Dział Techniczny > XJ X300, X305, X308 (1994-2003)
Xj8 4.0 v8 - częste ubytki płynu, dziwny przypadek...
Majestic:
Albo nie ta rura, albo nie te radio... od kilku dni dziura w Wisłostradzie, objazdy uliczkami Sadyby, przez trzy dni w połowie domów i wszystkich blokach zimno, przedszkola zamknięte, w szkołach dzieciaki w kurtkach, dyrekcje przy farelkach...
W Łodzi widziałem fajny niewielki domek niedaleko stawu, niedaleko Górniaka, stoi obok niego mosiężny kawał chłopa (Rejment z kłosami) więc nie wiem, czemu ten Stryków...
Przez Stryków czasem jeżdżę, mam kumpla w Piatku, taki nieco porąbany lekarz radiolog Darek, kiedyś jeździł przepiękną beemką siódemką, teraz pewnie się wozi volvem jak większość łodzkich doktorów.
Podrzuć adres, to ci wyślę jakiś Owner Handbook...
Wentyl:
hej
wentyl09@gmail.com
dzięki
p123:
Cześć
Czy udało się znaleźć winowajcę ubytku płynu ?
Pytam bo od długiego już czasu dolewam ok 0.5l co mniej więcej dwa tygodnie - auto jeździ codziennie 20-30 km.
Oczywiście nie widać nigdzie wycieku, osadu itp. Płynu na okoliczność spalin nie badałem jeszcze, pod korkiem oleju budyniu nie widać.
Piotr
Majestic:
Witaj,
To raczej nieco inna sprawa - u wentyla i u mnie zapalała się kontrolka low level, mimo, że poziom płynu był wysoki.
Ale chyba przyczyna jest ciągle taka sama (jeżeli wykluczy się przeciek pod uszczelką głowicy) - jest gdzieś dziura w gumie, ale typu zaworu - otwiera się dopiero przy wysokim ciśnieniu płynu (np. przy wysokich obrotach i jeszcze zamkniętym dużym obiegu albo po prostu przy wysokich obrotach). Płyn maleńkim strumyczkiem wypływa i zaraz wysycha (a jeżeli dziurka jest na odkrytej przestrzeni, to tryska jak z igły strzykawkowej i nawet niczego nie moczy). Trzeba by zrewidować cały układ chłodzenia na podnośniku i utrzymując wysokie obroty, co jest chyba bez sensu - lepiej sukcesywnie wymieniać gumowe rury, poczynając od tej za pompą. Choć potrafię sobie wyobrazić zainstalowanie zaworka od koła do korka zbiorniczka płynu i pompowanie powietrza aby sprawdzić na ciśnieniu (i na zimno). Z tym, że na wyobraźni skończę.
Dawno temu w S-type 2.7D miałem wyciek na uszczelce obudowy termostatu, ale zobaczyłem ślady dopiero po demontażu obudowy - od dołu nieco kamienia z odparowanej wody. A pewnie bym tego także nie zobaczył. gdybym nie nalał kranówy kiedy mi się borygo skończyło (borygo jest demineralizowane i osadu nie pozostawia).
Czyli cudów nie ma (chyba, że wierzysz że są) - gdzieś wycieka i już. Jeżeli przy uszczelce itp to można dodać do płynu jakiegoś uszczelniacza, jeżeli dziurka w gumie to tylko wymiana.
Wentyl:
witam
powróciłem po małej przerwie
kot jest u "znawców" od ponad tygodnia.
płyn jest , kontrolka się zapala.
myślałem, że cuda świąteczne mam za sobą, ale...
dam znać
pozdrawiam
wentyl
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej