Dział Techniczny > XK8/R (1996 - 2006, jako x100), XK (2007 - 2015 jako x150)

XKR do codziennego użytku ?

<< < (3/5) > >>

KRISS:

--- Cytat: tomz w Październik 28, 2009, 13:29:47 pm ---"rocznik 2007, model 2008. Auto krajowe, kupione w JLR w Warszawie"  ;D ;D ;D

--- Koniec cytatu ---
tylko nie mów mi, że to ten błękitny conv.

KRISS:
No dobra to 2 słowa o zimie.
Zwierzu ma rację - stary XKR to wredny samochód który czasami może nam podrzucić świnkę.
Ale,,, no x150 to już inna bajka. Samochód jest rewelacyjny pod tym względem. Podobnie jak XF. Jak pracowałem to miałem przygodę w głębokim śniegu sv8 który jest cięższy ale...
na zupełnie letnich oponkach na śniegu samochód trzymał się normalnie. Oczywiście brak dobrej opony doprowadzi do wyjechania z zakrętu - nie ma cudów... wyjedzie bo siła odśrodkowa go wywali jak nie będzie trzymać opona. I tyle.
Jaguar to samochód cało roczny. A że są ludzie, którzy koniecznie muszą mieć quattro - no cóż wiadomo, że jest lepiej, ale nie jest to niezbędne. To bardziej moda niż konieczność

George:
@ richie
raczej się żalę z tymi zimówkami :( kupa hajsu, a pomagają tylko na śniegu, kiedy Jag powinien spać w garażu i to mnie irytuje. Mam to jednak gdzieś bo w kotku moim zakochany jestem coraz bardziej, a zresztą zawsze tak mam, że w auto wkładam 10 razy więcej niż to potrzebne :) Masz rację, jak spadnie śnieg to się zobaczy, o ile będzie w ogóle. Zresztą bardzo dużo podróżuję, a w niektórych krajach bez zimówek lipa straszna - kara i brak ubezpieczenia przy kolizji więc już kończę pier***ić i się żalić  ;D

@KRISS - nie convertible. coupe  :)

Zwierzu:
No tak, powinienem napisać wprost, że mój XKR jest stary, rocznik 1999, rok modelowy 2000. I opony typowo letnie, jak napisał Choina.

Tak czy siak, uważam, że jak opony zimowe to razem z węższymi felgami. Ale sam nie zdecyduję się na taki krok.

Pozdrówka dla wszystkich miłośników tych bardziej sportowych kotków :)

aru:
Witam,
bardzo poważnie przymierzam się do zakupu XK8. Czy to o czym tu napisano wyżej dotyczy tylko XHR czy XK bez turbiny też? Ponieważ to nie XKR i nie ta moc, ale jednak napęd na tył to czy mam go traktować jako zabawkę na lato? Interesowałby mnie samochód całoroczny... dziękuję za podpowiedź.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej