Witam
Czas się oficjalnie przywitać. Jestem szczęśliwy posiadaczem Jaguara XJR X350. Można powiedzieć, że szukał godnego egzemplarza kilka lat gdyż jestem bardzo wymagający. Z pomocą przyszedł Michał z Altamira, którego znam od Kilkunastu lat. Zadzownili ze jest super egzemplarz, którym opiekują się od 9 lat. Przyjechałem, zobaczyłem, kupiłem
Rocznik 2006, 140 tys km przebiegu. Wersja USA ale cała w oryginale. Nic nie było kombinowane
Oczywiście nie ma aut idealnych i jest kilka pierdół do zrobienia.
1. Ma założone radio satelitarne w miejscu popielniczki - do wywalenia o przywrócenie do serii
2. Seryjne felgi bbs 20 cali wymagają odnowy. Nie będzie łatwo. Ale zrobimy igłę
3. Oczywiście polerka plus powłoka elastomerowa
4. Szukam tylnej blendy z wersji Europejskiej. Bardzo nie lubię tych małych tablic.
5. Opony nowe do kupienia
6. Nowe dekielki felg - i tu rozterka czy kupić czarne czy czerwone
7. Polakierowanie zacisków
8. Wywalenie tej okropnej siatki w zderzaku na dole...
Wysłane z mojego SM-G988B przy użyciu Tapatalka