Dział Techniczny > XF (2008 - obecnie)
Jaki silnik wybrać? Jaguar xf
Gacekkkk555:
Witam zastanawiam się nad zakupem używanego xf'a i tu pojawia się pytanie, jaką jednostkę napędową wybrać (3.0) diesel czy benzyna? I jakie koszty utrzymania są takiego auta i co z awaryjnością? Pozdrawiam .
marek230482:
Na tak nieprecyzyjne pytanie trzeba zadać dużo więcej pytań.
Dużo jeździsz czy mało? Bo benzyny będzie palić 2x tyle.
Który rocznik bo rozrzut jest ogromny.
Czy przy benzynie bierzesz pod uwagę lpg?
Czy ważny jest dla Ciebie dźwięk, osiągi czy małe spalanie i duży zasięg?
Sam sobie musisz odpowiedzieć na to pytanie.... w portfel nikt Ci nie zajrzy. Generalnie najlepszą i najtrwalszą jednostką jest wolnossące V8. Ale chyba poza 2.7D wszystkie inne też są ok.
Gacekkkk555:
Rocznik od 2011 w górę
Mój budżet to około 50-60 tys.
Autem prywatnym poruszam się głównie w weekendy, spalanie na poziomie 12-14 l nie będzie problemem
Zależy mi głównie na dobrych osiągach i bezawaryjnosci, noo i żeby spalanie też nie było kosmiczne. Przepraszam za tak mało sprecyzowany post.
Czester Bednarz:
Albo 2.0 benzyna albo 3.0 benzyna. Jeśli spalanie nie istotnie to 5.0 bez sprężarki, mocy wystarczy, a dużo prostszy w budowie.
Ja mam 3.0 i na trasie schodzi do 8,5 przy przepisowej jeździe. Diesle (te w JLR) to przekomplikowany śmietnik i mają sens jak ktoś to brał jako nowe, a po 5 latach się pozbył.
3.0 tdv6 jak na ropniaka fajnie brzmi, mało pali, ma momentu tyle co ciężarówka, ale napchali tam 2 turbiny, mnóstwo rurek, chłodnic, EGRów i typowego syfu co w nowszych dieslach dają.
Kupować Jaguara z 4 cylindrami to jak iść do burdelu się poprzytulać.
EDIT
A dopiero doczytałem, że 3.0 wchodzi w grę. No to bierz 5.0 ;D
Gacekkkk555:
3.0 benzyna 340 km, jakiego spalania mozna sie spodziewać tak średnio? Bo 5.0 to już chyba trochę za dużo będzie palił ?
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej