Jagmarket > Znalezione na allegro, ebay itp.

Co powiecie o tym egzemplarzu? XF SAJAA07P8ALR51276

(1/5) > >>

arthurhalifax:
Witajcie. Co powiecie o tym egzemplarzu, czy ktoś go oglądał?

http://otomoto.pl/oferta/jaguar-xf-jaguar-xf-5-0-v8-portfolio-salon-pl-ID6yBr5Z.html

Cena: 89 000, przebieg: 152 000. Zielona Góra, VIN: SAJAA07P8ALR51276

wojtek:
Witam!

Oglądałem go wczoraj. Malowany przód i lewy bok. Lewe drzwi wymienione. Tylna klapa malowana. Przy szybkim przyspieszaniu metaliczny dzwięk z okolicy tylnego mostu - nie mam pojęcia czy to normalne czy wskazuje na zalążek problemów... No i najgorsze jest to że ja tam 385km nie czułem... Albo mi sie w głowie poprzewracało :- pojecia

Sprzedający sympatyczny ale nie do końca zdaje sobie sprawę że przesadził z ceną i był mało elastyczny w próbach negocjacji. Więc wróciłem do domu swoim przednionapędowcem :-V

Aha reflektor prawy tez wymieniany i prawy błotnik. Maska albo wymieniona albo malowana. Z przedniej kolizji Pan ma zdjęcia z bocznej nie.

arthurhalifax:
Hej. Dzięki za odpowiedź:) Widziałeś te zdjęcia? Trochę martwi ten dźwięk z tyłu o którym piszesz, ciekawe co to może być. Powiedz mi, jak rozumiem, jeździłeś innymi egzemplarzami i miały lepsze przyśpieszenie według Ciebie, tak? Zauważyłeś jakieś zaczątki rdzy może?

wojtek:
Witam,

Zdjęcia widziałem kolizji z przodu. Zdjęć bocznej kolizji nie ma. Słupek malowany (między drzwiami), drzwi wymieniane przednie lewe. Trochę mnie wkurza, że wszyscy piszą "bezwypadkowe", stan idealny. Dlaczego nikt nie napisze: stłuczka przednia i boczna, zdjęcia do wglądu...

Rdzy nigdzie nie ma, bo pół samochodu malowane (między innymi tylna klapa, właśnie ze względu na rdzę). Podobno w serwisie, ale trzebaby to sprawdzić. Nowością jest to, że działają wszystkie "gadżety" - podobno, bo zapytałem, ale nie sprawdzałem.

Sprzedający jak pisałem wcześniej sympatyczny, ale niehonorowy. Przez telefon obniżył kwotę do sumy X. Jak dwa dni później umówiliśmy się na przyjazd powiedział, że jednak cena jest wyjściowa, bo jest duże zainteresowanie. Pojechałem tak czy owak obejrzeć, i byłem go gotów wziąć w cenie X, ale właściciel po konsultacji jak się domyślam rodzinnej doszedł do wniosku, że przy tylu telefonach to chyba może licytacje się uda zrobić, i nie przyjął oferty, którą 2 dni wcześniej sam zaproponował.

Jak chcesz sprawdzić ten egzemplarz, to był sprzedany przez salon Jaguara w Warszawie temu Panu w lutym. Może mają coś więcej o nim, ale doświadczenie nauczyło mnie, że i tak niewiele da się dowiedzieć, bo jaki w tym interes w salonie? Także padają piękne słowa, chęć pomocy itp itd, ale konkretów żadnych. Przynajmniej mnie się nie udało nic uzyskać na temat 2 XFów z Polski... Trzeba się zdać na siebie.

Moim zdaniem 89tyś za ten egzemplarz to przesada. Byłby tyle warty, gdyby 50% nie było malowane. Jeśli Ci to nie przeszkadza, a cena nie gra roli, to na pewno jest ładnie utrzymany i w bogatej wersji.

Z tym tylnym mostem i przyspieszaniem - to mogą być subiektywne odczucia. Chętnie bym się dowiedział od użytkowników XF czy jak usiądą z tyłu, a kierowca mocno da po garach, czy słychać taki metaliczny pomruk z okolicy mostu (a może to wydechy...?). Sam już nie wiem.

Kupno samochodu to jest przerąbana sprawa jednak...

Niunia:
Jak to sie dziele ze w opisie sprzedawcy kot jest bezwypadkowy - a przeciez mial on dwie kolyzje ( z jednej jest nawet zdjecie).
Jedno przeczy drugiemu - jak to rozumiec? Kolyzja to nie wypadek?  Pomozcie mi zrozumiec ta zawilosc... :-help

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej