pozdrowinia dla miłośników kotków, przepraszam, że nie pisałem ale nic nowego w temacie nie było, a teraz juz jest, a wiec tak pojechałem do mechanika kot pod komputer i wyskoczył błąd wypadanie zapłonu cylinder 2 /identycznie jak w poście opisanym przez hermann /więc umówiłem się na naprawę /czekając na cześci zamówione, na nowe uszczelki kolektora cewki i świece/ postanowiłem je wymienić poniewa uznałem ze trafił mi się budel i wymienie wszystko dla jasności/ no i czekałem na zamówienie i tak z ciekawości, a posiadam jedną cewkę "zapasową" wstawiłem ja w cylinder numer 2 bazujac na zdjęciu znalezionym w sieci, potem tu na forum okazało się ze to nie cylinder 2 ale 5 a najlepsze jest to że około tygodnie jezdziłem z tą wymieniona jedną cewką/ta środkowa pod plastikiem z napisej Jaguar/ i szarpanie znikło obroty takie jak być powinny, bardzo się ucieszyłem tylko pomyślałem ze nie potrzebnie zamawiałem te części. Po około tygodniu pojawiło się szarpanie auto zaczeło gasnac na niskich obrotach a chwilami na biegu jałowym /luz/ potrafiło wyciągnac samo z siebie 2 tyś obrotów.