Albo czegoś nie wiem, albo mój kot kaprysi: zarówno oświetlanie dojścia (włączanie świateł z pilota), jak i domykanie szyb (tj. szyba po "kliknięciu" klawisza w górę zamyka się automatycznie całkowicie) raz działa, a raz nie.
Jeśli to kot kaprysi, to podpowiedzcie co może powodować takie zachowanie. Jak podejrzewam, jakieś styki zaśniedziały. Tylko które? Ktoś ma jakiś pomysł?
Aaa - i w jakiej sytuacji powinny się zapalać czerwone lampki u dołu drzwi? Bo się nie świecą, jeszcze żarówek nie sprawdzałem.