w sumie chyba zima a przede wszystkim dynamika i rodzaj trasy jaki pokonujemy odgrywaja duza role. Jadac przez Niemcy ok 140km/h lekko na baku zrobilem 600 km,natomiast na trasie z Wrocka do Krakowa przy 160/170km/h zamknalem sie w 450km na baku
a po mniejszych miejscowosciach w zachodniopomorskim
spalanie spada na drugie miejsce na tle dziur z jakimi sie musze tu zmagac