Witam serdecznie,
Mam problem z uciekającym klapą bagażnika prądem. A mianowicie - samochód od pewnego czasu zaczął wariować i rozładowuje akumulator, co gorsza - wystarczy mu na to 8 godzin. Samochód był już sprawdzany - komputerami, nie komputerami, w serwisie nieautoryzowanym, zostały wymienione moduły - przedni i tylny. I nic, auto po trasie z Warszawy do Łodzi i staniu 7 godzin na parkingu znów padło. Opierałem się na wpisach innych na forum, ale - wszelkie tego typu rozwiązania zostały sprawdzone i nie przyniosły żadnego efektu.
Proszę, pomocy! Auto jest kompletnie nie do jazdy.:/