Witam,
Pokusiłem się o wycieczkę i byłem zobaczyć to auto jakiś tydzień temu. Zapewne jak się domyślacie nie kupiłem go, a teraz o aucie. Z dobrych rzeczy to to że z zewnątrz prezentuje się bardzo dobrze, nie ma wgniotek, rdzy ani większych mankamentów. Na całym aucie grubość lakieru 140-170um (mierzyłem pobieżnie) wydaje mi się że jedynie na tylnym lewym błotniku była robiona zakurzka żeby zamaskować rysę która jakby dalej przebija przez lakier i na tym elemencie było to 170um. Podwozia nie wiedziałem. Co do wnętrza to mocno zmęczone i do kompleksowego odnowienia. Poniżej kilka usterek które jeszcze pamiętam:
- uszkodzona popielniczka
- zacina się regulacja kierownicy w górę
- nie działa pompowanie fotela kierowcy, generalnie fotel ten jest przedarty i strasznie zniszczony albo wymiana albo obszycie na nowo
- połamane maskownice głośników
- szyberdach nie działa
- nie działa prawa przednia szyba, a wciskając przycisk na drzwiach steruje się tylna prawa
- kierownica w bardzo kiepskim stanie
- wylany fotochromat w wewnętrznym lusterku wstecznym i prawym zewnętrznym
- połamane kratki nawiewów
- wisząca podsufitka
Zapewne to nie wszystko, ale więcej nie mogę sobie przypomnieć.
Co do samego silnika to kompresor jest OK, kręci się lekko i rotory nie noszą śladów zużycia. Sprzedający stwierdził że uda mu się go odpalić i po rozładowaniu 3 busterów i kręceniu z kabli od innego auta poddał się rozrusznik. Auto tylko lekko łapało, ale nie odpaliło. Jak dla mnie silnik stracił kompresje.
To tak w skrócie, jeśli coś więcej mi się przypomni to może jeszcze dopiszę.
Pozdrawiam,
Damian