Autor Wątek: Problem z ksenonem  (Przeczytany 1163 razy)

Offline Adt81

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 272
Problem z ksenonem
« dnia: Grudzień 25, 2018, 14:39:27 pm »
Witam

Kocur na święta postanowił zrobić mi prezent i popsuł światełka. Od jakiegoś czasu zauważyłem (np. stojąc przed ścianą), że lewy ksenon zaczyna już być różowawy - sama barwa światła patrząc z przodu nie wskazywała na uszkodzenie ale już się przymierzałem do wymiany palników. Dwa dni temu rano odpalam i lampa różowa - no to fajnie zamówiłem nowe palniki ale wiadomo, święta i pewnie jeszcze nie wysłali. Dzisiaj natomiast rano lewa nie zapaliła się wcale - przejechałem ze 4km i pod domem zgasiłem światła i zapaliłem ponownie i świeci (na różowo ale jednak). Pożyczyłem od brata palnik używany i myślę wymienię na te kilka dni chociaż. Do lewej dostanę się bez zdejmowania zderzaka i z trudem ale podmieniłem ale niestety przy okazji połamałem dwa zaczepy od zapłonnika więc kolejny wydatek - wynikło to z mojej niewiedzy, na temat tego, że jak wpinam wtyczkę do zapłonnika tam jest zapadka i przesuwa tą wewnętrzną koronkę przez co nie można go umieścić na palniku. W końcu do tego doszedłem ale już za późno. Wtyczkę trzeba wpinać po zamontowaniu zapłonnika co jest mega niewygodne nie mając wyjętej lampy. Ale do rzeczy - efekt jest taki że lewa nie świeci już wcale - wszystko działa, pozycyjne, kierunki, poziomowanie ale ksenon już nie. Po zapaleniu świateł prawa ładnie świeci, z przetwornicy lewej słychać taki jakby zgrzyt lub coś podobnego  ?????? i tyle. Albo jak coś zdupiłem chociaż nie wiem co bo tylko zapłonnik pokiereszowałem ale na tych dwóch siedzi więc powinien działać albo to zbieg okoliczności i przetwornica wykitowała ? Tak czy siak czeka mnie demontaż zderzaka i wtedy może zamienię przetwornice miejscami ale teraz jestem uziemiony, a czas nieciekawy bo święta i sklepy pozamykane. Nie wiem czy zamawiać w ciemno przetwornice bo pewnie zaraz druga padnie (bratu w A8 padły jedna po drugiej w tydzień) czy jeszcze bawić się w zamianę miejscami ?
Porsche Cayenne Turbo 4.8 V8 >:D >:D
Był Jaguar S-Type R
Był S-Type 3.0 2001

Offline Lary

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 283
  • Kocham to forum
Odp: Problem z ksenonem
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 26, 2018, 07:32:35 am »
Poczekaj aż będziesz miał nowe palniki, po mojemu szkoda dwa razy robić bo roboty trochę jest. Może nie skomplikowana ale czasochłonna. Podobnie było u mnie. Wymieniłem żarniku na nowe bo jeden padl. Okazało się że nie działa później że swiecila lampa od kierowcy, próbowałem zamieniać startery miejscami itd kombinowałem jak koń pod górę i nic. Na jednym żarniku nie było napięcia. Jako że szkoda mi było po kilku dniach czasu na bzdurne zabawy sprawę załatwiłem tak że zmostkowałem na krótko za pomocą krótkiego przewodu odpowiednie piny na przekaźnikach bodajże F13 i F14 tak więc wyszło że jeśli zapala się jedna lampa zapala się i druga. Jeżdżę tak już prawie 2 lata i nic złego się nie dzieje.
Podobnie zginął mi prąd na pompkę spryskiwaczy od ksenonów i nie działa, choć po podpięcia na krótko pompka działa. Olewam to.

Offline Adt81

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 272
Odp: Problem z ksenonem
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 26, 2018, 20:33:02 pm »
Temat do zamknięcia - wszystko działa. Pozostaje tylko czekać na nowe palniki i zapłonnik. Usterka wynikła ze splotu zdenerwowania, bólu głowy od rana i niemocy wynikającej z braku perspektyw na szybki zakup ewentualnie potrzebnych części. Wszystko poskładane, lampy świecą i mam już wprawę w demontażu zderzaka - szybka sprawa gdyby nie dwie bezsensownie moim zdaniem umiejscowione śruby w nadkolach. 
Porsche Cayenne Turbo 4.8 V8 >:D >:D
Był Jaguar S-Type R
Był S-Type 3.0 2001