Ja myślę, że jest szansa, żeby dobrze zamontowali lpg w każdym zakładzie, jeśli się ich dobrze przypilnuje zwracając uwagę np na to żeby:
- butla nie była zamontowana do jazdy na wstecznym
- wielozawór z wyjściem 8mm
- faro lub miedź 8mm
- krótkie i równe wężyki do lpg
- dostatecznie wydajny, dobry reduktor odpowiednio zamontowany
- dostatecznie wydajne, dobre wtryski odpowiednio zamontowane
- programowalny emulator ciśnienia paliwa
Wtedy to już jest pewnie 70% sukcesu (o ile o czymś nie zapomniałem). Pomijam już kwestię faHowców, którym przy montażu np. wpadnie wkręt do dolotu a później do silnika..
Później pozostaje kwestia wystrojenia tego...
Co do elektroniki to tu jest wiele możliwości. Gdzieś tam ktoś wspomniał o agisie - miałem w poprzednim samochodzie i sprawowało się znośnie, nigdy nie udało mi się zwalczyć odczuwalnego przejścia z PB na LPG, zawsze było czuć, ale jeździło w miarę, problemów nie było. W Jagu mam BRC i z nim będę walczył, żeby to jeździło tak jak powinno. Tu widzę, że opcje są inne niż w Agisie, tam była cała mapa do ustawiania tutaj jest to jakoś bardziej ograniczone. Soft od BRC taki jakiś mniej intuicyjny mi się wydaje, aczkolwiek tak jak było założone, tak obecnie teraz jeździ. Przejście PB->LPG jest całkiem spoko. Zobaczymy co będzie dalej, bo osiągów na pewno na LPG brakuje względem Pb.