Wymiana amorów na nowe Bilstein. Ktoś wymieniał i podzieli się wrażeniem?

[Jagandme]

Zastanawiam się nad wymianą amorów na nowe - na początek przód. Aktualne są w miarę ok, szczelne miechy, ale coś mi się wydaje że z czasem stały się zbyt miękkie. Czy jest ktoś kto wymieniał na oryginały i podzieli się odczuciami z jazdy? Przy okazji może macie jakieś opcje kupienia ich taniej (USA, UK)?

[wojtek]

Ja wymieniłem na nowe Bilsteiny. Mam wersję XJR więc kupiłem wersję sport z CVC (trochę mniejsza objętość miecha; sprawdzałem numery na stronie Bielsteina). Wrażenia? Pierwsze fatalne, bo koszt 14.300zł. Wymieniłem sam. No i po przetrawieniu kosztów drugie wrażenie to... zachwyt . Ten samochód z oryginalnym, nowym w pełni sprawnym zawieszeniem (mam tez wszystkie nowe elementy zawiechy) jest fanstastyczny! Nie cofnąłbym tej decyzji. Jeździ mega przyjemnie. Zrobiłem w tym roku m.in Kraje Bałtyckie i jeśli mam jechać w trasę, to wybieram ten właśnie samochód, a Range Rover Sport zostaje pod domem . Jednym słowem - polecam. Największa zaleta x350 to właśnie komfort płynący z pneumatyki. O chińskich zamiennikach różnie piszą Ci, co je zamontowali (dużo negatywnych, ale i pozytywne), a przejście na sprężyny to całkowita zmiana charakteru auta.
Po długich poszukiwaniach najtaniej było na www.autoczescionline24.pl ale jak jest teraz to nie wiem

[Jagandme]

Jeździłem kilkoma XJ i XJR ale nigdy nie były to auta ze świeżym zawieszeniem. W moim mam zrobione wszystko oprócz amorów i tak się zastanawiam, czy cokolwiek oprócz Bilstein'ów ma sens.
A powiedz, jak z gwarancją nowych? To prawda że tylko 12 miesięcy?

[wojtek]

A to dobre pytanie co do gwarancji. Sprawdziłem przed chwilą i na stronie poprzez którą kupiłem jest 2 lata na użytkownika prywatnego i 1 rok dla przedsiębiorcy. Ja mam samochód w firmie, więc u mnie rok bo wziąłem fakturę . Miałem do wyboru - chińczyki za lekko ponad 8tyś lub oryginały Bilsteina za ponad 14tyś. Obie kwoty wysokie, więc wolałem wybrać coś co na 100% będzie działać. Zastanawiałem się też nad regeneracją tych co miałem, ale dostałem ofertę na 11 tysięcy, więc to nie miało sensu. Nie wiem skąd jesteś, ale jak będziesz na Śląsku to odezwij się, to sam sprawdzisz jak to działa u mnie i porównasz do swojego zawieszenia; może wcale nie będzie wielkiej różnicy?

BTW - wymieniłem też wszystkie czujniki wysokości i skalibrowałem zawieszenie; zacznij może od tego u siebie, bo to nie jest duży koszt