Jagmarket > Znalezione na allegro, ebay itp.
Jaguar XJ 40 1993 r 230000km 13800zł Czernikowice
piorek:
Odnoszę wrażenie (poparte również postami starszymi, zanim dołączyłem na forum), że komentowanie w tym dziale nie ma sensu. Wydawało mi się, że dział ten powstał aby każdy mógł napisać uwagi na temat zaproponowanego auta, natomiast decyzja i tak należy finalnie do kupującego.
Wbrew temu co się wydaje po zdjęciach można sporo poznać, oczywiście jednak bez porównania mniej niż podczas wizji lokalnej.
Dzieje się jednak inaczej - wynajdowane są różne egzemplarze (niestety najczęściej wątpliwej jakości, taka specyfika oferty polskiego rynku), które przy jakimkolwiek komentarzu negatywnym czy pozytywnym spotykają opór i uwagi w stronę komentujących.
I tu zgadzam się z kolegą Demo cyt. "Jest tak dlatego że ludzie mają ta przypadłość Polaka czyli cały czas liczą na stare dobre auta w niskiej cenie bez wkładu lub z małym wkładem", dodałbym do tego jeszcze, że lubią jak ich zakup, niezależnie od jakości jest chwalony, bo wtedy czują się dowartościowani.
jzw:
piorek, pełna zgoda, ludzie zdają się nie rozumieć że te krytyczne opinie tak naprawdę pomagają im podjąć lepszą decyzję. Przeciez nikt nie powiedział że auta z wadami nie można kupić, jeśli są odzwierciedlone w cenie i jest się świadomym ile trzeba potem włożyć żeby wyprowadzić takie auto na prostą.
Większość aut w tym wieku ma jakies wady, nawet za zachodnią granicą tych idealnych jest mało.
dziadzol:
Wszystko to racja, tylko, żeby coś komentować, trzeba mieć podstawy. Ktoś to auta zna? Miał je? Albo choć oglądał i może coś doradzić? Z wpisów widzę, że nie. A może mamy do czynienia z porządnym ogłoszeniem? Takim z 20 zdjęciami i sążnistym opisem, który można by jakoś skomentować? Też nie. Mamy jedno zdanie opisu i kilka zdjęć, z których trudno coś wyrokować. A więc padła tylko jedna sensowna rada: zadzwoń, zapytaj, napisz, co wiesz, to ktoś coś podpowie. Reszta to jałowe bicie piany, które nic nie wnosi. I jeszcze to wypominanie, że ktoś ośmielił się zainteresować 40-tką za mniej niż 40 czy 50 tysięcy. Czy ktoś próbuje na siłę poprawić tu sobie samopoczucie, pompując wartość fajnego, ale w sumie dość pospolitego samochodu? To może ustalmy od razu, że w sprawie 40-tki pytać można tylko o Ardeny albo V12 z przebiegiem do 50 tysięcy km i serwisem prowadzonym do końca ;-)
slawek396:
witam! panowie to co powiedział (napisał chris1796) ,jest w zupełności prawdą , a ta cała, dalej ,niby dyskusja jest kompletną żenadą samych znawców!! pozdrawiam :-clap
piorek:
--- Cytat: slawek396 w Luty 27, 2019, 09:03:55 am ---witam! panowie to co powiedział (napisał chris1796) ,jest w zupełności prawdą , a ta cała, dalej ,niby dyskusja jest kompletną żenadą samych znawców!! pozdrawiam :-clap
--- Koniec cytatu ---
Ciekawy jestem dlaczego w każdym temacie, wszystkich oceniających auta którzy znajdują negatywne cechy, opisujesz jako "żenadę", "pseudo znawców" itd?
Umiesz tylko innych obrażać?
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej