Autor Wątek: Zapowietrzone hamulce - proszę o pomoc  (Przeczytany 17228 razy)

maciejXtrem

  • Gość
Odp: Zapowietrzone hamulce - proszę o pomoc
« Odpowiedź #15 dnia: Sierpień 17, 2011, 23:37:28 pm »
Przyczyna była dość prosta i banalna , nie wiadomo tylko z kąd się wzieła.  Pręcik który siedzi w serwie i naciska pompe posiada regulacje długości. Ktoś wykręcił go maksymalnie i mimo puszczonego pedału hamulca , zamontowana na swoje miejsce pompa była w połowie wcisnieta i nie dawała się odpowietrzyc ani nie nabierała płynu ze zbiorniczka. Po skróceniu pręcika w serwie do odpowiedniej długości  , układ dał się odpowietrzyć i zadziałał prawidłowo.  Dodam tylko ze przez wcześniejsze próby odpowietrzania poprzednich mechaników , układ był tak zapowietrzony że potrzebowaliśmy ponad półtora litra płynu i kilka sprawdzonych metod na odpowietrzenie ukladu z pompa ABS włącznie.

Bardzo dziekuje za pozytywną opinię i ciesze się że miałem przyjemność rozwikłać tą zagadke.  

Maciej Lewandowski
« Ostatnia zmiana: Sierpień 17, 2011, 23:41:50 pm wysłana przez maciejXtrem »

KratekPL

  • Gość
Odp: Zapowietrzone hamulce - proszę o pomoc
« Odpowiedź #16 dnia: Sierpień 18, 2011, 12:08:57 pm »
czy w każdym x-typie pedał wpada do podłogi???  :-off

maciejXtrem

  • Gość
Odp: Zapowietrzone hamulce - proszę o pomoc
« Odpowiedź #17 dnia: Sierpień 18, 2011, 13:24:28 pm »
W jakim sensie wpada do podłogi ? 
Jeśli naciska się  i pedał idzie głęboko w podłoge to coś jest nie tak i trzeba to naprawić.

Jeśli trzymasz pedał i przez kilkadziesiąte sekund wejdzie powoli w podłoge , świadczy to o średnim stanie pompy hamulcowej.

zadek07

  • Gość
Odp: Zapowietrzone hamulce - proszę o pomoc
« Odpowiedź #18 dnia: Sierpień 18, 2011, 14:27:03 pm »

Jeśli trzymasz pedał i przez kilkadziesiąte sekund wejdzie powoli w podłoge , świadczy to o średnim stanie pompy hamulcowej.

To ja tak mam, czyli ze co ze uszczelki w pompie poprostu pewnie sa porowate i puszczaja plyn

KratekPL

  • Gość
Odp: Zapowietrzone hamulce - proszę o pomoc
« Odpowiedź #19 dnia: Sierpień 18, 2011, 14:48:20 pm »
sam nie wiem czy sie przejmować, powiedzmy ze auto jakoś tam hamuje ( biore pod uwage ze wszystkie iksy hamują słabo)... przy np ostrym pulsacyjnym hamowaniu najpierw jest twardy a pozniej wchodzi głębiej albo np gdy wsiadam do zgaszonego i pompuje nogą to jest twardy

zadek07

  • Gość
Odp: Zapowietrzone hamulce - proszę o pomoc
« Odpowiedź #20 dnia: Sierpień 18, 2011, 16:15:52 pm »
Kratek to ja mam to samo

supreme33

  • Gość
Odp: Zapowietrzone hamulce - proszę o pomoc
« Odpowiedź #21 dnia: Sierpień 18, 2011, 16:54:37 pm »
Wydaje mi się, że żaden samochód, jaguar, fiat czy mercedes nie powinien "jakoś tam hamować". Chyba macie faktycznie coś nie tak z tymi hamulcami. W razie pytań dotyczących pomp hamulcowych proszę śmiało pisać - przez ostatnie 6 tygodni stałem się fachowcem w tej kwestii  ;D

Marioosch

  • Gość
Odp: Zapowietrzone hamulce - proszę o pomoc
« Odpowiedź #22 dnia: Sierpień 18, 2011, 17:26:22 pm »
Co prawda kota mam od miesiąca, ale na hamulce narzekać nie mogę, w porównaniu z moim Passatem 1,9 TDi (przejściówka) to hamulce są super skuteczne (w Passacie kiedyś też pedał trochę rósł po drugim wdepnięciu do puki nie wymieniłem tarcz i klocków teraz jest dobrze, ale i tak kocur ma o wiele skuteczniejsze heble).  :-tylko

zadek07

  • Gość
Odp: Zapowietrzone hamulce - proszę o pomoc
« Odpowiedź #23 dnia: Sierpień 18, 2011, 19:53:32 pm »
Nie pisze ze hamuje jak tako, bo hamuje dobrze. Tylko wlasnie dziwne jest to ze na postoju na zapalonym silniku jak sie wcisnie pedal do oporu to schodzi powoli w dol ale nie do samej ziemi. Jak zgasze silnik to nie ma takiego zjawiska. Plyn wymienilem , zadnych wyciekow nie ma, weze gumowe przy kolach tez sie nie pompuja. Nie wiem czy to wina pompy czy moze serva

supreme33

  • Gość
Odp: Zapowietrzone hamulce - proszę o pomoc
« Odpowiedź #24 dnia: Sierpień 18, 2011, 20:23:24 pm »
"Jakoś tam hamuje" pisał KratekPL nie Ty.  Jeżeli faktycznie jest coś nie tak to obstawiałbym raczej pompę a nie servo.

maciejXtrem

  • Gość
Odp: Zapowietrzone hamulce - proszę o pomoc
« Odpowiedź #25 dnia: Sierpień 18, 2011, 23:36:40 pm »
Nie pisze ze hamuje jak tako, bo hamuje dobrze. Tylko wlasnie dziwne jest to ze na postoju na zapalonym silniku jak sie wcisnie pedal do oporu to schodzi powoli w dol ale nie do samej ziemi. Jak zgasze silnik to nie ma takiego zjawiska. Plyn wymienilem , zadnych wyciekow nie ma, weze gumowe przy kolach tez sie nie pompuja. Nie wiem czy to wina pompy czy moze serva


To całkowicie normalny objaw . Oznacza to że pwoli zaczyna przepuszczać pompa hamulcowa.  Na wyłączonym silniku pedał jest twardzszy i nie wpada ponieważ nie działa wspomaganie więc siła jaką działasz na pompe jest kilka raz mniejsza niż na uruchomionym silniku.

KratekPL

  • Gość
Odp: Zapowietrzone hamulce - proszę o pomoc
« Odpowiedź #26 dnia: Sierpień 19, 2011, 00:29:34 am »
"jakoś tam" koledzy napisałem bo sam nie wiem czy powinien hamować lepiej czy nie. W passacie b6 taty delikatne nacisniecie hamulca powoduje odrazu wręcz szarpnięcie. Zadek no właśnie to samo mnie zastanawialo :)

kermicik

  • Gość
Odp: Zapowietrzone hamulce - proszę o pomoc
« Odpowiedź #27 dnia: Grudzień 09, 2011, 14:04:14 pm »
Czesc!

Mam podobny problem z moim X-typem po wymianie przedniego zawieszenia kompletnie z sankami (uderzylem w kamien... niestety tak niefortunnie ze sanki dostaly i dla bezpieczenstwa zmienilem wszystko i to po dobrej cenie) Mimo 3 prób odpowietrzenia dalej pedal da sie docisnac do samej podlogi, hamulce dzialaja jakby z opoznieniem ale hamuja... ehh strach tak jezdzic, plyn zlany byl do 0. Ktos moze udzielic instrukcji jak to zrobic poprawnie krok po kroku , dzieki!

ciamajda

  • Gość
Odp: Zapowietrzone hamulce - proszę o pomoc
« Odpowiedź #28 dnia: Grudzień 09, 2011, 18:32:34 pm »
zalać płyn
odpowietrzyć tylne prawe koło
odpowietrzyć tylne lewe koło
i przód prawy i lewy