Z boosterami to ostrożnie panowie, bo sie lubi elektronika przyjarać jak dostaną na raz 15V i 500A
miałem już takie przypadki, szczególnie widowiskowy był w Chryslerze 300M jak się sterownik zapalił. Jak akumulator jest kibel, to booster nie pomoże, a może zaszkodzić, booster daje duży prąd (duże natężenie), a sprawny akumulator działa w takim przypadku jak kondensator i nieco stabilizuje ten prąd.
Z resztą, X-Type 2.0D odpali nawet na akumulatorze kapciu który ma napięcie spoczynkowe 10,0V i przy kręceniu spada na 8,9V. Rozrusznik ma bardzo wysokie przełożenie i niską moc znamionową (jak na diesela), dzięki czemu odpali na szczątkowym akumulatorze, byleby nie miał zwarcia wewnętrznego/wywalonej celi..
Jeszcze jedna ciekawostka odnośnie układu ładowania w X-Type, układ smart-charge jest w nich fajnie zrobiony, w przypadku temp >5*C napięcie ładowania jest w okolicy 13,7-13.8V, a w przypadku włączenia wszystkich odbiorników (grzanie rowa x2, szyby x2, światła, dmuchawa) około 12,5V, zaś przy obniżeniu temp do -7*C na jałowym biegu mamy już 14,6V, dużo też robi kontrola battemp.