Autor Wątek: XJ 2.7 2006  (Przeczytany 8343 razy)

Offline tomi79

  • Aspirant
  • Wiadomości: 1
  • Kocham to forum
XJ 2.7 2006
« dnia: Styczeń 03, 2019, 04:02:43 am »
Witam
mam na oku XJ 2.7D  z 2006 roku
fajnie wyposażony - monitory w zagłówkach , nagłośnienie Alpine , aktywny tempomat itd.
chcąc porównać ceny polskich egzemplarzy na otomoto są 2 sztuki w dieslu :)
nie ma ich bo to taki niewypał i właściciele nowych kupowali benzynę czy z jakiegoś innego powodu w Polsce jest ich tak mało ?

Co sygnalizują te 2 kontrolki w środkowej tubie ?
« Ostatnia zmiana: Styczeń 03, 2019, 09:22:56 am wysłana przez Choina »

Online Choina

  • Moderator Globalny
  • Forumowicz Daimler
  • ***
  • Wiadomości: 2.283
Odp: XJ 2.7 2006
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 03, 2019, 09:19:21 am »
Pomarańczowa - coś nie halo z autem, ale można jeździć.
Czerwona - coś nie halo z autem, nie wolno jeździć.
Dodatkowo powinny być komunikaty tekstowe przy odpaleniu auta.

2,7HDI z Peugeota najwiekszy niewypał.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 03, 2019, 09:24:37 am wysłana przez Choina »
Jest XE MY20, XJ6 1995
By³ X350 Sovereign 4.2 Long 2005,  X350 SuperV8 2003, X-Type 3.0 2004 i 2007, X300 Sovereign 4.0 1997, X308 Sovereign 1998, X300 Tuning Arden 4.0 Manual 1996

Offline camaro

  • Starszy Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 68
  • Kocham to forum
Odp: XJ 2.7 2006
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 03, 2019, 16:07:33 pm »
Tak dokladnie to auto to niewypal i dlatego jest ich tak malo bo wiekszosc jest juz rozebrane na czesci lub na zlomie . i niemowa tu o samym silniku

Offline marti

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 216
Odp: XJ 2.7 2006
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 08, 2019, 22:33:02 pm »
Ha ha ha a który Jaguar to mistrz niezawodności  ??????, pewnie dlatego jest ich tyle na ulicach, niezależnie od modelu

Offline Yoohas

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 1.291
Odp: XJ 2.7 2006
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 08, 2019, 23:51:20 pm »
A np. taki bezwypadkowy, nietknięty ręką naprawiacza x350 4.2.

Albo porządny AJ6/AJ16.  :-gwizd
Sam sobie w ¿yciu jako¶ nie radzê, Wiêc Biuro Porad dla innych prowadzê.

Offline a1410

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 371
  • X350 XJR 2004, X308 XJR 1998
Odp: XJ 2.7 2006
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 09, 2019, 16:27:19 pm »
Tak dokladnie to auto to niewypal i dlatego jest ich tak malo bo wiekszosc jest juz rozebrane na czesci lub na zlomie . i niemowa tu o samym silniku
A o czym jeszcze myśli Szanowny Kolega? Bo moim zdaniem, a mam spore doświadczenie z różnymi markami, głownie niemieckimi, to x350 jest zupełnie dobrym i praktycznie bezawaryjnym autem pod warunkiem, że jest bezwypadkowy i w miarę serwisowany. Jedyne słaby punkt X350 to jest właśnie  silnik 2,7 i tylko ten...
« Ostatnia zmiana: Styczeń 14, 2019, 22:16:50 pm wysłana przez Choina »

Offline maron

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 622
  • S-typ 2.7D
Odp: XJ 2.7 2006
« Odpowiedź #6 dnia: Styczeń 09, 2019, 20:26:51 pm »
ten silnik jak jest serwisowany i nie zajeżdżany też jest w porządku. Problem w tym że większość (może wszyscy)użytkowników nowych egzemplarzy nie stosuje ani pierwszego ani drugiego warunku. :-W Podoba mi się wypowiedż kolegi a1410 ,pasująca do do tego nicka,jestem ZA!

Offline camaro

  • Starszy Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 68
  • Kocham to forum
Odp: XJ 2.7 2006
« Odpowiedź #7 dnia: Styczeń 09, 2019, 23:02:31 pm »
Tak dokladnie to auto to niewypal i dlatego jest ich tak malo bo wiekszosc jest juz rozebrane na czesci lub na zlomie . i niemowa tu o samym silniku
A o czym jeszcze myśli Szanowny Kolega? Bo moim zdaniem, a mam spore doświadczenie z różnymi markami, głownie niemieckimi, to x350 jest zupełnie dobrym i praktycznie bezawaryjnym autem pod warunkiem, że jest bezwypadkowy i w miarę serwisowany. Jedyne słaby punkt X350 to jest właśnie  silnik 2,7 i tylko ten...
Dokladnie tak jal napisalem z pelna odpowiedzialnoscia. Marka Jaguar konczy sie na roku 2001. Ale moze od poczatku zaczne zeby troche to naswietlic. Mieszkam 3 kilometry od glownej fabryki jaguara gdzie wielu znajomych tam pracuje . Ja.mam wielkie.doswiadczenie i marke wyrobiona na calym swiecie przewaznie modele Lamborghini Mc laren GtR itp sam posiadalem okolo 14 jaguarow w tym dwa do teraz miedzyinnymi model x350 2.7 a mialem takich dwa a i yen co posiadam za tydzien trafi na zlom rocznik 2007 serwisowany bo nie oplaca sie go juz naprawiac . majac 2 takie modele wystepuja dokladnie takie.same usterki czyli w wiekszosci tego modelu. Wiadomo niewielu wlascicieli przyzna sie ze jego auto ciagle sie psuje bo to przeciez jaguar. Kolega pyta sie co innego moze sie psuc jal to przeciez takie bezawaryjnw auto a wiec troszke naswietle moze tylko te wieksze wady bo reazte mozna znalesc w liscie ktora tu wstawilem na forum z bledami jakimi przyznaje sie forma Jaguar i powiem odrazu ze jest bardzo dluga
Pierwszym bledem to jest noedopracowana nieszczelna buda aluminiowa i jej podzespoly. Wieczna woda w bagazniku i progach. Bledne oprogramowanie ktore szaleje przy kazdym utracie mocy spadku ladowania slabej lub zuzytej bateri i wilgoci ktora i tak znajduje sie bagazniku a co powoduje wielkie apustoszenie . bledy aku maja wplyw chocby na uszkodzenie przedniego zawieszenia bo je po bledzie pompuje na maxa przecierajac przy tym poduszki co juz pare osob tu z forum sie o tym przekonalo . blednw oprogramowanoe do dpf i za wysola temperatura . co tez powoduje wypalanie innych podzeapolow w tym 2 gumpwych laczniko dpf z czujnikiem cisnienia co powoduje ze auto caly czas przechpdzi w stan awaryjny a przy tym wywala inne bledy od przeplywek sond itp i serwis wymienia na koszt klijeta. Wada sa wszystkie punkty masowe bo sa aluminiowe i sie utleniaja powodem czego jest potem brak swiatel slabe ladowanie nierowna praca silnika tych punktow jest 23 . wypalajacy sie przewod plusowy na laczeniach a jest ich 3 co prowadzi do uszkodzlenia rozrusznika akumulatora itd. Wielki wplyw ma roznica temperatur zamarzajace zawieszenie hamulce itp a i to swietne webasto ktore podhrzewakac wylania wielkie chmury dymu z pod przedniego zderzaka . a i czestotliwosc kasowania bledow bp jedynie dobrym serwisowym kompem sie to zrpbi za co slono kasuja. Ta lista jest dluga jak ilosc.osob oddajacych sprawy do sadu tylko o tym za bardzo sie nie muwi .a i mysle ze wiele dopowiedza inno uzytkownicy . i tak na koniec majac doczynienia z autami 30 lat i jezdzac juz prawoe wszystkim co jest dostepne na drogach stwierdzam ze jaguar x350 2.7 nalezy do bardzo awaryjnych samochodow, a kazdemu uzytkownikowi zycze jedynie jal najmniej awari i wizyt w serwisie bo auto ma dawac przyjwmnosc a bie wieczne zmarwtwienie tym bardziej ze do tanich aut nie nalezy
« Ostatnia zmiana: Styczeń 14, 2019, 22:17:47 pm wysłana przez Choina »

Offline marti

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 216
Odp: XJ 2.7 2006
« Odpowiedź #8 dnia: Styczeń 09, 2019, 23:12:08 pm »
Xj w stosunku do tak niemieckich kolegów jest wykonany z marnych materiałów i czy jest bezwypadkowy czy nie, nie ma tu Szanowni Koledzy nic do rzeczy, żeby to auto było w dobrym stanie przez cały czas, to trzeba się z nim obchodzić jak z panienką, już nie wspomnę o serwisie w którym musi być dwa razy częściej niż jego niemiecka konkurencja, przykre,  ale taka jest obiektywna prawda, nawet blacha jest tak cienka, że aż strach się o niego opierać, i myśle że to jest główny powód, dlaczego Jaguara sprzedali, powstały już nawet kawały na ten temat typu " masz Jaguara, to na pewno masz drugie auto zastępcze "
« Ostatnia zmiana: Styczeń 14, 2019, 22:23:06 pm wysłana przez Choina »

Offline camaro

  • Starszy Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 68
  • Kocham to forum
Odp: XJ 2.7 2006
« Odpowiedź #9 dnia: Styczeń 09, 2019, 23:23:29 pm »
Mati swiete a zarazem prawdziwe to co napisales. Bo buda z aluminium utlenia sie jak wlosy blondynki. Jakosc materjalow naprawde slaba a olej czy chcesz czy niechcesz to i tak wymieniasz srednio 2-3 razy do roku bo dpf tak wariuje. A chyba zaden z angoli nie pomyslal tez o tym ze te auta moga jezdzic w minusowych temperaturach .

Offline Yoohas

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 1.291
Odp: XJ 2.7 2006
« Odpowiedź #10 dnia: Styczeń 09, 2019, 23:58:35 pm »
To jak to się Niemcom w A8 udało z amelinium zrobić auto?

PS. W porównaniu do W221 x350 wydaje się być całkiem bezawaryjny ;)

Nie ma bezawaryjnych aut segmentu F. Chyba, że Lexus LS ;)

Siódemki się rypią, S-klasy podobnie. Jedynie A8 z jakimś pancernym silnikiem w stylu 4.2 na wtrysku pośrednim robią robotę.
Sam sobie w ¿yciu jako¶ nie radzê, Wiêc Biuro Porad dla innych prowadzê.

Offline marti

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 216
Odp: XJ 2.7 2006
« Odpowiedź #11 dnia: Styczeń 10, 2019, 00:13:45 am »
Żeby nie było, nie mam zamiaru tutaj hejtować, Xj ma to coś czego nie ma konkurencja, ten samochód się nie nudzi, nawet po paru latach użytkowania ( a może to choroba, nie wiem ), i wszystkie samochody się psują, tylko Jaguar mocno odstaje od normy, a szkoda, bo to fajne samochody, mam tylko nadzieje że chociaż x351 jest bardziej dopracowany

Offline camaro

  • Starszy Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 68
  • Kocham to forum
Odp: XJ 2.7 2006
« Odpowiedź #12 dnia: Styczeń 10, 2019, 01:14:02 am »
Martitez jestem milosnikiem jaguarow i starych amerykancow i milo by bylo nie pisac tych wszystlich bledow jaguara ale tak nie jest. Ja osobiscie i z doswiadczenia zakupie jakiegos fajnego xjr z 2001 roku bo jednak to auto dwalo najwiecej radosci. Co do x351 jesto wiele lepiej ale dalej problem z elektronika i dpf to auto musisz raz na tydzien przegonic na autostradzie. Ja mialem przy 7k mil juz czerwony komunikat i wizyta w serwisie.

Offline Yoohas

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 1.291
Odp: XJ 2.7 2006
« Odpowiedź #13 dnia: Styczeń 10, 2019, 09:12:05 am »
tylko Jaguar mocno odstaje od normy

Zupełnie się nie zgadzam. Myślę, że w segmencie F jest poniżej średniej.

Pogadaj z ludźmi z ASO BMW, szczególnie o dieslach tej wspaniałej marki ;)
Sam sobie w ¿yciu jako¶ nie radzê, Wiêc Biuro Porad dla innych prowadzê.

Offline Driv3rrrr

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 3.458
Odp: XJ 2.7 2006
« Odpowiedź #14 dnia: Styczeń 11, 2019, 08:59:20 am »
Z tamtych lat akurat Jaguar XJ i Lexus LS moim zdaniem są najmniej awaryjne jeśli chodzi o fury z najwyższej półki.

Subiektywnie patrząc i to co można dowiedzieć się od kolegów mechaników to tak - E65 przed liftem sypie się wszystko co popadnie, najgorsze chyba Adaptive Drive i silniki V8. Później Merol W220 - ten ma przynajmniej silniki idioto odporne.

Audi A8 D3 w sumie ciężko zajechać, wytrzymałe zawieszenia, konkret materiały w środku poza przyciskami i silniki trwałe. Później właśnie Jaguar X350 i Lexus LS.

Nasz forumowy kolega kupił zmęczonego trochę X350 super V8 i jakoś jeździ na codzień, błędów trochę jest ale na nic nie wpływają tak naprawdę.

Niemiecka konkurencja szczegolnie pierwsza dwójka myślę że by się dawno poddała.

Zresztą sam mając S type uważam te auta za mało awaryjne. Jak ogarnąłem ogrzewanie to poza tym nic się nie działo.

A jak ktoś kupuje diesla 2.7 to powinien się spodziewać różnych dziwnych rewolucji
AutoPro & Shop - tel. 796 260 092
Jest - Range Rover Sport 3.6 TDV8