i takie miała podejście do czasu aż nie zobaczyła Jaga no i do niego wsiadła - teraz mówi że następne autko to ma być też Jaguar, a Audi to wiocha ... kobieta zmienną jest ...

CZARNY vgh

  • Gość
Odp: Zakup Jaguara :)
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 28, 2014, 23:00:43 pm »
Nieeeee.. paska to nie chce. Spokojna głowa, bmw też nie chce bo szpanerem nie jestem :D A w :dzagu" po prostu sie zakochałem od chwili az do niego wsiadłem.Jedyną rzeczą jaką się obawiam to są własnie ceny części dlatego pytam was-ekspertów

Offline huberts1977

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 267
  • X type 3.0 awd £ÓD¬
Odp: Zakup Jaguara :)
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 28, 2014, 23:14:49 pm »
Kupuj i się nie zastanawiaj. Jedyny silnik który w miarę będzie popychał X-a to 3.0. To że ma być czarny to chyba wiesz  ;). W tych autach nic się nie psuje a nawet jak coś padnie poważnego to kupisz sobie anglika za 500 funtów będziesz miał całe auto na części.

By³y X-typy, XJ-ty, by³ XF 2,7d jest XF 3.0 b

eMWuGSM

  • Gość
Odp: Zakup Jaguara :)
« Odpowiedź #5 dnia: Grudzień 28, 2014, 23:18:13 pm »
Stać cię żeby w razie w od ręki wyłożyć 5000zł na naprawę?
Jeśli nie, odpuść, VAG będzie lepszym wyborem. Jagi nie są tanimi jeśli chodzi o awarie. Stać Cię na wyłożenie 5000zł jak skasujesz ryj w Jaguarze? W A4 8E0 kupisz ryj za 2500zł. Eksploatacja (części zamienne eksploatacyjne) są na zbliżonym poziomie.

500GBP?
Ciekawe, nawet na aukcjach typu copart po doliczeniu wszystkich opłat nie zamykasz się w tych 500GBP (przedlifty najczęściej i to w biedzie), a jeszcze transport (od 1200zł za dostarczenie), to tak się coś robi przypadkiem 4000-5000zł

PS. Jeśli wg Twojej żony Audi to wiocha, to spoko. Powiem tylko, że w KGHM biuro zarządu nie chciało nawet się odlać na XF'y nowe i na XJ'a, a A6 4G0 i A8 4H0 to mało nie klękali. Niestety jeśli chodzi o prestiż w dalszym ciągu Jaguar siew  Polsce nie wybił i nie wybije. Dlatego w BOR, prestiżowych firmach nie ma Jagów, tylko niemieckie trio.

Offline CiGaR

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 384
Odp: Zakup Jaguara :)
« Odpowiedź #6 dnia: Grudzień 28, 2014, 23:46:37 pm »
Taaa huberts1977, kupujmy x'a za zmyślone 500 funciaków, zawalmy nimi podjazd przed domem, ewentualnie ogród i kładźmy się pod auto co jakiś czas, żeby wymienić części z używanych na używane i tak w kółko, a wisienką niech będzie tankowanie 3.0 w zderzak  :-za Zawsze marzyłem o tym, żeby zagospodarować złomem ogród, podjazd i wymieniać co kilka miesięcy te same części z tych zmyślonych x'ów za 500 funtów. Gratuluje  :-clap. Co do kupna Jaguara, to zależy od Ciebie do czego potrzebujesz, 2.1 wystarcza do normalnego jeżdżenia bez szału sam taki mam, co do 3.0 to już dużo lepiej się tym jeździ w S-type taki mam, a między X-type 3.0, a S-type 3.0 różnica 0.5 sekundy więc nie wielka. Auta są fajne, ale leciwe i bez inwestycji się nie obejdzie, ja mam od kilku ładnych lat i nie narzekam, są bezawaryjne i przyjemnie się nimi jeździ.
Jaguar:
X350 4.2 V8 2006
X-type 2.1 V6 2002
X-type 3.0 v6 2008
S-type 3.0 V6 2000

CZARNY vgh

  • Gość
Odp: Zakup Jaguara :)
« Odpowiedź #7 dnia: Grudzień 29, 2014, 00:00:45 am »
Spokojnie koledzy.Jak juz mówiłęm nie chce paska ani VAG-a... z częsciami w sumie moge też za bardzo sie nie martwić bo jak coś padnie drogiego to mam mechanika w rodzinie, który robi w Anglii.I faktycznie, jak cos to za przysłowiową skrzynke wódki bedę miał wszystko do dzaga co będę chciał. Raczej wybór padnie na 2.1...wiecej mi nie potrzebne jak narazie.... :)

CZARNY vgh

  • Gość
Odp: Zakup Jaguara :)
« Odpowiedź #8 dnia: Grudzień 29, 2014, 00:11:31 am »
Tylko bardzo bym chciał żebyście mi kochani powiedzieli czy ten cudowny Jaguar sie psuje często i czy ze strony mechanicznej jest trudny w naprawie...?

Offline CiGaR

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 384
Odp: Zakup Jaguara :)
« Odpowiedź #9 dnia: Grudzień 29, 2014, 00:45:03 am »
Jak kupisz lumpa to będziesz naprawiał i miał pretensje,  a jak nie to będziesz sie cieszył,  że prócz drobnostek nic nie robisz.
Jaguar:
X350 4.2 V8 2006
X-type 2.1 V6 2002
X-type 3.0 v6 2008
S-type 3.0 V6 2000

cyberda

  • Gość
Odp: Zakup Jaguara :)
« Odpowiedź #10 dnia: Grudzień 29, 2014, 02:33:07 am »
Kolego eMWuGSM tak czytając Twoje posty zastanawiam się co robisz na forum Jaguara - straszysz ludzi - skoro Audi z twardymi jak drewno siedzeniami i wiochą wykonania w środku to prestiż to przepisz się na forum wieśniaków "Made in Germany" - przypominam Ci tylko że pod względem awaryjności to auta wypadają coraz gorzej - w Audi padają silniki, a w VW skrzynie DSG na których naprawę trzeba na wstępie wydać 12 tys zł, tak samo jak padające silniki benzynowe. Idź zachwalać SZMELCWAGENY na inne forum tu to nie działa .... powodzenia. A to czym KGHM jeździ mam głęboko w d...e bo to banda złodziei i nie kupują i nie serwisują Audi za swoje tylko za zarobione pieniądze rękami pracowników - idąc Twoim tokiem rozumowania to trzeba by jeszcze popatrzeć czym jeździ Zjednoczenie Górnictwa i Kuria ... i co takie auta kupować ? jak na razie w ani jednej Twojej wypowiedzi nie padł chocby szczęp rzeczowej odpowiedzi na pytanie autora postu.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 29, 2014, 07:00:48 am wysłana przez Choina »

eMWuGSM

  • Gość
Odp: Zakup Jaguara :)
« Odpowiedź #11 dnia: Grudzień 29, 2014, 10:58:24 am »
Kolego eMWuGSM tak czytając Twoje posty zastanawiam się co robisz na forum Jaguara - straszysz ludzi - skoro Audi z twardymi jak drewno siedzeniami i wiochą wykonania w środku to prestiż to przepisz się na forum wieśniaków "Made in Germany" - przypominam Ci tylko że pod względem awaryjności to auta wypadają coraz gorzej - w Audi padają silniki, a w VW skrzynie DSG na których naprawę trzeba na wstępie wydać 12 tys zł, tak samo jak padające silniki benzynowe. Idź zachwalać SZMELCWAGENY na inne forum tu to nie działa .... powodzenia. A to czym KGHM jeździ mam głęboko w d...e bo to banda złodziei i nie kupują i nie serwisują Audi za swoje tylko za zarobione pieniądze rękami pracowników - idąc Twoim tokiem rozumowania to trzeba by jeszcze popatrzeć czym jeździ Zjednoczenie Górnictwa i Kuria ... i co takie auta kupować ? jak na razie w ani jednej Twojej wypowiedzi nie padł chocby szczęp rzeczowej odpowiedzi na pytanie autora postu.
Niestety na co dzien muszę nadzorować flotę kilku sztuk A6 4G0 i A8 4H0 oraz MB V-Classe do potrzeb przewozów ekskluzywnych, niestety, ale jak był na wypożyczeniu nowy XF, to nikt z biura zarządu KGHM nie chciał nawet do tego wsiąść, jak również w przetargu na przewozy został odrzucony na rzecz naszej drugiej (notabene identycznej cenowo) oferty z A6. 3 tygodnie temu przez niedopatrzenie popłynęliśmy prawie 37000zł, bo w jednej z A6 padła skrzynia przy przebiegu 72000km (nie kwalifikuje się pod gwarancje, bo drugi przegląd był zrobiony o 1000km za późno, a trzeci już w terminie).

Co do rzeczowości mojej opinii:
Mam doświadczenie robiąc i przy VAG i przy stadzie kotów i Fordów. Mam doświadczenie jeśli chodzi o porównanie cenowe części, problematyczności napraw, konieczności użycia narzędzi specjalnych itd. Niestety, ale żyjemy w Polsce, czyli kraju gdzie mechanicy jeszcze za cud uważają 1.9TDI, zasadniczo chyba jedyny powszechnie znany silnik w naszym kraju (bo czasy S-21, M20, 1600 AB już się skończyły dawno). Każdy inny silnik to dla nich wyzwanie i prawdopodobieństwo, iż na twoim będą się dopiero uczyć.

Rzeczowość przejawia się jeszcze tym, iż zniechęcam potencjalnego przyszłego alergika na koty, kto będzie na nich tylko ch...je wieszał, bo psuje się, bo nie ma części, bo do 2.1V6 nie pasują części od Mondeo 2.5 Duratec. Ja wiem, że dla niektórych słowo "ironia" jest trudne do zrozumienia, ale ironia to też część brytyjskiego humoru, więc może przeniósłbyś się na jakąś wschodnią wiertarkę?

Co robię na tym forum?
Jestem, mam obecnie 3szt X-Type + ze dwa niechrześcijańskie X'y, jeżdżę nimi na co dzień i wiem,  że nie są to auta bezproblemowe i bezkonfliktowe itd. Mają swoje odpały, charakter i nie jest to "auto dla ludu". Jeździłem już różnymi autami, ale tylko w X-ie (pomijając moje kochane Sierry) potrafię sobie znaleźć miejsce za kierownicą. Tego nie ma ani w 9-3 MY10, Navarach, E38, E46, E94 Cabrio, Avensisie, FX45, FX50 ani A6 i A8 którymi jeździłem przez jakieś tam okresy czasu.

Tylko jedna uwaga, sam to auto serwisuje, sam je znam, sam rozebrałem już jakieś, więc wiem co z czym się je, znam to od strony mechanika, a nie tylko od strony kierowcy i powiem szczerze, że niektóre "kwiatki" i ujednolicenia z Fordem powodują u mnie ostry ból zębów. Bardziej tylko rzucam ch...mi na A4 8K0 3.0TFSI (S4), w którym spłynął silnik i do którego upychamy 4.2 (RS4), bo tam cóż, tak jakbyś maił w kocie wymieniać wszystko w silniku przez drzwi od schowka...

Ze strony mechanicznej X-Type jest trudny.
Pod tym względem, że niektóre rzeczy są niezbyt logicznie zrobione (począwszy od architektury CAN z kilkoma gatewayami, niemożliwymi do programowania), sporo części zamiennych nie jest podpiętych pod TECDOC'a i musisz się głowić co od czego pasuje, lub w TECDOC'u masz tylko jeden zamiennik podany, który w ogóle nie występuje w przyrodzie, ale jak zaczniesz żmudnie szukać od d...y strony znajdziesz.
X-Type są strasznie przewrażliwione na problemy z prądem, wiązki elektryczne są tragicznie wykonane, gorsze widziałem tylko w Żuku i Lublinie. Pękające uchwyty szyb an mrozie... cóż 3 szt. to nie przypadek raczej. Słabe dogrzewanie w 2.0D, pomimo nowej pompy wody, termostatów, drożnego układu - normaaa). Delikatne zawieszenie tylne (szczególnie tuleje pływające w wahaczach "S"), problemy z  wiązkami tylnej klapy (Estate) to tylko takie smaczki na koniec.

Jeśli nie jesteś godowy na masę dziwnych pierdołowatych usterek, które drażnią, których "nikt nie wie jak naprawić", na to, że nie da się tego auta serwisować "tanim kosztem", że części nie kosztują tyle co do Fiata Uno, na to, że zazdrośni sąsiedzi będą Ci rysować auto, to spoko, kupuj.

PS. I zacznij używać opcji sprawdzania postów, albo polecam zaznajomić się z SJP.

CZARNY vgh

  • Gość
Odp: Zakup Jaguara :)
« Odpowiedź #12 dnia: Grudzień 29, 2014, 11:06:33 am »
No kolego, wystraszyłeś mnie strasznie alei tak do dzagów nie zniechęciłęś.Mam w rodzinie właśnie takie 2.1.Wczoraj rozmawiałem z wujkiem który go ma i mówił ze przez ponad rok od jego kupna nie wymieniał nic poza zwykłymi częsciami eksploatacyjnymi.A ma go w stanie idealnym, ksiązka itd...wiec sam juz nie wiem.Jedni za tak, drudzy za nie  ??????

Offline huberts1977

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 267
  • X type 3.0 awd £ÓD¬
Odp: Zakup Jaguara :)
« Odpowiedź #13 dnia: Grudzień 29, 2014, 11:26:14 am »
Taaa huberts1977, kupujmy x'a za zmyślone 500 funciaków, zawalmy nimi podjazd przed domem, ewentualnie ogród i kładźmy się pod auto co jakiś czas, żeby wymienić części z używanych na używane i tak w kółko, a wisienką niech będzie tankowanie 3.0 w zderzak  :-za Zawsze marzyłem o tym, żeby zagospodarować złomem ogród, podjazd i wymieniać co kilka miesięcy te same części z tych zmyślonych x'ów za 500 funtów. Gratuluje  :-clap. Co do kupna Jaguara, to zależy od Ciebie do czego potrzebujesz, 2.1 wystarcza do normalnego jeżdżenia bez szału sam taki mam, co do 3.0 to już dużo lepiej się tym jeździ w S-type taki mam, a między X-type 3.0, a S-type 3.0 różnica 0.5 sekundy więc nie wielka. Auta są fajne, ale leciwe i bez inwestycji się nie obejdzie, ja mam od kilku ładnych lat i nie narzekam, są bezawaryjne i przyjemnie się nimi jeździ.

Mało mnie obchodzi co uważasz za zmyślone  ;) ja kupiłem x-a z tandetnym silnikiem 2.1 za 500 funtów hehe. Miał jeszcze ważny tax i mot co było warte wiecej niż sam samochód. Kupiłem go w Birmingham w komisie. Po zakupie wyjechałem z bramy komisu zaparkowałem go na ulicy, papiery zostawiłem w schowku, kluczyki położyłem na przednim kole. Zamówiłem transport 1400zł, podałem adres, facet wziął kluczyki z koła, wstawił jaga na lawetę i za dwa dni był w Polsce.





CZARNY vgh - CHYBA NIE POZWOLISZ BY KILKU MĄDRALI ZNISZCZYŁO TWOJE MARZENIA??? KUPUJ JAGA
X-type jest cienki ale na pierwsze auto wystarczy  :-super
By³y X-typy, XJ-ty, by³ XF 2,7d jest XF 3.0 b

CZARNY vgh

  • Gość
Odp: Zakup Jaguara :)
« Odpowiedź #14 dnia: Grudzień 29, 2014, 11:37:32 am »
Jasne że nie pozwolę.i masz racje..ten samochód to moje marzenie i jego właśnie chce mieć!!!!  :-tylko