Stary temat, ale skoro mi było potrzebne rozwiązanie a nie znalazłem go na forum to stwierdziłem że opiszę. U mnie wersja bez elektrycznego składania, jedno ręcznie się składało a drugie ani drgnęło, aż prawie wyrwałem je z mocowania w drzwiach. A wystarczyło:
1. Zdjąć obudowę lusterka aby zajrzeć do wnętrza lusterka.
2. Wewnątrz wszystko było zaśniedziałe i zasyfione na metalowych częściach - jakaś mieszanka soli, brudu, aluminium czy czego tam
3. Prysnąć WD-40 na tę część która się obraca, czyli okrągły stożek, wokół którego jest metalowa obejma, albo w ogóle popryskać całość metalowych ruchomych części, zostawić na 5 min, powtórzyć i znowu 5 min. Potem powoli zacząć próbować odchylać na jedną i drugą stronę. Aż do skutku, w końcu puści. U mnie po ok 15 minutach. Wtedy zacząłem w jedną i drugą stronę i jeszcze popsikałem WD-40, zatem teraz jest zaimpregnowane.
4. Sugeruję na wszelki wypadek to samo profilaktycznie zrobić z drugim lusterkiem.