Dział Techniczny > XF (2008 - obecnie)

Zakup XF

<< < (7/7)

M737:
myślisz że w benzynie nie ma tych poduszek? ;)

świetne auto, dwie usterki - poduszki (drobiazg moim zdaniem) i rozszczelnienie klimy (też typowa usterka - przy okazji wyrzucony niebezpieczny czynnik 1234 zastąpiony starym 134, uprzedzając pytania - tak od 3 lat działa a na naklejce producenta kompresora do XE są wymienione oba czynniki jako dozwolone dla układu...)
na samym początku po zakupie słabo grzał fotel kierowcy, słaby styk na kostce, kostki wycięte, przewody polutowane na stałe - koniec problemu

wspomniana przez kolegę sztywność nadwozia - tak, to bezpieczne auto, wystarczy obejrzeć test zderzeniowy

zbychuro:
A ja po prawie dwóch latach z benzyną chętnie wrócę do diesla

nordyk:
 :-JCPF
ja mam diesla tylko na trasy, jak jadę do polski na zbiorniku zrobie ponad 800 km a mam 1100 km do rodziny, xjr na krótsze trasy.

zbychuro:
U mnie odwrotnie na co dzień diesel i gaz a na extra wyjazdy benzyna z kompresorem

piotrrf:

--- Cytat: nordyk w Sierpień 29, 2020, 18:21:01 pm --- :-JCPF
ja mam diesla tylko na trasy, jak jadę do polski na zbiorniku zrobie ponad 800 km a mam 1100 km do rodziny, xjr na krótsze trasy.

--- Koniec cytatu ---
Zrobilem w wakacje 4 tys.km .
Spalanie mnie mile zaskoczylo.Srednio 6 litrow. Autostrady i normalne drogi wliczajac.
Zadnych awarii,zadnego stresu,wygodnie . Jedynie kultura pracy silnika a raczej jej brak ,mnie denerwuje.
Diesel rowniez tylko na trasy.Na jednym zbiorniku od miejsca zamieszkania do miejsca docelowego.Mam tylko 700 km w jedna strone.
Na codzien jednak benzyna.
Jak do tej pory  moge polecic XFa. Mozna sie niezle zapakowac  na wakacje. :-clap

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej