Autor Wątek: X350 SV8 Plejada błędów krótko po odpaleniu, po restarcie wszystko ok  (Przeczytany 935 razy)

Offline Prezeslaw

  • Forumowicz
  • *
  • Wiadomości: 45
  • X350 SV8
Bry

Wczoraj wziąłem auto na przejażdżkę. Odpaliłem, ujechałem jakieś 100 m po moich wertepkach i wyskoczyły wszystkie możliwe zmory naraz: błędy ABS, kontroli trakcji, hamulca ręcznego, skrzyni biegów, restricted performance i nie pamiętam czy jeszcze coś. Auto faktycznie weszło w tryb awaryjny, ale nie było żadnego telepania budą czy innych, niepokojących dźwięków.
Zatrzymałem się, zgasiłem silnik, odczekałem pół minuty, odpaliłem i wszystko wróciło do normy. Zrobiłem jeszcze 70 km trasy z postojem, przeparkowywaniem, gaszeniem, odpalaniem i żadnych problemów.

Nie sądzę, żeby wszystko na chwilę trafił szlag a potem cudownie się naprawiło. Skrzynia może czasem mniej delikatnie wrzuci dwójkę, ale jak na ponad 270 000 km śmiga naprawdę ładnie.

Domysły mam dwa:
- może bateria już powoli kaput i chociaż była ładowana niedawno, to z nominalnych 740A zostało mi trochę ponad 500 na rozruch (540A po pełnym naładowaniu)
- a może jakaś masa się przybrudziła - jeśli tak, to gdzie szukać?

Jakieś inne pomysły? Z góry dzięki za pomoc.

Offline Bulldose

  • Starszy Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 92
Odp: X350 SV8 Plejada błędów krótko po odpaleniu, po restarcie wszystko ok
« Odpowiedź #1 dnia: Marzec 24, 2025, 08:20:36 am »
Z tego co piszesz to ja bym obstawial 3 opcje

-Akumulator na wykonczeniu albo luźna klema
-Punkty masowe za reflektorami (jak je odkrecisz to juz najprawdopodobniej nie przykrecisz :-) - wiec polecam robic w miejscu gdzie auto moze zostac na chwile.
-Ktoryś czujnik ABS, pewnie tył

Podepnij do kompa, zobacz czy sa jakies bledy


Offline Prezeslaw

  • Forumowicz
  • *
  • Wiadomości: 45
  • X350 SV8
Odp: X350 SV8 Plejada błędów krótko po odpaleniu, po restarcie wszystko ok
« Odpowiedź #2 dnia: Kwiecień 26, 2025, 08:58:54 am »
Dziękuję za odpowiedź. Mechanik sprawdził masy i stwierdził, że są w porządku. Stary akumulator (Varta Silver) pokazywał już niecałe 500 A z 740 A nominału. Padła sugestia, że jak się kończy cela w baterii to może na nierównościach dostawać zwarcia w akumulatorze. Faktycznie choinka wyskakiwała po wolnej jeździe na wertepach.
W ramach terapii kupiłem nowy akumulator. Celowałem w 100 Ah i 900 A. Dobrze, że do sklepu wziąłem swój tester. Exide miał 845 A a Yuasa 838 A. Wybór padł na koreańskiego Groma. Po podłączeniu, w aucie, pokazał 998 A. Rozrusznik kręci zdecydowanie radośniej - mało auta nie przewróci przy odpalaniu. Mam nadzieję, że na tym kłopoty się skończą.