Jeżeli na tłoczku hamulcowym widać wżery korozyjne to raczej piaskowanie niewiele pomoże, a wręcz może zaszkodzić. Piaskując elementy obrobione ma gładko nadaje się im pewną chropowatość. Fabrycznie zostały obrobione "na gładko" po to żeby mogły spełniać określoną rolę. Takie "poprawianie" fabryki to nie jest najlepszy pomysł. Wypiaskować to można zacisk z zewnątrz ale nie w środku i nie tłoczek hamulcowy. Jak chcesz uruchomić zacisk metodami Pana Stasia co zamiast kluczy używa młotka i przecinaka to wystarczy przeszlifować papierem ściernym 1000 okolice wżerów posmarować smarem do zacisków hamulcowych i na giełdę w niedzielę. Pamiętaj żeby do mycia elementów zacisków hamulcowych nie używać żadnych benzyn, oleju napędowego itp. bo mogą wejść w reakcję z uszczelnieniami gumowymi i spowodować ich spuchnięcie a co za tym idzie wrócisz do punktu wyjścia. Do takich operacji poza dedykowanymi środkami czyszczącymi najbezpieczniejsza jest jagodziana na kościach czyli denaturat.