Nie skrzynia, tylko konwerter, uzupełnij olej jak najszybciej. Możesz pokusić się o wymianę, ogólnie nie ważne, jak, ważne, żeby poziom był prawidłowy!
U mnie po uzupełnieniu płynu owe poranne jazgoty już nie występują.
Co do płynności zmiany biegów - u mnie nic się nie zmieniło, ale najczęściej wymiana oleju pomaga, jako, że aktualny może być już wypracowany i nie trzymać swoich parametrów.
Do uzupełnienia poziomu oleju potrzebujesz:
1. Przewód elastyczny o przekroju nie większym, niż 8mm
2. Lejek
3. Klucz typu imbus, rozmiar 5 - do odkręcenia korka kontroli poziomu oleju
4. Klucz oczkowy 10 (chyba) - do odkręcenia akumulatora
5. Olej (zgodny ze specyfikacją)
6. Miska
Procedura (zakładamy, że kot jest całkowicie zimny)
1. Wsiadasz i robisz przejażdżkę standardowym tempem ok. 10 kilometrów
2. Po powrocie przykładasz rękę do obudowy skrzyni biegów (od podwozia), jeśli jest ciepła (tak na oko z 40 stopni), można działać dalej, w przeciwnym razie trzeba jeszcze się kawałek przejechać
3. Odkręcasz i wyjmujesz akumulator i podstawkę plastikową, w której siedzi
4. Ukaże Ci się obudowa skrzyni biegów, a w dolnym lewym rogu (stojąc przed autem) jej powierzchni zobaczysz cylindryczny korek - wyciągasz go
5. Wsadzasz przewód elastyczny (z drugiej strony zakończony lejkiem)
6. Wsadzasz z powrotem akumulator i podłączasz (bez obudowy)
7. Odpalasz kota i powoli (co 5 sekund) przechodzisz lewarkiem przez wszystkie biegi. Operację powtarzasz 2 razy.
8. Silnik ma cały czas pracować podczas kolejnych kroków!!!
9. Nurkujesz pod auto (jeśli masz kanał, ja dałem radę bez) i lokalizujesz cięgno wybieraka biegów w skrzyni, między nim a łapą silnika znajdziesz jedną jedyną śrubę, do której będzie pasować klucz imbusowy. Odkręcasz ją, uważając przy tym, żeby nie zgubić podkładki pod tą śrubą.
10. Patrzysz, czy zlatuje olej do podstawionej miski. Troszkę oleju na pewno wypłynie.
11. Wychodzisz przed auto i zaczynasz lać olej przez lejek do skrzyni, co chwilę sprawdzając, czy nie zaczyna wypływać dołem (silnik wciąż odpalony!)
12. Jeśli olej zacznie wypływać, odstawiasz butelkę, hop do kanału i czekasz, aż olej przestanie wypływać (silnik wciąż odpalony!)
13. Zakręcasz śrubę (upewnij się, że jest podkładka) i voila
Możesz składać kota z powrotem i cieszyć się jazdą bez jazgotów