Dział Techniczny > X-TYPE (2001-2010)

Dziwny dzwiek

<< < (2/7) > >>

pah:
podoba mi się czyjś pomysł, że jak kotkowi zimno to cicho wyje :-gwizd...

pablo:
ja swoim kotem jezdze juz 3 zime , i co zimne to samo , to tzw wycie ... sprawdzalem to na milion sposobow , nie sa to lozyska bo decybele wycia nie sa uzaleznione od predkosci , tylko od mrozu , im zimniej tym czesciej wyje, jak doda sie mocno gazu znika ... nie jest to takze most tylny , nie ma to tez nic wspolnego z zawieszeniem, mysle ze nie sa to tez hamulce , mialem stare klocki, teraz mam nowe i to bosha, tarcze idealne na wszelki wypadek przetoczone lekko i dalej to samo w mroz.. wycie jest jakby z pod tylnej kanapy, wiec ja obstawiam pompe paliwa , ktora nie wykluczone ze tak wlasnie reaguje na niskie temperatury popnizej minus 8 stp. innych pomyslow juz nie mam

jaco:
Dzieki chlopaki za wasze opinie, widze ze nie jestem sam z tym problemem. Czyli na chwile obecna mozemy przyjac ze odpowiedzialna jest za te dziwne dzwieki nasza ostra zima... Dzisiaj rano jechalem do pracy i termometr pokazywal -22C wycie bylo glosniejsze niz przy wyższej temp. wiec moze i cos w tym jest. Oby tylko nie wyrzadzilo nam szkod...
pozdrawiam

robertth:

--- Cytat: jaco w Styczeń 25, 2010, 11:46:27 am ---Czyli na chwile obecna mozemy przyjac ze odpowiedzialna jest za te dziwne dzwieki nasza ostra zima...

--- Koniec cytatu ---

Możemy przyjąć, że w X-Typie o norma  ;D :-V

Godan:
może wentylatory ?

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej