Dział Ogólny (Tematy Jaguarowskie i nie tylko) > Jaguar News & Jaguar Scena
Ramki clubowe na tablice rejestracyjne
chris1796:
Możesz być klubowiczem, nie musisz. Ja nie jestem na przykład i nie rozumiem takich tekstów. Możesz np jechać na rajd nie będąc członkiem klubu jak ja. Nikt nikogo do niczego nie zmusza. Więc po co jakieś głupie dygresje o PRL?
JCPF7777:
--- Cytat: Gonzalles w Czerwiec 11, 2017, 00:11:12 am ---Dziwne przywiązanie osoby chcącej, jak by nie było reklamować klub :-thumpdown
Może w sferze decyzyjnej klubu są osoby z czasów słusznie minionych, czyli PRL?
Jeśli nie poznałeś , to poznasz kolego, jeszcze parę rzeczy może Cię zaskoczyć na tym forum....
--- Koniec cytatu ---
Ad. 1 - Reklamować Klub? To ciekawe. Czy możesz rozwinąć ten wątek? Jak byś chciał reklamować Klub i w jakim celu?
Ad. 2 - Urodziłem się w czasach głębokiego PRL. Przed 1989 rokiem nie miałem zbytniego wyboru miejsca urodzenia, to musiał być PRL. A "w sferze decyzyjnej klubu", jak to delikatnie nazwałeś, są ludzie w różnym wieku i na pewno nikt ich nigdy nie oceniał pod kątem wieku, a jedynie pod względem dokonań. Faktycznie, nie mamy dokonań w sferze handlu ramkami. Wybacz tę niedoskonałość.
Obserwując zmiany wokół, powinieneś chyba zacząć czytać o "czasach słusznie minionych", gdyż właśnie wracają i możesz się nie odnaleźć ;)
A wracając do meritum sprawy, to ramki klubowe, jak sama ich nazwa wskazuje, dostają Członkowie Klubu i dotychczas nikt nie miał zastrzeżeń do sposobu ich dystrybucji.
Klub ma gotowy sklep z gadżetami, ale dotychczas nikt się nie zgłosił do jego prowadzenia. Informacja w tym temacie jest w widoczna w dziale dla Członków Klubu.
Mercek:
No ja już drugi miesiąc nie dostałem ani ramek ani niczego innego. Cóż, cierpliwy jestem, pewnie dlatego że z PRL-u jestem. 😊
wojtek03:
Lekarstwem w tym strapieniu może być przestrzeganie tzw cnót teologalnych, inaczej zwanych wlanymi; cytując za Św Pawłem są to wiara , nadzieja i miłość. Tylko to Ci zostało...
Mercek:
Wiarę i nadzieję mam... W Pocztę Polską. 😊
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej