Jagmarket > Znalezione na allegro, ebay itp.
XJ X300 Sport 4.0 1997r. Warszawa
Maciejcat:
A Ja chciałbym tylko zauważyć że sposób wypowiedzi pewnych forumowiczów jest co najmniej niestosowny pozwalam sobie zauważyć że nie jesteśmy w oborze tylko na forum Jaguara i jeżeli ktoś obcy czytuje tu te wróżby to myśli że to forum buraków i snobów zadufanych w sobie bo może tak naprawdę jest ? Oczywiście tak jak już kiedyś pisałem w podobnym wątku oceniający auta z fotek na pewno mają wiedze którą chcą tu zabłysnąć , czują się potrzebni i mają perfekcyjnie zadbane koty jak jeszcze je mają .
Na starym forum było hasło " bo łączy nas pasja " od jakiegoś czasu powinniśmy to zmienić na ............ ?
ps. przykład - tak brzmi sensownie
Wojtek podziękowania za prostotę i normalność
http://jaguarclubpoland.net/forum/index.php/topic,34184.msg269422.html#msg269422
MicGin:
@maciejcat
Dziękuję za odrobinę normalności w tym wątku. Dyskutantów ciut za mocno poniosły emocje. Proszę o zachowanie kultury wypowiedzi.
arturfot:
Witam szanownych "znawców" z forum.
Z tej strony właściciel tego"zabetonowego" Jaguara.
Czytam Wasze wywody od samego początku i sam nie wiem czy mam płakać czy się śmiać.
Nie będę się rozpisywał na wszystkie Wasze wątki związane z tym czy felgi pasują czy to sport lub to dlaczego auto jest zarejestrowane aktualnie w Niemczech. Część tych wywodów jest po prostu śmieszna i szkoda czasu na ich drążenie, mówię oczywiście o moim czasie.
Poświęciłem jednak troche czasu żeby zejść do garażu i pokazać Wam moi drodzy ile mam betonu na samochodzie.
Link znajdziecie poniżej. Tak malowałem maske i drzwi ale chyba nigdzie nie napisałem że samochód ma pierwszy lakier.
Po pomiarach przyznam że "beton" pęka mi na dachu. ;)
https://www.youtube.com/watch?v=SECDlWfm5iE&feature=youtu.be
Tak wiem teraz miernik będzie zły, garaż za wilkotny a wóz za brudny. ;)
Najbardziej rozśmieszyło mnie : Pogrubiona i obszyta kierownica, narawdę uśmialiśmy się ze znajomymi. ;D
Wiecie co jest najgorsze? Nikt z Was u mnie nie był i nie oglądał wozu. Nikt osobiście mnie nie zna, wszyscy wszystko wiecie.
Jak to robicie? Nie musicie odpisywać bo mam nadzieje żę tym postem zmkniecie się na tematy o których nie macie pojęcia
w tym przypadku mojego samochodu.
Ale nie to jest najlepsze, najlepsze jest to, że tak jak Bi3l4k wspomniał nie spodziewaliście się, że ktoś kto jest związany z autem to przeczyta i skonfrontuje z rzeczywistością, a tym samym Wyjdziecie na kompletnych bajkopisarzy. Ja mam miernik, a Wy?
Choina:
Czy Gabryś już wie dlaczego auto nie pasków?
G@briel:
Wklejam zdjęcie X300 z broszury Jaguara, gdzie on ma paski?
Pomijając to, myślę nie ma reguły. W Jaguarze jak w rodzimym fso często montowali to co "pod ręką", więc konfiguracje i wersje wyposażenia często się nie zgadzają z tym co teoretycznie być powinno.
A tak nawiasem, Bi3l4k myślałem że któryś z nas jest właścicielem a drugi "kolegą po fachu"? :D
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej