W trakcie trzech lat dość natężonej jazdy dwie usterki: pęknięcie kolektora dolotowego lewego i bicie kierownicy przy hamowaniu powyżej 140/h. Z tym ostatnim trochę walczyłem ( wymiana tarcz hamulcowych 4-rech , piast ,całości przednich hamulców , sprawdzanie zawieszenia w wielu warsztatach ,przetaczanie tarcz , geometria , opony ,felgi itd. Szczerze mówiąc to tak do końca nie jestem zadowolony bo znowu delikatnie ale drgania zaczynają się pojawiać.) Jaguar Luxory 2010 3.0D 240 koni.