oooj Choina czepiasz się
- "odpaść" czy "zdjąć" pod naciskiem siły 10 daN, faktycznie ogroooomna różnica. Trudno powiedzieć, że w momencie gdy pieszy "ładuje się" podczas wypadku swoim ciałem na kocura to go zdejmuje
. - uderza w niego, a ten zamiast mu się wbić w ciało ma poprostu odpaść. - ja w tem sposób rozumiem ten przepis.
A co do mojego kota, to jest na kulkach, i się zarówno zdejmuje jak i obraca
. Tak jak pisałem, jest to dokładnie taki Kocur jaki jest montowany w serwisach (a na pewno w serwisie w Katowicach i w Warszawie, bo np. w Długołęce nie chcieli w ogóle gadać na temat montażu statuetki
- nie wiem jak jest w innych)