pytanie o silnik benzynowy x-type

[mr-dexter]

Witajcie,
 Jestem świeżakiem na forum, a zarejestrowałem się gdyż noszę się z zamiarem zamienienia mojej Astry G combi, właśnie na X-type. Wiem wiem, trzeba liczyć się z wydatkami, z trudniejszą niż do Opla dostępnością części itd itd.
Jestem świadom praw i obowiązków posiadania Jaguara, ale też chcę, aby wybór silnika był w pełni przemyślany, dlatego też proszę Was o opinie nt. dwóch jednostek benzynowych. Mianowicie interesują mnie : 2.1 benzyna (bez 4x4) lub 2.5 benzyna (4x4).
Oczywiście wiadomym jest, że silnik 2.5 jest bardziej atrakcyjny, nie pali dużo więcej od 2.1, ale.. ma napęd 4x4 i właśnie to jedno z nurtujących mnie pytań: czy większe problemy są z tym napędem 4x4 w silniku 2.5, czy ogólnie z silnikiem 2.1 ?
Chodzi mi o to, co się bardziej opłaca ? Mieć Jaga ze słabszym silnikiem 2.1 i pozbyć się problemów z napędem 4x4, czy częstotliwość napraw silnika 2.1 znacznie przewyższa obsługe 2.5?

Tak na marginesie dodam, że świadomie chcę założyć instalacje LPG sekw. do mojego przyszłego X-a, gdyż lepiej za przejechane 100km wydać ~40 zł a nie jak w przypadku benzyny ~ 75 zł. Czysta ekonomia, jaranie się że jazda na benzynie to prestiż, jest dla mnie śmieszne, bo zamiast "ładować kasę w benzyne i nabijać kabze rządowi" wolę za "zaoszczędzone pieniądze spędzić weekend w SPA popijając driny na basenie

Jestem ogromnie ciekaw Waszych opinii co do tych silników  liczę, że dyskusja będzie merytoryczna i że uda mi się w końcu podjąc decyzje, której nie będe żałował, a także za kilka miesięcy/lat sam komuś pomogę z perspektywy właściciela JAGUARA 

[kolo]

Spędź weekend w SPA i popijając drinka korzystaj z funkcji SZUKAJ.

[mr-dexter]

standardowa gadka... Skoro jest juz taki temat, to mi gi pokaz bo jakos szukalem wczoraj i nie znalazlem.

[Mike_G]

Serio poprzegladaj tematy z problemami silnikow i napedow, wyjdzie ze: silnik z poj 2,1benz ma ogolnie problemy (byc moze i konstrukcyjne), silniki 2,5 i 3,0 sa ok podobnie pala ale cuda sie potrafia dziac jak ma gaz (trzeba dobrego fachmana, jakies przelewy i inne cuda wianki); co do napedow zle nie jest skrzynka katowa dyfer i lozysko walu to slabe punkty...

[ghrh]

standardowa gadka... Skoro jest juz taki temat, to mi gi pokaz bo jakos szukalem wczoraj i nie znalazlem.

http://jaguarclubpoland.net/forum/index.php/topic,25126.0.html

[CiGaR]

Ja mam 2.1 demon prędkości to nie jest, ale żadnego problemu mi nie sprawia, ale to zasługa tego,  że posiadam go od wielu lat i jest z pl salonu z potwierdzonym przebiegiem, dbam o niego i wszystkie wymiany robie dużo wcześniej niż zaleca producent, a co za tym  idzie cena przy sprzedaży była by dwa razy wyższa ze względu na stan. Co do gazu nie mam w żadnym jaguarze z tego względu, że spalanie mi nie przeszkadza, a nie chcę się męczyć z gazem, poprawkami, regulacjami, tankowaniami, a poza tym szkoda mi ich żeby montować gaz, ale nie krytykuje tych co mają. Skoro jesteś świadomy to moja rada nie kup miny

[unde05]

Ja też mam 2,1 benzynę, automat 2003 r. od 2 lat. Od pól roku jeżdżę na gazie. Miałem wcześniej landrovera z 2001r. i już nigdy nie kupie samochodu używanego z napędem na cztery kola. Co chwile dokładałem, a to łożysko albo podpora przekładnia kontowa wsioko ciągle coś, do tego hałasy i szumy które było ciężko wyeliminować. A teraz błoga cisza w środku słychać tyko oponki i mruczenie v6. Tez świadomie szukałem tego modelu ze względu na koszty eksploatacji. Z silnikiem zero problemu na gazie i benzynie (w 2,1 nie trzeba żadnych przelewów robić i założenie jest bezproblemowe, średnie spalanie 12, 13 l. LPG przy normalnej jeździe). Nie wiem czemu ktoś pisze ze silnik jest bardziej awaryjny od 2,5 czy 3.0, na pewno najsłabszy, mi wystarcza. Na pewno się zgodzę ze 2,5 i 3,0 i do tego napęd na 4 kola to świetna frajda z jazdy, tylko eksploatacja droższa. Zależy jakim przedziale wiekowym szukasz samochodu, jeżeli kupisz 10 letni samochód czy więcej, to prędzej czy później będziesz musiał coś naprawiać. Zorientuj się jakie są koszta części, napraw do napędu na 4 kola (ja przykładowo za wisko do landka 2200 płaciłem).

[mr-dexter]

Dzięki Panowie za opinie, które są bardzo przydatne dla mnie.
Chcę kupić Jaga z rocznika ok. 2002, na manualu tylko i wyłącznie. Z czasem pewnie instalacja gazowa sekwencyjna włoska, dobrej firmy. Mam niedaleko siebie dobrego gazownika w Tomaszowie Lubelskim.

[bodi]

Wypowiem się ze swojego punktu widzenia, który nie musi pokrywać się z Twoim. Dla mnie poduszka powietrzna wersji 2001-2004 jest tak brzydka, że samo to dyskwalifikuje zakup (ale to po prostu moje dziwactwo - tak już mam).
A dodatkowo...
- widziałeś ile odcieni różni sie ta poducha od kierownicy??? Nie przeszkadza Ci to???
- czarny mieszek na dźwigni hamulca ręcznego???
a poza tym błędy w opisie

- nie wiem jakim cudem ten Jaguar może mieć podgrzewane fotele, jeżeli brakuje od nich przycisków na desce (po obu stronach włacznika świateł awaryjnych) - no chyba, że grzeją permanentnie, kto wie
- radiomagnetofon CD - jak widać wyraźnie, że jest kaseta
Poza tym widać, że ktoś tam wsadzał łapy, ponieważ instalacja fabryczna zmieniarki wygląda całkiem inaczej. Kołki plastikowe w bagażniku niekompletne.
Na moje oko na pewno nie jest bezwypadkowy.
Sprawdź go dobrze, bo możesz potem żałować.

[AUTKO]

Mam 2.1 2005 r. Automat + LPG, zrobiłem nim ponad 40 tys km. Przez ten czas wymieniłem w nim cewki, świece, gumy od stabilizatora i ostatnio pompę wody - tak profilaktycznie. Spalanie 12-15 LPG, dynamika jak dla mnie wystarczająca. Nie wiem jak sprawują się większe silniki, ja z tego jestem zadowolony.