Ja używałem onegdaj w SCORPIO 2.0DOHC. Oprócz tego, że magnetyzer "powietrza" ocierał sie o matę wygłuszającą pokrywy silnika i ja poszarpał, to nie było żadnego innego efektu. Wszelkie cuda to tylko Pic na wodę fotomontaż. Sprzedałem Scorpio 6 lat temu i od tamtego czasu zdemontowane magnetyzery magnetyzują półkę w garażu. Nie widziałem żadnego sensu zamontowania ich w moich kolejnych autach, nie założyłem ich również w Jagu.
