Wymiana żarówek - Pomocy

[Sumo]

Ostatnio jedno ze świateł mijania zaczęło mi juz przygasać a więc jak to powinno być. kupiłem żarówki , w garażu na spokojnie otwieram maskę a tu zonk. Mam kowalską łapę i za chol.... nie mogę się do nich dostać. Jakbym dorwał tego idiotę co to wymyslił to łeb urwany. Ma może ktoś z was jakiś patent jak sie do tego dostać?? Nie będe przecież jechać do serwisu z taką głupotą ani rozkręcać karoserii aby mieć do tego dojście. Pozdro all

[luko_j]

kolego jesli od strony kierowcy to wyciagnij aku.. mozna bez ale jak mowisz przy kolwalskiej lapie sie nie da inaczej ;] z drugiej strony nie wymienialem jeszcze ale albo zderzak zdjac albo znalesc kogos z mikrorączką 

[Sumo]

No właśnie od strony pasażera :/

[natas1]

Witam.
Ja nie mam problemu z wymianą żarówek, nawet nie muszę ściągać osłony akumulatora, ale to tylko dzięki mojej ciękiej ręce. Ale w nowych samochodach tak już jest żeby wymienić żarówkę to trzeba by było jechać do serwisu, najgorzej to chyba jest w renault, tam dopiero jest masakra. Pozdrawiam

[Godan]

Parę razy  o tym już pisaliśmy od strony pasażera idzie klamrę otworzyć , ale żeby zamknąć to proponuje wziąć 30 cm dobry drut zrobić na jego końcu haczyk i mamy narzędzie do zamknięcia klamry klosza pt. POLAK POTRAFI BEZ NERWÓW.

[askom]

Nie da sie ukryc ze jest to wada X type ... dostęp tragiczny. O ile wymiana żarówki od strony pasażera udaje się
bo jako tako dostęp mamy   to od strony kierowcy akumulator i reszta przeszkadza maksymalnie.

Jest jeszcze jeden duzy problem - stosunkowo małe "oczy " reflektory - odrobina brudu i w nocy nic nie widac .
 Zazdroszcze tym co mają xenony ze spryskiwaczami  a nie zwykle światła

SZYBKI QUIZ               -  JEDZIEMY NASZYM X TYPE - ZATRZYMUJE NAS POLICJA  Z POWODU BRAKU SWIATLA - NA DZIEN-DOBRY  NIE DOSTAJEMY MANDATU  BO MAMY W BAGAZNIKU REZERWOWĄ ŻARÓWKE H1  ALE MUSIMY ZMIENIC JĄ NA MIEJSCU   - PRÓBUJEMY I ZA CHOLERE NAM SIE NIE UDAJE BO MAMY WIELKĄ ŁAPE A ŻONY DZIS NIE MAMY OBOK

A )  POLICJANT   NAM POMAGA
B )  POLICJANT NAS PUSZCZA I KAZE OD RAZU JECHAC DO 1 SERWISU
C)  ZAZDROSZCZĄC NAM JAGUARA I NIE MAJĄC OBOWIAZKU POMAGAC  WLEPIA NAM MANDAT

[rufus1977]

  B ,bo policjant widząc jaguara nie ma pewności jak bardzo wpływową osobę zatrzymał

[Bartek_NE]

Koledzy nastraszyliscie mnie......
Pare dni temu padła mi zarówka mijania od strony kierowcy... mysle sobie masakra!!!!!!-chlopaki na forum tak nastraszyli, chyba pojade do mechanika.
przez pół dnia o tym myślałem . Pod koniec dnia pojechałem kupić dwie nowe żarówki i wieczorem postawnowiłem przystąpić do pracy. Przygotowałem się na masakre!!!!
Zajeło mi wszystko(wymiana żarówek z dwoch stron) jakies 8 minut 
Panowie od strony pasażera bylo gorzej....ale..... mialem srubokręt (jakieś 30cm). Odchaczyłem zawleczke i pchnąłem ją jak najdalej żeby zdjąć osłonę... nie wyjmowałem jej z przestrzeni pod maską (nie bylo jak się nią przecisnać w "górę" ,pchnąłem ją niżej , wtedy miałem dostęp do żarówki, wymieniłem ją osłonka wrociła na swoję miejsce(minutka celowania). pozniej zawleczke siegnąłem przez otwor o góry koło mocowania lampy i gotowe.
Druga strona poszła jeszcze szybciej
Rozpisałem się ,ale Tylko dlatego żebyście (ci co nie zmieniali jeszcze) nie bali sie zmienić żarówek samemu
Pozdrawiam 

[zadek07]

Ja tez uwazam ze od strony kierowcy jest o wiele gorzej. Ja od strony pasazera wygialem sobie odpowiednio ten drut ktory trzyma oslone, tak ze jak go odchacze to moge go rowniez reka zlapac i zachaczyc

[askom]

u siebie w garazu z narzedziami -  tez poradze sobie szybko

ale ...   KIEDY MAMY  temp -15  , jest noc ciemno jak w ......   a nad nami stoi smerf z pałką   w 8 min bedzie ciezko  

Po drugie - w garazu podwijamy rękawy , nie patrzymy czy sie pobrudzimy bo mamy to w nosie  ale jadąc autem jeszcze tak jak teraz całym "zasolonym"  - na mrozie w koszuli stac nie bedziemy - mało tego - plaszcz i marynarka potrzebna...
  umowmy się ... zarówka w x type wymienia sie mało komfortowo , koniec-kropka.

[zadek07]

Na drodze zawsze mozna otworzyc klapke ale jej z powrotem nie zakladac, tylko na spokojnie w garazu. W X zarowki zmienia sie ciezko ale sa o wiele wiele gorsze samochody gdzie trzeba sciagac zderzak, zeby wymontowac lampe.

[MsSolton]

Ja wymieniałem w zeszłym tygodniu wszystkie żarówki z przodu, tj. mijania,drogowe i postojowe (te na led) i pomimo faktycznego braku miejsca uważam, że przy odrobinie sprytu da się bezproblemowo wymienić żarówki bez konieczności wyjmowania akumulatora, itd. Łapy lekko pokaleczone ale sukces zapewniony, nawet haczyk/klamrę  od strony pasażera da się ręką zamknąć be zużycia jakiegoś drucianego harpuna. Kociaki trochę cierpliwości:))))

[rodger]

Kolego MsSolton powiedz jakie led'y kupiłeś, jak to świeci, czy ma homologację, gdzie kupiłeś i za ile. Ale najbardziej mnie interesuje jak led'y mijania świecą.

[lexxus]

Kolego LED na światła mijania nie wchodzą w grę  - tak jak napisał MsSolton na postojowe jedynie ale w S-typie jak zmieniłem to wyglądało to okropnie po prostu bo one w nocy mają taka fioletową poświatę pomimo że są białe a do tego niestety układ elektryczny ma jakiś kondensator który powoduje że świecą się nawet po wyłączeniu świateł przez długi czas jeszcze...

Jeśli wsadzisz LED na światło mijania to zobaczysz że w dzień nie będzie nawet widać że jest zapalone , dioda ma małą moc - nie wymyślono jeszcze takich diod które potrafią rozświetlić drogę przed autem w nocy...

[rodger]

Sorry, właśnie widzę, że nie doczytałem że są to postojowe. Co do led mijania to właśnie wczoraj czytałem kilka wypowiedzi o ledach mijania, stąd to moje pytanie. Tyle się dowiedziałem że można je ponoć kupić na allegro ale sam osobiście nie znalazłem. Mnie najbardziej interesuje wydajność, bo jeśli ona jest wysoka to reszta powinna mieć same plusy.