U mnie jest jedno pokrętło , a lampy były założone zwykłe , a czy kostka do zwykłych różni się od ksenonów , czy jest taka sama . Może wiesz gdzie znajduje się sterownik samopoziomowania .
Skoro jest tylko jedno pokrętło i zwykłe lampy, to coś było raczej majstrowane. Niestety nie mam porównania co do kostek, o które pytasz, ale wątpię żeby zwykłe i xenony chodziły na takich samych złączach. Trzeba zadać sobie trochę trudu, żeby instalację zwykłych lamp dostosować na xenon, ale w drugą stronę być może jest to mniejszy problem, bo zasadniczo wystarczy zwykłe napięcie z akumulatora, no ale trzeba też jakość obejść instalację (np. każdy reflektor xenon ma osobny bezpiecznik w skrzynce). Na Twoim miejscu zwróciłbym się o pomoc do autoelektryka, głównie z tego powodu, że instalacja pod xenon jest pod
bardzo wysokim napięciem (chyba nawet 40000V) i w takim wypadku bawiąc się kostkami możesz pozbawić się nawet życia. Jeśli jednak udałoby Ci się przeżyć, to z racji takich napięć błąd w połączeniach może łatwo spowodować spalenie instalacji i pożar.
Co do sterownika, to w załączeniu do tego posta jest klika rysunków z instrukcji warsztatowej. Przy każdej lampie xenon dołączony jest moduł balastowy (ta prostokątna część), poza tym jest moduł autopoziomowania za schowkiem pasażera i jeszcze jakiś czujnik przy zawieszeniu dynamicznym (to ostatnie chyba występuje tylko w wersjach z aktywnym zawieszeniem). Sugeruję dopiero w ostateczności zajmować się modułem poziomowania (tym za schowkiem), po odłączeniu instrukcja nakazuje rekalibrację, co wiąże się z podłączeniem kompa w ASO Jaguara, co oznacza $$$.
Na marginesie, jeszcze jedna zewnętrzna różnica wskazująca na rodzaj lamp, to zderzak przedni. Jeśli są/były xenony, to w zderzaku obowiązkowo powinny być spryskiwacze lamp.